| Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy |
|
 łódka się chyba [piszta gwaro] |
|
Gwara czy jak. Znacie jakies powiedzonka gwara? Piszta piszta.
łódka się chyba= łódka sie koleboce / kolebie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 23:35, 28 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Śro 15:01, 15 Sie 2007 |
 |
 |
|
|
 |
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian |
|
| |
|
Proszę bułkę chleba - takie podlaskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 15:13, 15 Sie 2007 |
|
|
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Edno
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Wuchta wiary!
P.S. Pierwsza!  Teraz Linda będzie na mnie zła, bo rzuciłam jej ulubione gwarowe powiedzonko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 15:30, 15 Sie 2007 |
|
|
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu? |
|
| |
|
Ale poprosimy jeszcze jakieś translejszyn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 15:33, 15 Sie 2007 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Cholera, moje powiedzonko.
Wuchta wiary to dużo ludzi.
A... Obłożyć skibkę? To jest nałożyć jakieś pomidorki czy coś na chleb. Przygotować kanapkę, w sensie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 15:38, 15 Sie 2007 |
|
|
Krasnola
Looney
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
| |
|
Hehe, wuchta wiary i skibka to takie poznanskie, nasze ^^
Isc na szage - isc na skos, np. przez ulice.
I teraz gwara slaska : kitko- udko od kurczaka  Moja ciocia jak przyejchala ze Slaska wprawila nas w konsternacje, zadajac "kitko".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 15:55, 15 Sie 2007 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian |
|
| |
|
zawołać sałatę - białostockie: zamówić taksówkę. (powiedzenie zaczyna przenikać też do innych miast)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 19:19, 15 Sie 2007 |
|
|
islay
Masełko Whizzo
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
| |
|
już pisałam o śląskim: dupić fleki = gadac pierdoły.
Na śląsku nikt mnie nie rozumiał, kiedy mówiłam, że coś "skminię" albo "wykminię" (czyli załatwię, skombinuję, zdobędę informację albo rozwiążę zadanie); jestem ze Świętokrzyskiego.
Nie wiem, jak to się klasyfikuje, ale na uczelni zaobserwowałam ciekawe zjawisko, mianowicie ludzie z różnych stron Polski rożnie określali ocenę "1" (na studiach:2)
Pomorze: lacz
Śląskie: kapa
Świętokrzyskie: but
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Śro 22:46, 15 Sie 2007 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian |
|
| |
|
ale Pomorze i Krzysieświęto mają cechę wspólną - a dokładniej obuwniczą - choć śląską kapę można by też pod kapcia podciągnąć, mimo że w podlaskiem kapa to: a) narzuta, b) konfident (zwany także konfiturą).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 0:17, 16 Sie 2007 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian |
|
| |
|
Jeszcze w latach 90-tych u nas jaja kupowało się na pary - nie na sztuki. Kiedy chciało się kupić 10 jaj na ryneczku, trza było rzec: "Proszę 5 par jaj". Świadczy to ino o wyszukanym poczuciu humoru mieszkańców Biełastoka, jak go określają Biełarusy. Odkąd pamiętam (a było to jeszcze za komuny) jaja zawsze kupowało się na pary, więc nie dało się kupić pięciu jaj, ale można było kupić dwie i pół pary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 0:26, 16 Sie 2007 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy |
|
| |
|
W Czestochowie mamy papier prośbowy - wszedzie nazywa sie go kancelaryjny :]
Poza tym u nas chadza sie: na nogach- wszedzie chadza sie pieszo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 12:08, 16 Sie 2007 |
|
|
kanapka z szynką
Kanapcio Mały Fiutek [Troll]
Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: z ciemności |
|
| |
|
W Łodzi na bilet miesięczny mówimy "migawka"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 12:11, 16 Sie 2007 |
|
|
Mantas
Martwa papuga
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północne Malden (Szczecin) |
|
| |
|
A chyba na Pomorzu Środkowym mówi się, że coś jest "kosiorskie", czyli obciachowe. Przynajmniej ja tak słyszałem z ust mojego ojca, który pochodzi z Grudziądza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 14:09, 16 Sie 2007 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian |
|
| |
|
 | | W Czestochowie mamy papier prośbowy - wszedzie nazywa sie go kancelaryjny :] |
u nas jest papier podaniowy
| | Poza tym u nas chadza sie: na nogach- wszedzie chadza sie pieszo |
U nas jak spieprzy ostatni autobus (cóż, nocne jeżdżą tylko w weekendy) to do domu wraca się z buta, a nie pieszo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 16:28, 16 Sie 2007 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka |
|
| |
|
my też czasem chodzimy na nogach, a czasem drzemy buta... Ale to chyba nie jest gwara. Na podkarpaciu w ogóle nie ma gwary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 16:41, 16 Sie 2007 |
|
|
|
