|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
Przeprowadzki |
|
Uznałem, że nalezy się nam taki temat od życia, bo prędzej czy później ktoś z nas się przeprowadzić musi, a i ja mam kilka opowieści dziwnej treści w tym temacie.
Wybrałem sobie chyba najgorszy tydzień na przeprowadzkę, wszystko w biegu i na wariackich papierach.
Rag-week: 5 dniówek i 5 nocek w pracy. Co to za dniówka 5h i co to za nocka 4h spytacie? No, w sumie pracuje się jak pracodawca pozwala.
O urodzinowym party nie wspomnę.
Przez 2 dni mieszkałem na 3 domy- do wszystkich miałem klucze. Z jednego się już wyprowadziłem, do drugiego się dopiero co wprowadziłem. Jadłem i spałem w domu u dziewczyny [gdzie ona się wprowadziła 2 tyg. wcześniej i jeszcze się dobrze nie rozpakowała].
Ostatnia przeprowadzka mnie trochę stresu kosztowała [i pieniędzy, a także flaszkę wódki].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 20:27, 23 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 20:23, 23 Lut 2013 |
|
|
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Mój kolega z [ostatniego] domu wymyślił, że za wywiercenie dziury [w suficie] powinienem mu postawić flaszkę [przedtem chciałem mu postawić piwo, ale uznał że to koleżeńska przysługa i że nie ma o czym mówić]. Po 2 miesiącach wymyślił że to jednak będzie kosztować- dostał skrzynkę piwa [małą bo małą- ale zawsze skrzynka].
Więc to za wywiercenie- za zalepienie- flaszka! Dostał pół litra.
Wymyślił sobie że jestem mu winny 6E [w czasie negocjacji zszedł w dół 6E, ale że jest "starym wilkiem" którego się nie da oszukać- więc muszę mu te 6E oddać]. Gdybym nie chciał mu oddać pieniędzy do mojego pubu wjazd zrobią Rumuni [nie podałem mu nowego adresu], rozpierdolą wszystko w drobny mak i mi wpieprz spuszczą. [nie wiem ile ci jego Rumuni biorą za wjazd, ale są tani- może ma jakiś rabat?-wiem stolica Maroka].
Dałem wypowiedzenie miesięczne [więc nikt nikomu łaski nie robił], po przeprowadzce posprzatełem wszystko jak w książce pisze. A i tak czuję w moczu że to jeszcze nie koniec, że jeszcze jakas flaszka gdzieś po drodze sie musi dla neigo znaleźć, albo skrzynka piwa.
Dopiero w Irlandii się przekonałem ilu idiotów jest w okół mnie. Zawsze myślałem że się mądrzeje z wiekiem. Myślałem że ludzie dorośli są mądrzejsi niż chociażby nastolatkowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:11, 26 Lut 2013 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Przeprowadzam się, jeszcze nie potwierdzone info.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:04, 28 Mar 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Znaczy masz plany dalekie? Ja też, ale dopiero za 3 miesiące, mam już się z tym ogłaszać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:14, 28 Mar 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Na przyszły miesiąc, pozostało dogadać szczegóły.
Z babcią [u której wynajmuje] nie mogie się dogadać. Ona musi wszystko wiedzieć, jak- moherowy beret w Polsce. Jeżeli nie idę na zakupy/szachy/siłownie/piwo/spotkanie z dziewczyną- to wiedz że coś się dzieje. A ja już jestem za stary żeby mi mówć o której mam iść spać, o jakich porach jeść, kiedy laptopa wyłączać, o której kończy sie internet itd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pią 20:24, 28 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 20:22, 28 Mar 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja ostatnio usłyszałam przez ścianę, że jestem 'niekonfliktowa' (babka gadała z jakąś koleżanką, która odwiedziła ją po raz pierwszy od kilku lat, z tego co zrozumiałam), ale i tak zmieniam mieszkanie, nie czuję się tu tak swobodnie jak w poprzednich mieszkaniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:26, 28 Mar 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Hehe, mnie facet [z nowego mieszkania] pytał czy słucham głośno muzyki? [Ciekawe na czym, na laptoku?]. Jak się na dyskotece pracuje, to korwa, w laptopie się wyłącza dźwięk, albo nastawia na minimum, bo się człowiek denerwuje- niepotrzebnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:34, 28 Mar 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
| | Moja landlejdi oświadczyła mi, że chłopak nie może u mnie spać (bo spanie=całonocny seks, zapamiętajcie to sobie), mimo że wcześniej nie było z tym większych problemów (a też nie nadużywałam tego, bo ostatnio był tu w listopadzie). Teraz mamy problem, bo będzie kątem u znajomej nocował po kawalerskim (a miał przyjechać na nieco dłużej, no ale weź.) albo musimy załatwiać jakiś ho(s)tel (które w Krakowie nie są najtańsze), to samo po weselu. |
U mnie nie może NIKT nocować [nawet jakby miał ktoś z rodziny przyleciec z Polski]. A baba po co ma tu spać? Przecież ona ma swój dom, 2 ulice dalej! Raz się już stąd wyprowadziłem [tak raz już tu mieszkałem- 7 lat temu, ale to zupełnie inna histeria] przez głupotę starszej pani [starej panny]. Po pijaku [tak, pije na umór 3-4 razy w tygodniu] wtargnęła mi o 1 w nocy do pokoju i... sprawdzała czy śpię sam!
Na nowej chacie do której się wprowadzę- gościu powiedział, że se mogę tam mieszkać z dziewczyną/babą/żoną/kolegą- jego to nie interesuje [mam osobny licznik, więc ile mi nabije tyle musze/musimy zapłacić- i spoko jest].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:01, 06 Kwi 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
No właśnie, twoja baba mieszka blisko, a nie 450 km od Ciebie, to jest główna różnica. Jakby mój chłopak mieszkał w Krakowie albo w pobliżu, to nie byłoby w ogóle tematu. I to nie jest nasze widzimisie że chce sobie przyjechać, tylko musi - najpierw organizuje kawalerski, a potem na ślubie jest "pierwszy" po panu młodym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:05, 06 Kwi 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Baba tak, ale rodzina w promieniu kilku tys. km.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:40, 06 Kwi 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja oferowałam nawet, że chłopina będzie spał na podłodze, ale ona mówi, że mi nie wierzy i pewnie tylko tak mówię, a i tak będziemy spać razę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:47, 06 Kwi 2014 |
|
|
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Edno Płeć: solniczka |
|
|
|
Czytałam ostatnio gazetkę, Przymierze z Maryją czy jakoś tak i tam było napisane, że pod żadnym pozorem nie należy się zgodzić, żeby w Twoim domu spał np. syn z dziewczyną. Nie należy też się godzić na to, żeby dziecko nasze nie brało ślubu kościelnego, tylko cywilny. Jeśli natomiast nie umiemy dziecku przemówić do rozsądku, trzeba mieć nadzieję, że samo zmieni zdanie pod wpływem wielkich nieszczęść, jakie mu się z pewnością przytrafią w efekcie podjętych wcześniej niekatolickich decyzji.
Tak więc podziękuj lepiej kobiecie, że tak o Ciebie dba.
P.S. Gazetka klawa, był artykuł o dziele szatana jakim jest gender. Ale są też dobre wieści - homofobia i mizoginizm są ok!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:27, 06 Kwi 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Zajebiście że dba, tylko teraz chłopina musi wydać dodatkową kasę za możliwość noclegu w Krk.
| | Ale są też dobre wieści - homofobia i mizoginizm są ok! |
Kamień mi spadł z serca!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:53, 06 Kwi 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Jeżeli Ty nie możesz spać z nim, to śpij u koleżanki, a on niech śpi zamiast Ciebie u tej starej jędzy. [Ilość mieszkańców się nie zmieni, więc w czym problem?].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 23:32, 06 Kwi 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Czekamy, co nam odpisze znajoma, jak nie u niej, to u mojej koleżanki w akademiku zorganizujemy mu nocleg[i].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 23:46, 06 Kwi 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|