 |
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Mantas
Martwa papuga
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1183 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północne Malden (Szczecin) |
|
|
|
 |  | Mi się zawsze wydawało że mandarynki mają pestki... |
Oczywiście,że mają! Dzisiaj jadłem mandarynkę i posiadała ona pestki... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:22, 05 Gru 2006 |
|
 |
|
 |
A Famous Historian
Angus Podgorny
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 78 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Mi z kolei przytrafiła się taka hostoria: Do tramwaju wchodzi mocno podchmielony jegomość i rzuca tekstem: "Biiilechciki do kontroli!". Wszyscy mają z niego ubaw. Ponieważ tramwaj i ów jegomość zaczęli się chybotać w coraz to innej częstotliwośći, wreszcie się on przewrócił. Wstając i otrzepując się śmieje się: "Hahhehheha, w chuja was zrobiłem!"
I w tym momencie mnie z kumplem dopadła kilkuminutowa głupawka 
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Śro 1:00, 06 Gru 2006 |
|
 |
vard
Wolfgang Amadeus Mozart
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa |
|
|
|
kiedyś jechaliśmy ze znajomymi jakimś PKSem w Zakopanem bodajże i ja miałam głupawkę straszliwą, chociaż sumie bez żadnego powodu. siedzieliśmy na pierwszym siedzeniu, tak, że przed nami były przednie drzwi. na przystanku wsiada jakaś starsza pani, patrzy na mnie grobowym wzrokiem.
"i czego się głupio śmieje?! ze mnie się śmieje!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 0:13, 07 Gru 2006 |
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
dziś w autobusie jeden koleś nucił sobie...hmm... może lepiej będzie,jeśli powiem : wydawał z siebie dźwięki podobne do wielebnego,który nie chciał przeszkadzac .A na którymś przystanku drzwi zamknęłyby się na jednej babci - lecz w ostatniej chwili kierowca otworzył je .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:18, 07 Gru 2006 |
|
 |
Doktor und Pszczoły
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 1615 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zewsząd |
|
|
|
Dziś jechałem tramwajem - normalnie wydarzenie, pierwszy raz od pół roku... ale do rzeczy:
OSOBY
Ja, czyl ja,
Pasażerowie,
Pan, po nocnej zmianie (zapewne zahaczył o delikatesy z monopolem - biorąc na wyczucie...)
Pan - stoi stylem chwiejnym, stan - uradowany;
Dziecko - pci żeńskiej, siedzi;
Pani z tyłu- siedzi za dzieckiem;
Dziecko ustępuje Panu miejsca w tramwaju
Pan: Nie trzeba, rybka, ja zaraz wysiadam.
Do pani: Ale grzeczne to dziecko.
Pani: Wychowane, każdemu ustepuje;
Dziecko nic.
Pan: A jak masz na imię, rybka?
Pani: Pewnie się wstydzi, taka grzeczna...
Pan: To nie pani dziecko?
Pani zmieszana (nie jej dziecko)
Dziecko: (rzuca jakimś egzotycznym imieniem typu Wiktoria, Sandra, Andżela, itp.)
Pan: Ale masz imię...
Dziecko (wyjmuje jakieś zeszyty z plecaczka i zagłębia się w lekturze)
Pan: Ci powiem, że nie mam w rodzinie nikogo o takim imieniu.
Pani: To rzadkie imię.
Pan: Głupio cię nazwali... (chwieje się nad dzieckiem), Mama i tata ci tak dali?
Dziecko: ...
Pan (stan - z lekka wk..wiony): Skurw.. dzieciaki nazywają,szkur... ch.. by je normalnie nazywali...
Pani: Pan odejdzie.
Pan: Słyszała pani? Kur.. moja żona jest Teresa? (do dziecka) Teresa byś chciała, kur..a?!
Pasażerowie - osłupienie, ale nikt nie reaguje.
Pan: Kur.. szczęście, że wysiadam bobym z tobą, kur... pojechał do rodziców tym tramwajem i bym im najeb...
Teraz uwaga
Wysiadam na tym samym przystanku, co ów pan:
(Biegnę na autobus)
Pan: Kur..a, mi zatrzym autobus!
Ja: (stan - że co?)
Pan: Wyje.. mi te wszy zagraniczne z nazwiskami, kur...
Szczęście nie wsiadałem do tego samego autobusu - ciekawą ludziska musieli mieć podróż autobusem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:47, 09 Gru 2006 |
|
 |
dinsdeyl
Profesor Patafian
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 382 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z galaktyki andromedy |
|
|
|
Kiedyś gdy wsiadłem do autobusu przysiadł się obok mnie pewien podchmielony jegomość i wypytywał mnie co mozna kupić za 10 zł jak na złość nic mu nie chciałem odpowiedzieć żeby jak najszybciej odszedł i znalazł sobie inną ofiarę. Ten jegomość stwierdził, że kupi sobie wino i się nawali za dychę krzyczał żeby cały autobus słyszał: "Kupię sobie wino i się n*****le". Historia kóńczy się tym że ten jegomość wysiadł z autobusu i zataczał się w kierunku supermarketu biedronka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:20, 11 Gru 2006 |
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
dziś przypadkowo, słysząc rozmowę dwóch panów [ na oko grubo po 70 ] w autobusie, że w Kołobrzegu jest "ulica jakiejś kobiety o nazwisku Giertych" .
Czy na forum jest ktoś z Kołobrzega ? 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:17, 02 Lut 2007 |
|
 |
izeq
Martwa papuga
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1279 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: M1 Płeć: solniczka |
|
|
|
pieprzniczki solniczki i inne iczki zawsze mają świetne tematy do rozmów xP
ostatnio jak wsiadłam do autobusu to te oto przemiłe staruszki zaczeły mówić
A:Zobacz to szatanistka
B:no co ty?? Zobacz jaka jest dzisiejsza młodzieź i jaki znak szatana ma na plecaku
[jako wyjaśnienie dodam że mam na plecaku naszywkę z pacyfką]
oczywiście stałam jakieś 2 kroki przed nimi xP
Dalej babcie zaczeły sobie rozmawiać jak to Romek wprowadzi mundurki i okiełzna złą polską młodzież. Cały czas się dziwię że mogłam opanować śmiech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:39, 10 Lut 2007 |
|
 |
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Mi babcia kiedyś zrobiła awanturę, bo zauważyła naszywkę (wypas-skórzaną) pt. Radio Maryja (Maryja zrobiona w stylu loga Metalliki) 666 Mhz. "Radio Maryja nie odbiera na takich pasmach!" Próbowała mną manipulować ale się nie dałam. Teraz mam świnty spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 18:35, 10 Lut 2007 |
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Radio Maryja do któregoś tam roku ponoc odbieralo na 66.6 MHz w Łodzi 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:32, 10 Lut 2007 |
|
 |
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Teraz odbiera na każdych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:43, 10 Lut 2007 |
|
 |
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
Moja koleżanka z pacyfką na plecaku została kiedyś w autobusie zapytana przez pewnego dziadzia, czemu nosi na plecaki znak PKS.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:51, 11 Lut 2007 |
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
dziś, gdy czekałam na autobus [ jakieś 50 minut, bo spózniłam się na pierwszy ], czytając książkę i słuchając discmana [ herbatożerco, zgadnij czego ] podszedł do mnie jakiś facet w wieku ok. 45-50 lat i spytał o godzinę. Gdy usłyszał odpowiedz, udał się do parku, który jest praktycznie na granicy z przystankiem; wszedł jakieś 10m wgłąb parku i... zaczął sikac . Dodam, że w tej części parku nie ma zbyt wielu drzew, a poza tym jedna z najbardziej ruchliwych w 'miescie' jest kilkanaście metrów od tego miejsca. Co za koleś.
W końcu wsiadłam w autobus. Na jednym w przystanków wsiadł jakiś dziadek, przywitał się w kierowcą, podając mu rękę i zaczął z nim głośno rozmawiac [ a ponoc rozmowa z kierowcą podczas jazdy jest surowo zabroniona ].
- Panie, teraz to tam tą autostradę będą budowac w Rozpuście!

Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:59, 06 Mar 2007 |
|
 |
Mantas
Martwa papuga
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1183 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północne Malden (Szczecin) |
|
|
|
Co do tego sikania po krzakach to i mi zdarzyło się raz pójść w krzaki, koło jakiegoś placu zabaw (na szczęście kompletnie pustego)-tylko jakaś kobieta szła z dzieckiem i się dziwnie na mnie lampiła Ale to było w Norwegii, w zimę, przy roznoszeniu ulotek, więc można mnie jakoś usprawiedliwić. Temu gościowi z twojego postu, też pewnie rozpier****ło pęcherz i musiał to gdzieś załatwić...
a jeśli chodzi o gadanie z kierowcą to i mi nie raz, nie dwa, zdarzało się widzieć takie atrakcje jak kierowca z kimś gada, więc spoko....Szczecin nie jest wyjątkiem!
A ja też dzisiaj siedziałem na ławeczce na przystanku w oczekiwaniu na autobus i obok mnie siedział jakis pijak, który pomylił mnie z dziewczyną (zapuściłem długie włosy), a potem gdy powiedziałem mu brutalna prawdę, ten się zaczął zapluwać przeprosinami 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:58, 06 Mar 2007 |
|
 |
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
No bo ładna dziewczyna z ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:04, 06 Mar 2007 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|