Wolne przemyślenia

Tak sobie myślę:
Jeśli 2 samoloty pasażerskie zdołały zburzyć 2 wieże WTC, a brzoza zniszczyła samolot pasażerski... to:
pół brzozy [pędzącej z odpowiednią prędkością= V i na odpowedniej wysokości= h] jest w stanie zniszczyć żelbetową konstrukcję odporną na trzęsienie ziemi Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Przed chwilą zobaczyłem reklamę: Zgub swoją wagę? Jak najszybciej zgubic swoją wagę?
Prosto: Idziesz do sklepu, kupujesz wagę. Potem przy wyjściu ze sklepu [powiedzmy na parkingu] stawiasz wagę gdziekolwiek i oddalasz się. No i co? Waga zgubiona ;P

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 2:24, 19 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz

Co do reklam - jeśli ta baba z reklamy Saturna nie przestanie drzeć twarzy, to wyrzucę telewizor za okno. Po raz pierwszy na widok reklamy rzucam się na pilota by jak najszybciej przełączyć. Nie wiem jaki szaleniec wymyślił ten spot, ale to raczej antyreklama. W Saturnie nigdy nie kupowałem i nie zamierzam.

Post został pochwalony 0 razy

jak można pisać komentarze w ten sposób:
?:Pzloza?:D
do jasnej ciasnej? Ja rozumiem, że w internecie to róbta co chceta, ale bez przesady.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Pon 21:40, 25 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz

co to w ogóle oznacza?

Post został pochwalony 0 razy

Chodziło o wyjątkową sytuację, która zdarzyła się na egzaminie komisyjnym (facet normalnie na egzaminie liczy czas od wejścia na salę, tym razem liczył od zakończenia dyktowania zadań), a laska która napisała tamten komentarz myślała, że chodzi o zajęcia z 'nauki o złożach' (używając pełnej nazwy, w skrócie po prostu złoża).

Post został pochwalony 0 razy

mózg rozjebany

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
Generalnie mam bekę z lasek, które z podniecenia wrzucają foty pierdzionków, informując przy tym o swoich zaręczynach, ale przynajmniej mogę sobie takowe pierdzionki pooglądać, a ten wyjątkowo mi się podoba. Już poinformowałam lubego, że jakby kiedyś zdecydowau sie na poważny krok, to ma strzelać w ten typ (znaczy, że nie wystaje coś zbyt mocno od tego pierścionka, bo ja mam skłonności do zahaczania wszelkimi wystającymi częściami o wszystko, wszędzie!).

Post został pochwalony 0 razy

na szczęście w pobliżu był ten typ... adoratorom zostawały sentymenty.
jeden by wszystkie odnaleźć i w ciemności związać, amen XD

Post został pochwalony 0 razy

U mnie z pierdzionkiem sytuacja będzie inna, bo taki typowo zaręczynowy dostanę od babci poprzez rodziców na moim ślubie, jak taki będzie, więc ten stricte zaręczynowy będzie musiał nieco inaczej wyglądać. No niieee wieeeeem, np z zielonym szmaragdowym oczkiem Happy

Chociaż też taki mam. Ale to może być jeszcze inny. Z turkusem, o.
Yyyyyy.
No cóż, muszę schuść ;/

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie noszę pierścionków, ogólnie moja osobista biżuteria jest bardzo skromna Wide grin

ale na czerwiec wypadałoby się w coś zaopatrzyć, kiedyś trza zacząć.

Post został pochwalony 0 razy

Ja zawsze coś miałam, a w zeszłym roku mi skapło. Ostatnio wygrzebała klipsy, które babcia nosiła, dzisiaj szafiary by się pozabijały o take coś.

Post został pochwalony 0 razy

Oooo, moja mama miała kiedyś torbę foliową pełną klipsów, pamiętam jak dawała nam je do zabawy jak miałam góra 8 lat Wide grin

kurde, muszę zapytać ją gdzie to wcisnęła, może wygrzebię stamtąd cuś.

Post został pochwalony 0 razy

zajrzeć za materac - to jak do jubilera!
może oddam, może nie, na nowe gniazdka zbieram ;_;

Post został pochwalony 0 razy

trzeba ci Heńka skołować.

Post został pochwalony 0 razy