Lepiej być chłopcem czy dziewczynką?

To oczywiste, że faceci plotkują.
Ja dzisiaj spotkałam przypadkiem mojego kolegę i godzinę staliśmy pod smażalnią ryb gadając w sumie o niczym. I obgadaliśmy połowę znajomych Razz

Post został pochwalony 0 razy

	Killer Rabbit napisał:
	Plotkują jak cholera. Ale na inne tematy

Owszem, niech zgadnę, z odrobinę większym niż kobiety naciskiem na cycki i tyłki?

(ej, ale ja lubię facetów, tak generalnie)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Czw 22:52, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

Ja też, nawet bardzo.

Post został pochwalony 0 razy

Tak gwoli przypomnienia: [link widoczny dla zalogowanych].

Post został pochwalony 0 razy

Rozencwajgowa napisał:

	Killer Rabbit napisał:
	Plotkują jak cholera. Ale na inne tematy

Owszem, niech zgadnę, z odrobinę większym niż kobiety naciskiem na cycki i tyłki?
(ej, ale ja lubię facetów, tak generalnie)

Uwazam ze slowo NACISK jest tu kluczowe... Ja generalnie lubie obie plcie... ze wskazaniem na kobiety, przewazyly cycki Wide grin

.

Post został pochwalony 0 razy

Nosz w mordę żuka!
Po raz kolejny stwierdzam, że nie lubię tego forum - za dużo piszecie. Ledwo temat powstał, a tu już 4 strony. No kurwa...

	Cytat:
	4. szczają w krzakach w parku miejskim i nie tylko

Hoho! Hola, hola!
To jest akurat OGROMNIASTY plus bycia facetem. Chodzi oczywiście o swobodne szczanie. To jest piękne, że można to zrobić prawie wszędzie. Wystarczy oddalić się kilka kroków, coby nikt członka nie podglądał, znaleźć jakieś ładne drzewko/murek/krzaczek/znak drogowy/samochód/bunkier/itd. i w parę chwil ulga. A do tego jak gładko to przychodzi, rozpiąć rozporek, wyciągnąć przyrodzenie i siuuuu!

A u płci pięknej? Tragedia. Raz, że raczej trzeba siadać (na tych kurde obskurnych, zasranych deskach w kiblach publicznych) lub kucać. I ogólnie więcej roboty...
A dwa, że no kurde nie wszędzie można to zrobić tak swobodnie.

A jaka płci lepsza?* No wiadomo, że każda ma plusy i minusy... Z tym co mamy obecnie w ofercie, myślę, że nikt nie jest jakoś specjalnie pokrzywdzony. Dla każdego coś dobrego.
Do swojej płci jestem jednak przyzwyczajony i tak ogólnie rozważając nad zaletami i wadami (o których nie chcę mi się tu teraz rozpisywać, bo muszę kurwa rano jutro do roboty wstać, a piszę jakieś bzdury na forum... Zamiast spać. Nie wyśpię się i znowu będę żywym trupem Neutral

Ale na szczęście jutro piątek już...) obydwu, stwierdzam, że bilans wychodzi korzystniej dla mężczyzn. I fajnie. Happy

* jaka płci lepsza - wiecie, że to poprawna forma? Aż dziw... Tak samo jak wszystkie postaci miały głowy, czy kości zostały rzucone Czytałem o tym ostatnio w jakiejś gazecie. Chyba w Angorze.

Post został pochwalony 0 razy

janoszdobrosz napisał:

	Aleksandra napisał:
	W tym związku to TY jesteś samiec, a twój samiec to samica^^ ( "żart")

Zazartowalas z nieodpowiedniej osoby... Zyga ty tak sobie dasz?

Aleksandro- do kolegow mow poprostu lakonicznie, jak w wojsku. Nie uzywaj eufemizmow i tryby przypuszczajacego, a wszyscy beda zadowoleni

Zaczęłam się już bać, że uraziłam Zygę, ale już mi ulżyło. Mówcie mi "Ola"- będę się czuć bezpieczniej, jak w domu Smile

A jeśli chodzi o sposób mówienia do panów, to niestety ja po prostu kocham aluzje, epitety i, och, metafory! I taki "pan" musi się z tym pogodzić...

Post został pochwalony 0 razy

Tak poza tym to, korzystając z okazji, że jeszcze tu jestem, chciałem coś dodać co pominąłem w poprzednim poście.

Temat śmierdzi gównem. Nie lubię takich tematów. Są one bardzo nośne i zawsze w gronie mieszanym gdy się taki zarzuci to gorąca dysputa gwarantowana.
No ale kurde odrzuca mnie zawsze od takiego czegoś.
Takie tam pierdolenie - a wy jesteście takie bo to i to i to, a w tacy bo to i to i to, no a faceci to są tacy i tacy, no i jeszcze tacy, a dziewczyny to robią tak i tak, z dziewczynami to trzeba w ten a ten sposób - uhuhuhu i hihihi i hahaha, supcio.
Nosz kurza melodia...
Bezsensowna paplanina, generalizowanie, stereotypy, Hitchcock, zbrodnia, morderstwo.
Słowem głupie.

Post został pochwalony 0 razy

Ważne że wywiązała się z tego dyskusja!
Nareszcie!

Post został pochwalony 0 razy

Janosz, poczytałeś trochę i trzymasz się sztywno schematów. "Kobiety maja 4x bardziej rozwiniety zmysl mowy"; raczej nie tyle kobiety, co osoby o mózgach kobiecych. Zresztą mało jest osób, których płeć mózgu w 100% zgadzałaby się z płcią ciała.

	Cytat:
	Taka dziewczynka to sobie siedzi w domu. Bawi sie lalkami, pozniej idzie na studia, znajduje bogatego meza. Potem rodzi kilku dzieci i ... znow siedzi w domu, ale zamiast lalkami to sie bawi z dziecmi. Potem emerytura i tyle. Nie musze dodawac, ze kobiety ida na emeryture 5 lat wczesniej niz mezczyzni, bo sa przeciez slabsze... i gdzie tu sprawiedliwosc?

Może od początku. Chłopcy i dziewczynki - rodzą się, siedzą w domu. Bawią się zabawkami, później idą do szkoły, czasem i na studia. Niektóre panienki znajdują sponsora, chłopcy też. Nie wiem, czy widzisz, ale kobiety w każdym wieku, zaliczającym się do wieku produkcyjnego, pracują. W sklepach, w bankach, w fabrykach, urzędach, kopalniach, autobusach, na polu, w szkołach, na ulicach [przy przeprowadzaniu dzieci przez pasy]. Ile kobiet tak naprawdę ma tych przysłowiowych bogatych mężów i nie pracuje?

Rodzi dzieci, siedzi na macierzyńskim, dzieci oddaje do żłobka/do rodziców/teściów i idzie do pracy, o ile wciąż ją ma. Ewentualnie zostaje z nimi do wieku przedszkolnego [3 lata], jeśli nie znajduje pracy. Kilkoro dzieci, hmm. Z tego, co się orientuję, to na jedną Europejkę przypada 1.5 dziecka. Nawet w Polsce mało obecnie jest rodzin wielodzietnych - obecnie, tj. obecnie stosunkowo mało kobiet rodzi więcej, niż dwójkę dzieci.

Co do emerytur - feministki walczą o zrównanie tego wieku - tak nam na każdej lekcji mówi nauczycielka geografii; jaka napalona ta antyfeministka.

	Cytat:
	Mazczyzni sa madrzejsi, kobiety sa za to placia PIEKNA :].

Jakbym Kurwina czytała.
Ciekawe, że to zazwyczaj dziewczynki mają np. wyższe wyniki w nauce od chłopców.

	Cytat:
	Jak by mi interes sprawial przykrosc w czasie biegania to bym go obcial! Tu powinnas miec pretensje do PRZYRODY- nie do mezczyzn! To co ja ci zrobie, ze ci cycki skacza? Tak, moja wina, przyznaje sie- to wszystko nasza sprawka :].

A czy ja mam pretensje do mężczyzn? Napisałam tylko, że mają oni lepiej pod tym względem.
A Szewińska to świeża w kroku była...

	Cytat:
	Bo mezczyznie mozna dac w pracy do lapy 50kg worek i bedzie z nim zap... na 1 pietro baba zacznie plakac

Teraz to od rzeczy gadasz. Wtedy miałam raczej na myśli pracę umysłową, nie fizyczną. Bo w tej drugiej, zwłaszcza w ciężkiej pracy fizycznej to mężczyźni się zazwyczaj lepiej sprawdzają.

	Cytat:
	Czyli nawet lewicowny nie traktuja kobiet powaznie?

1/3 to mało, czy co? Jeśli chodzi o poważne traktowanie, to miałam na myśli, iż większość tak czyni.

	Cytat:
	Malowanie sie szminka i odstawianie fochow- przez meczyzn, tez uwazane jest jako zuuo [albo gorzej].

Bo kolorowe kosmetyki są z założenia przeznaczone dla kobiet, przynajmniej w naszej, europejskiej kulturze. Papierosy czy alkohol zaś nie są naturalną potrzebą człowieka płci męskiej, czy w ogóle człowieka.

	Cytat:
	Pal wszystko co sie da palic- na zdrowie!, pij wszystko co mokre- nawet wode brzozowa i Pana Krysztalka, przeklinaj, pluj, pierdź, rzygaj- a bedziesz moim idealem kobiety ;P.

Nie myśl, iż uważam, że palenie czy nałogowe picie jest dobre; to jest złe. Wkurza mnie natomiast to, że w przypadku mężczyzn takie rzeczy są uważane za zło mniejsze, ba! nawet za coś normalnego.

	Cytat:
	W dzisiejszym swiecie kobieta traktowana jest jak produkt marketingowy, ale nie tylko kobieta, bo z kazdego idioty mozna zrobic IDOLA, jesli da sie na tym zarobic!

No ok, to porównaj sobie, w ilu np. reklamach uświadczysz roznegliżowanych facetów, a ile kobiet. Że o pornosach i prasie erotycznej nie wspomnę.

	Cytat:
	Ale masz problem. Idz na dyskoteke, wyrwij towara, spedz z nim noc, a ja bede nadal nazywal cie Mielonka :].

	Ja żem napisała, a nie napisał:
	Jeśli facet pójdzie do łóżka z laską, którą zna 1 dzień, to jest on maczo, zajebisty itd.; kobieta zaś jest dziwką. Nie, żebym się nie zgadzała przynajmniej po części z tym ostatnim, ale czemu mężczyzna taki nie jest określany jako dziwka?

:]

	Cytat:
	Mam pytanie- czemu mezczyzna jak przebierze sie w damskie ciuszki- to ciota, a jak kobieta zalozy spodnie bojowy- to jest jest TWARDZIELKA?

Nie wiem, ja tam lubię damskie ciuszki leżące na obu płciach Wink (1)

.

	Cytat:
	Jakbym czytał ulotkę feministyczną

A to ciekawe, bo mi się mój post wydawał cholernie populistyczny, a rzeczy w nim - wyświechtane. Tak w ogóle to chyba o "Kurwie" nie słyszałeś, skoro to, co napisałam, uważasz za feministyczne. Nie, żeby nie było to takie - ale coś czuję, że, jak większość zresztą ludzi, rozumiesz pojęcie "feminizm".

	Cytat:
	Mielonka pruboje wywarzyc otwarte drzwi. Wiesz kto to byly sufrazystki?

Wiesz, który raz zadajesz mi to pytanie? Wide grin

	Cytat:
	5. gadulstwo

Ja na szczęście u niewielu dziewczyn/kobiet tę cechę zauważam. Niestety, moja mama ją posiada - nieziemsko mnie to wkurwia.

	Cytat:
	A kobiety ciagle mysla o milosci!

Nieprawda

. Ja np. ciągle myślę o... nieważne, a niektóre moje koleżanki o wałach, kosmetykach, dyskotekach, imprezach itd.
Ok, to może nie jest przykład stawiający kobiety w dobrym świetle.

	Cytat:
	O Aurorze nie trzeba wspominac?

Hehehe.

	Cytat:
	To jakiś mało męski chyba jestem (pozory jednak mylą...), bo potrafię myśleć i jednym robiąc co innego.

Może Twój mózg jest bardziej kobiecy, niż męski.

	Cytat:
	Ten akurat argument jest słaby, bo to mężczyźni zastanawiają się sto pięćdziesiąt razy zanim coś zrobią, w przeciwieństwie do kobiet, które są bardziej sponatnicznep.

Znowu kwestia płci mózgu.

	Cytat:
	Dla mnie "samce" dzielą się na mężczyzn- pięknych wewnętrznie i zewnętrznie, silnych i dobrze wychowanych rycerzy, którzy potrafią walczyć o honor damy i na facetów- pryszczatych i brudnych gości, którzy bluźnią, plują i uważają się za "graczy", a dziewczyny traktują jak "panienki/dupy/świnie itp

Często jest właśnie odwrotnie, tj. piękno zewnętrzne i piękno wewnętrzne nie idą w parze. I to nie tylko w przypadku samców.
Co nie znaczy, że takie "idealne" połączenia nie istnieją.

	Cytat:
	Czasem jak rozmawiam z gościem, to zastanawiam się, czy on udaje? Czy naprawdę AŻ TAK się różnimy? Kobiety robią podstawowy błąd- podczas rozmowy z facetem przyjmują postawę, jakby rozmawiały z kobietą- wiecie o co chodzi, są bardziej uczuciowe i oczekują, że ON też będzie wylewny...No i oczywiście obie strony źle odczytują sygnały od siebie.

O, to to. Wkurwiające jest też, że ludzie płci męskiej często też słuchają tak na jedno ucho, odpowiadają tak na odpierdol się trochę, ale naprawdę mają dobre intencje podczas rozmowy. Ja jedno, on drugie, choć wiem, że mnie nie lekceważy itd.

	Cytat:
	A u płci pięknej? Tragedia. Raz, że raczej trzeba siadać (na tych kurde obskurnych, zasranych deskach w kiblach publicznych)

Chyba nie myślisz, że SIADAMY na deskach klozetowych w miejscach publicznych?!
Po każdej takiej "akcji" trzeba by było dermatologa/ginekologa odwiedzać.

Aha no i facetom łatwiej jest się masturbować, tak słyszałam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mielonka dnia Czw 23:19, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Wcale nie chodzi o to, jacy są chłopcy, a jakie dziewczynki Panie z Wąsem...Uważam, że ciekawą może okazać się rozmowa, w którą zaangażowani będą przedstawiciele obu płci, gdyż wtedy poznamy punkt widzenia tej drugiej strony. Po co? Żeby ją zrozumieć...I tyle.

Post został pochwalony 0 razy

Z tym szczaniem to Wąs ma rację, że macie panowie łatwiej, bo ja dupy na mrozie nie lubię wystawiać. Dupy i całej reszty. Ale jeszcze trzeba się schować tak, aby NIKT nie widział, a nie pod pierwszym lepszym dżewem w parku przy ścieżce!

Edit
A co do masturbacji, to kwestia wprawy. Tak mi koleżanki z wojska mówiły.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Czw 23:26, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

Na temat łatwości masturbacji bym się chętnie wypowiedział, ale ni ma jak, bo kobietą nigdy nie byłem.
Ale męska wersja trudna raczej nie jest.

Post został pochwalony 0 razy

No raczej. Bo co to za sztuka przez kilka mine...ut wykonywać prosty ruch ręką do góry i na dół. Tak mi szwagierka teścia kolegi taty mojej przyrodniej kuzynki dziadka ze strony ciotki z Pcima mówiła.

Post został pochwalony 0 razy

Żeńska też tylko trzeba więcej... nie wiem czego. Metodą prób i błędów się dojd...zie... do celu.
To ja już nic więcej nie powiem.

Post został pochwalony 0 razy