JESZCZE inne języki

	Blase napisał:
	książę duński (Jeżyc)

Książe Jeżyc to Peja przecież.

Post został pochwalony 0 razy

wczoraj premiera jego nowego albumu, jaracie się???

Post został pochwalony 0 razy

Jak pochodnia.

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj zauważyłam na reklamach, że jest szkoła od 'nietypowych' języków (głównie skandynawskie, także fiński) i semestr kosztuje tam 550zł (norweski i szwedzki). Nie wiem czy to tanio czy drogo, skoro 'normalne' języki kosztują 650-700zł (przynajmniej w Krk).
W ogóle, nie wiem czy zauważyliście, ale szwedzki jest bardzo popularny, w prawie każdej szkole językowej jest dostępny.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Nie 16:33, 19 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
polska wyspa!!
ciekawe, że na Białorusi rosyjski jest bardziej popularny od ichszego białoruskiego.

Post został pochwalony 0 razy

myślałech, że z tym rosyjskim na Białorusi to oczywiste. tam po białorusku się mówi głównie na wsiach, i to niewielu. w miastach białoruskiego się nie opłaca uczyć ani używać, bo wszystko się po rusku odbywa i załatwia. na Ukrainie jest pół na pół, na Biłorusi rosyjski to 90%. w Pradze poznałem dziewczynę z Mińska, mówi po białorusku, ale dużo dużo słabiej niż po rosyjsku. A uczyła się go tylko dlatego, że pochodzi z patriotycznej rodziny a jej ojciec jest szefredaktorem Radia Wolna Europa na Białoruś

Post został pochwalony 0 razy

A tego to nie wiedziałam. U nas sporo Białorusinów jeździ i okupuje galerie białostockie (paaanie, takimi furami przyjeżdżają, że wygląda jakby u nich bidy nie było - najbogatsi mogą se pozwolić na zakupy w Polsze), ale nigdy nie zastanawiałam się, że mówią po rusku do siebie. Myślałam, że te języki są tak podobne, że po prostu nie odróżniam jednego od drugiego.

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	http://www.businessinsider.com/the-second-languages-in-every-part-of-the-world-infographic-2014-10

Świetny materiał! Ale z tym polskim w WB? Brzmi jak żart Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

To nie żart, kolejna mapa: [link widoczny dla zalogowanych]
cebulactwo na obrzeżach Londynu (szczególnie widać na zachodzie)

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Nic nowego ale można się dowartościować Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Widziałam to kiedyś, chociaż spotkałam się też z oceną, że najłatwiejszy jest włoski, a angielski jako drugi czy trzeci (na poziomie zaawansowanym robi się trudniej).

Post został pochwalony 0 razy

Jedyne co mogę powiedzieć: fakt, włoski jest łatwy i łatwo go opanować do poziomu "poproszę kawę", "lubię spaghetti", "we Włoszech jest gorąco" ale jak już się wchodzi na wysokie levele wiedzy tajemnej to nagle smutek, płacz, zgrzytanie zębów. Według mnie angielski jest o wiele prostszy Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Camelot, możesz w skrócie powiedzieć, co mówi Food Emperor? Wide grin

https://www.youtube.com/watch?v=2NuycDNiT8w

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
tak było

Post został pochwalony 0 razy

Ale z was śmieszki.

Post został pochwalony 0 razy