Monty Python - z życia wzięte

O ja, Roz, nie byłaś na tym, nie?

	Ulotek napisał:
	Kolejnym punktem show (szoł)...

"Bardzo intrygujący numer z obrączką" brzmi ciekawie. Pewnie wkłada i wyjmuje.

Post został pochwalony 0 razy

Niestety, chyba miałam w tym czasie inne zajęcia Wide grin

Mnie się osobiście też podoba "robienie pieniędzy".

Post został pochwalony 0 razy

Ano właśnie Wide grin

Powinien dodac jeszcze numer z "robieniem dzieci". A może to jest właśnie ten trik z obrączką?

Post został pochwalony 0 razy

Dziś w TVP Historia był program o Powstaniu Listopadowym [z jakiej to okazji to nie wiem, przecież dziś rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego!] - dwoje gości profesorów w studiu i profesor prowadzący. Najpierw mówił coś profesor gosc, a później profesorka gosc [po 50ce spokojnie, z daleka wyglądała jak facet - moje pierwsze skojarzenie: Anna Łoś Wide grin

]. Miała ubraną spódnicę trochę przed kolana. Profesor gosc CAŁY niemal CZAS patrzył na jej nogi i się uśmiechał. Później zakrywał sobie ręką krocze! No k...wa: Monty Python mi się ciśnie na usta Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Kolega 1: Ty tak jeszcz wszystko z mikrofali... i to do tego z aluminium?
Kolega 2: Ile on taki pozyje?
Ja: Lepiej zyc krotko, a dobrze!
Kolega 3: No wlasnie! Zdrowym, to az zal umierac!

Post został pochwalony 0 razy

Sytuacja po "imieninach babci Wiesi"... Siedzimy sobie wszyscy zrelaksowani ( [JA], [S]iostra, [M]ama i oczywiście [B]abcia) i nagle nawiązuje się rozmowa;
M- To może chodźmy się przejść, a babcia sobie pozmywa. (Babcia kiwa głową)
S- Nie no, to ja szybko pozmywam, a babcia sobie odpocznie! (Babcia kiwa głową)
M- Oj tam, babcia pozmywa, przynajmniej będzie miała jakieś zajęcie. (Babcia zgadza się w 100%)
S- No co ty, ja pozmywam! (Babcia znów kiwa głową) *Nie wytrzymuję*
JA- Wiesia kiwa głową na każdą opcję! Babcia, no co ty!
B- A bo mi to obojętne. I tak nie pozmywam- nie chce mi się.
...^^

Post został pochwalony 0 razy

Bardzo lubię Twoją babcię

Post został pochwalony 1 raz

Heh- urocza babcia, pycha!
Juz nie moge sie doczekac, kiedy sam bede dziadkiem! Wtedy bede mogl nie zmywac Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Jak sobię tak pomyslę, ile człowiek musi się narobić, żeby nie zmywać...

Post został pochwalony 0 razy

Ile? Ile? Cale zycie! Aczasem i dluzej...

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Wojna światowa załatwiłaby chyba sprawę...

Post został pochwalony 0 razy

jak to możliwe, że dopiero wczoraj o tym z kimś rozmawiałem... dokładnie o tym, że ludzie są szkodliwi.

Post został pochwalony 0 razy

Co za idioci pisują w wikipedii! Wide grin

Tłumaczenie fragmentu piesni "Poljuszka polie":

Эх, да красной армии герои. - Hey, heroes of the beautiful army.

Ja rozumiem, że słowa "krasiwyj" i "krasnyj" są do siebie podobne, no ale ludzie, no! Wide grin

Armia Czerwona - Armia Piękna?

Post został pochwalony 0 razy

w pewnym sensie Wide grin

z tego co wiem krasnyj znaczyło kiedyś to samo co krasiwyj (por. inne języki słowiańskie: krasny - piękny). Plac Czerwony był kiedyś Placem Pięknym właśnie Wide grin

Ironia historii?

Post został pochwalony 0 razy

	Blase napisał:
	z tego co wiem krasnyj znaczyło kiedyś to samo co krasiwyj (por. inne języki słowiańskie: krasny - piękny)

A o tym nie wiedziałam! Co nie zmienia faktu, że dziś [i w 1920 chyba też] są to dwa różne słowa i trzeba kompletnie nie znac ruskiego, żeby je pomylic. Ja nie mówię, że każdy ma choc podstawy znac, ale jak się wikipedała edytuje, to wypadałoby parę rzeczy wiedziec...

Post został pochwalony 0 razy