Sen

Ja mialem znajomego ktory nazywal sie Kowalczyk... A jego nazwisko rozczyfrowalem- Kowal czy k...? Wide grin

Zeby nie bylo offtopa, ostatnio fascynuja mnie MIKROSNY Wide grin

. Niektorzy twierdza ze to objawy narkolepsji, inni ze to objawy zmeczenia... Ja twierdze ze to CIEKAWE :]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 18:14, 10 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Miałam dzisiaj dwa paskudne sny

Wieś: Łapię zwierzęta które przeze mnie potem umierają
np. łapię ptaszka na sznurek, ściągam go a ten z impetem spada na ziemię no i..kaput
Podcięłam swojemu białemu kotu Zygmuntowi uszy i ogon. Krew nie leci

No kurwa, przecież ja kocham zwierzęta, coje?
Confused

Byłam w szpitalu (chyba jednym z lekarzy)
Jest ciemny korytarz, wiozą na łóżku pacjenta(czarnoskórego), po chwili operują tego człowieka i......wyjmują mu mózg Shocked

Kładą go na półce, no i sobie tak siedzi. Facek pomimo braku narządu reaguje na bodźce i obserwuje to wszystko co się wokół niego dzieje
dalej dalej coś tam zamglonego...
Mózg kładą na eee...blacie(nie wiem jak to się nazywa) Takie szklane coś zasłaniające jedzenie w barach
Pani która wydaje jedzenie wraca, mózg wpada do makaronu odwrócony do góry dnem dzięki czemu miesza się z jedzeniem
Kobieta wydaje sprzątaczce go(tzn. odkraja część bo myśli że to mięso) wraz z makaronem. Ta go zjada...
Przerażona doktor Burska odkrywa ten fakt.Zaczyna płakać. Los pacjenta jest zagrożony,przecież nie wszczepią mu nadgryzionego mózgu! A ja ją pocieszam sama nie wiedząc co teraz robić. Obie ryczymy
Sprzątaczka zielona ucieka

Blee! O ja pierdolę! Przecież nie oglądam Na Dobre i na Złe, więc skąd takie rzeczy? :

Ufff, podzieliłam się swoimi paskudztwami, już jest lżej Muted

Post został pochwalony 0 razy

Gorzej, jakby mu wszczepili kartofla zamiast mózgu.

Post został pochwalony 0 razy

Eeetam, lepszy kartofel niż nic Wide grin

Chyba dam sobie spokój z kierunkiem "Neurokognitywistyka" i "Psychologia Kliniczna"

Post został pochwalony 0 razy

To ja moze zapodam dialogii z moich ostatnich snow:

- Najwiecej policja byla zaangazowana w lapaniu Einsteina- aferze Water-gate.
- Ta piosenka byla zakazana.
- Sluchali jej tylko Rycerze Okraglego Stolu.

i drugi...

- Jezeli bierzesz korzystasz z energii wegla, to daj kase wujkowi Jozkowi na prądowisko.
- To kiedys bylo weglem!
- A co to jest?
- Poliester!

Post został pochwalony 0 razy

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	Przecież nie oglądam Na Dobre i na Złe, więc skąd takie rzeczy?

może Hannibal ? Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Śniło mi się że..... Siedzę sobie we własnym pokoju i nagle za szybą pojawia się głowa Dody która mówi że jestem głupia i że mnie nienawidzi Shocked

Dodam, że mieszkam na parterze Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Śro 22:10, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Podoba mi się ten sen. Ja tez taki chcę! Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Łeee, dzisiaj śnił mi się Rubik, że siedział ze swoją narzeczoną u mnie w domu jako gość moich rodziców, ktorzy byli zmuszeni do jego podjęcia;/ Siedzieli w stołowym a telewizji leciał jakiś Rubik a ja nie mogłam oglądać, nawet nie olno mi było stać w drzwiach! Tata mnie wyprosił, co za chamstwo ("Są inne pomieszczenia w tym domu")! I pamiętam to zadowolenie Rubika po tym!
Dodam, że rodzice też Rubika nie lubią. To porządni rodzice są. To jest rockowa gwardia. Łeee.

Nigdy nie pijcie w dni płodne ;///

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Śro 7:30, 09 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz

	Ziggy napisał:
	Nigdy nie pijcie w dni płodne ;///

:/
Mam nadzieje ze to TYLKo do pan wezwanie, prosba, nakaz...
Bo prosze ja ciebie, ja bym chcial sie napic... Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Do panów: nigdy nie opijajcie w dni płodne.
Chociaż w sumie to nie leżałoby w waszym interesie Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Moj interes lezy TYLKO w te dni w ktore pije Wide grin

Post został pochwalony 1 raz

Uważaj, bo ci tak zostanie.

Post został pochwalony 0 razy

Musialbym pic codziennie. To twoje marzenie? Po angielsku DREAM. [zeby nie bylo offtopu]

Post został pochwalony 0 razy

Kurna, to, co mi się dziś śniło, wcale nie było śmieszne.
Otóż, nie wiadomo czemu, zdałam sobie sprawę, że w jednej z moich koszulek znajduje się jakiś... serek? Zaczęłam wytrzepywać go przez okno i wtedy ze środka koszulki wyleciała chmara jakiś robaków - długich i cienkich plus masa szerszeni. Oczywiście zamiast wylecieć za okno, wszystkie wparowały do mojego pokoju, rozłażąc się wszędzie, głównie okupując okno. Postanowiłam ukatrupić wielkiego szerszenia laczkiem, ale okazało się, że był jakiś niezniszczalny i pewnie by mnie pożarł, gdybym się nie obudziła.

Co to ma, kurwa, być???

Post został pochwalony 0 razy