|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Porywał do wody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:14, 28 Wrz 2013 |
|
|
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
A jak kto wygrał, to pisał dalej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:28, 28 Wrz 2013 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Nikt nie wygrał, wszyscyście ujebali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 4:34, 29 Wrz 2013 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Świeć panie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 18:08, 29 Wrz 2013 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Miałam dziś sen o złej wizycie na starym mieszkaniu, i sen się spełnił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:20, 29 Wrz 2013 |
|
|
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Edno Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja miałam sen, że grzyby mi rosły w ogródku. I też się spełnił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:24, 29 Wrz 2013 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
To ciekawe, że mi i chłopakowi śnił się ten sam znajomy w podobnych okolicznościach Mi się śniło, że zabrał on mego lubego na jakąś imprezę, na którą ja teoretycznie nie miałam wstępu, miałam tylko przyszykować mieszkanie na ich powrót i spanie (nie wiem czemu był straszny syf), no i ja powiedziałam, że chłopaka wezmę, spoko, ale tego znajomego nie xD
A chłopakowi śniło się, że ten znajomy zrobił imprezę z ludźmi z roku chłopaka, na jego działce i jego samego nie zaprosił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:56, 05 Paź 2013 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
ja miałem dzisiaj znowu jakieś jazdy, budziłem się chyba z 3,4 razy z bardzo głębokiego snu i miałem wrażenie, jakbym przespał ze dwie doby. a wcześniej jeszcze leżałem w jakiejś malignie i miałem senno-jawowe haluny, wydawało mi się, że ktoś jeszcze leży w łóżku O_o #baby mi brakuje
poza tym śniło mi się, że dziadek dednął, oby nie proroczo (bo przedwczoraj też mi się dziadek śnił, na szczęście żywy).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 12:31, 05 Paź 2013 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Ja też miełem niezły dzisiejszej nocy:
Śniło mi się że wyszedłem z kolegami ze szkoły średniej [z budynku podstawówki]. A we wsi stacjonowały radzieckie wojska. A my się chcieliśmy zaciągnąć do armii. A że były tylko 2 ciężarówki [kama3y] już po brzegi zapchane chętnymi, więc z kolegami uczepiliśmy się czego tam kto mógł i tym sposobem pojechaliśmy w stronę lasu. Po drodze okazało się, że większość z nas poodpadała i zostałem tylko ja z Marcinem. W miejscu wysokiej górki pojawił się wysoki wiadukt, a w międzyczasie kama3- zamienił się w... wielkiego żołnierza radzieckiego [takiego ze 3m]. Więc żołnierz napierał pod górkę [z tym, że już schodami, nie ulicą], a my nadal uczepieni po bokach razem z nim. Jak byliśmy już na górze. Żołnierz zdecydował się skoczyć z wiaduktu... Jak pomyślał tak zrobił- i jednocześnie zmienił się w coś na kształt helikoptera-lecącego tylko w dół/maszynę-spadochron. Mój kolega jakoś dziwnie zniknłą [możliwe że spadł biedaczysko]. Pewnie tylko cholera wiem skąd obok mnie pojawiła się żołnierka [kobieta żołnierz]. Prawdopodobnie- Rosjanka [z tym, że o rysach bardzo azjatyckich- może Wietnam]. Powiedziałem, że ją przelcę [w sumie różnie to można rozumieć- bo i tak lecieliśmy- w dół]. Jako, że była to kobieta, miała na sobie krótką spódnicę, więc poklepałem ją po pośladkach [gołych, nie wiem co się wtedu stało ze spódnica- niezbadane zjawisko]. Szczęśliwie wylądowaliśmy. Pani/panna- jakoś szybko zniknęła- a ja już z karabinem ubrany po żołniersku [w pełnym rynsztunku, z plecakiem, manierką, radiostacją i cholerajeszczewieczym na plecach]. Uciekałem przed goniącymi mnie żołnierzami armii wroga. Dotarłem do budynku szkoleniowego dla psów- owczarków [niemieckich- jakby kto pytał]. Budynek mi wyglądał jak budynem przed wejściem do Jaskini Raj [z tym, że jaskini nie było, a był tylko sam budynek]. Jakaś suka karmiła szczenięta- [a było ich ze 12, 11 może nie zdążyłem policzyć]. Kiedy wybiegłem z innej strony budynku, do żołnierzy armii wroga dołączyły 2 owczarki, które z pianą na pysku też zaczęły mnie gonić...
I tu kończy się trop, znaczy obudził mnie budzik do robory. Cholera, a ja nie wiem czy zwiałem, co się stało z kama3em-żołnierzem, no i przedewszystkim z moją żołnierką w krótkiej spódnicy?
To jeden z tych "durnowatych" snów tego, ale bywały lepsze.
PS. Żołnierka miała taki żołnierski top, jak ta w 54 sekundzie tekledysku: http://www.youtube.com/watch?v=llyiQ4I-mcQ
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 17:40, 07 Paź 2013, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Sob 15:23, 05 Paź 2013 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Śnili mi się niemal wszyscy 'wirtualni' znajomi, których spotkałam na żywo, biegaliśmy po Krakowie i szukaliśmy jakichś skrytek, przy czym wszyscy (było tam ok. 40 osób) biegali najciszej jak się dało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 8:29, 07 Paź 2013 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
janosz wykrakałeś, bo mi się dzisiaj śniło, że byłem w Związku Radzieckim na manewrach wojskowych i jakiś generał chciał żebym pojechał z nim do Budapesztu co najciekawsze, naprawdę mówiłem w tym śnie po rusku - tzn. co chwila mylił mi się z czeskim i polskim, i był strasznie toporny, ale w końcu mogłem go użyć, kij z tym że we śnie XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 8:59, 07 Paź 2013 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Mówiłem- coś [z Ruskimi] wisi w powietrzu. [W moim wypadku: coś na kształt helikoptera-lecącego tylko w dół/maszyny-spadochron].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 17:43, 07 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:42, 07 Paź 2013 |
|
|
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Edno Płeć: solniczka |
|
|
|
Śniło mi się, że Ziggy była inspektorem hotelowym i wybierała się na inspekcję naszego poznańskiego Szeratona.
A potem mi się śniło, że mówiłam Ziggy, że mi się śniło, że jest inspektorem hotelowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:24, 13 Paź 2013 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Bardzo podejrzane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:10, 13 Paź 2013 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
INCEPCJA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:14, 13 Paź 2013 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|