Kto mnie kradnie internet?!

Moja landlejdi zadała mnie to właśnie pytanie: "Kto mnie kradnie internet?!"
Niespełna 60latka, ale jeśli chodzi o technikę to jest [prawie] na bieżąco. Ma smart-fona a w nim internet [za darmo]. Jako że ma telefona na rachunek [czy jak toto się nazywa] co miesiąc przychodzi jej rachunek. Oraz billingi. Ostatnio jakieś 10-12 stron! [KORWA]. Pokazała mi. Ktoś łączy się z jej internetem kilka/kilkanaście razy dziennie i... ściąga dane od 7 do 132 kb!!!!!!!!!!!!! [Skurczybyk niemyty, zabić to mało].
Jak tak mozna staruszce kraść 7 w porywach do 132 kb tożto dziennie wychodzi prawei 500kb! [Helloł?!] No i nie ważne, że płaci za to czy nie [bo ma za daro], ale WINOWAJCA powinien zostać ukaranyz całą surowością! Na razie pierwszym [i jedynym] podejrzanym jestem ja, bo czasem pani domu zostawia smartona gdziebądź, nawet kiedy idzie spać- telefon ładuje się w kuchni czy cholera-wie-gdzie.
Pani domu wie, [znaczy- jest na tyle kumata], że ja nie mam hasła do jej internetu, że nie mam hasła do jej telefonu, że korzystam z internetu tego "domowego", że musiałbym być idiotą żeby wstawać o 1,3,4,6 rano żeby wkradać się do jej pokoju- zabrać komórkę zapierd.lić 7- w porywach do 132kb danych [tak pani domu jest taka bogata że ma 2 telefony- znaczy aparatów telefonicznych ma chyba ze 7, ale to inna histeria, 2 internety, 2 modemy i smartfona], nawet dotarło do niej że 7kb to bardzo, bardzo mało [jak piszę bardzo mam na myśli w ch.j BARDZO], ale problem nadal istnieje!
Ktoś za to beknie! Łby się posypią!
Jakieś porady? Co poradzić pani domu? Hę?

Post został pochwalony 0 razy

Uuu, ciężka sprawa Wide grin

Ja się na komórkowych internetach nie znam, ale może jak ma non stop odpalone, to jej się coś z automatu aktualizuje i temu te kb się naliczają?

Post został pochwalony 0 razy

Na to wygląda. Pytałem czy klikała jakies aktualizacje? Powiedziała, że W ŻYCIU nic nie klikała.
Najlepsze jest to, że łączy się z internetem kilka/klikanaście razy dziennie i ściąga 7- 26- 58?- i 132kb- nigdy mnie ni więcej, albo ma jakiegoś wirusa.
Ewentualnie ja lunatykuję i kradnę dane przez internet [obrazki wielkości kciuka, palca, 2 złączonych palcy, lub pół dłoni]. Rozpusta!

Post został pochwalony 0 razy

Nie musi ściągać aktualizacji, żeby jej zabierało internet, niektóre aplikacje działają w tle i korzystają z internetu jak im się podoba. Zależy co tam ma na tym smartfonie, newsy, pogody i inne takie, które są ustawione domyślnie, łączą się z netem co jakiś czas i aktualizują dane.

Post został pochwalony 0 razy

Ja wszystko rozumiem, tylko korwa- ona ma ten internet GRATIS... no i dziennie- max zżera jej 500 kb [KILO - nie MEGA bajtów]. Więc róznie dobrze może z tej usłygi zrezygnować nie dostawac billingów 12 stronowych i... może zrobi mi w ten sposób psikusa, bo nie skorzystam z jej neta- komórkowego ;(

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli ma androida, to on automatycznie synchronizuje dane z gmailo, facebuko itd.
Trza wyłączyć.

Post został pochwalony 0 razy

Tak, powiedz jej to. W życiu nie znajdzie. A mnie do ręki nie da, bo przecież jej jeszcze więcej kilo-bajtów zabiorę!

Post został pochwalony 0 razy

Wreszcie dotarło do tej pustej łepetynki! Moja pani dziś stwierdziła, że te nocne "napady" na jej komórkę, to nie kradzieże, a- aktualizacje Wide grin

Od 05 grudnia trochę minęło, ale jakiś postęp jest.

Post został pochwalony 0 razy

Mój internet mieszkaniowy nie działa gdzieś od 14 i od tamtego czasu jadę na komórkowym. Nie wiem o co biega, bo praktycznie codziennie coś się jebie, ale wkurwia mnie to, u Sochaczewie i w domu nigdy problemów nie mam.

Post został pochwalony 0 razy