|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Jak zaczniesz myśleć o zagadaniu, to chuja korwa będzie git i bombki strzeli!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:12, 02 Cze 2011 |
|
|
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Tak się zasłuchuję w Enyi i zastanawiam się, że powinno się wprowadzić nowy zaimek dzierżawczy.
Mamy takie zdanie: w Islandii jest nas, Polaków, 12 tysięcy [...]. Ale nie NAS w sensie ja, Ty, Zenon spod sklepu, tylko nas jako społeczność, narodowość. Powinno się to oddzielić, MY rozmówcy i MY jako całość społeczeństwa, grupy, narodowości.
Dobra, idę spać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 1:22, 16 Cze 2011 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
niedawno zdalam sobie sprawę, jakie znaczenie moga miec pojedyncze sytuacje czy dni. dla mnie takim dniem byl 20 lipca. to naprawdę przelomowa data. gdyby wtedy wszystko potoczylo się zgodnie z planami, calkiem mozliwe ze moje zycie dzisiaj by zupelnie inaczej wygladalo... i ostatnie 2 miesiace. ale mimo wszystko, nie zaluję. na odwrocenie sytuacji będzie jeszcze czas
ps: kurwa, az bym sobie sama pochwalila tego posta.
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez Mielonka dnia Wto 22:32, 13 Wrz 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Wto 22:28, 13 Wrz 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Zrozumiałbym, gdyby to był 22 lipca, ale 20?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 11:27, 14 Wrz 2011 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
To ja może napiszę mniej więcej to, co napisałam na fb, z racji selekcji biletów PKP i MZK, które zbierałam. Na początku dla znajomej, potem dla siebie. Ale, że jest okazja, a i w moim życiu nadeszły zmiany, to część chcę oddać. Więc:
| | Przeglądanie starych uzbieranych biletów PKP to jak oglądanie zdjęć. Patrzysz na datę i wiesz co to była za wycieczka, jak było i co wtedy się wydarzyło. Czasami był to spektakularny zgon w Swarzędzu (albo nawet kilka), czasem Poznań za pół ceny, aż w końcu epickie skurwysyństwo ze strony Szatana. Melancholia fchui. To tylko dla ludzi o mocnych nerwach, takie zbieractwo. |
Dodam jeszcze Smoleńsk w Warszawie, Komandos na Cytadeli, Toruń-Dom, Dom-Toruń, itp...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Śro 11:50, 14 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 11:49, 14 Wrz 2011 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
To prawda jest, prawda. Sam miałem kilka takich sytuacji.
Można by nawet płaczliwego demota o tym zrobić. Tylko po co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 11:49, 14 Wrz 2011 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Na przykład:
"Stare bilety... bolą bardziej niż stare zdjęcia..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 12:02, 14 Wrz 2011 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
Jeżdżę na gapę odkąd wycofali stare bilety
Miasto sypnęło na nowe grube miliony, niestety
Bezsensowna reforma, jest ich długa lista
Choć zwykły jeździ na gapę głównie z lenistwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 12:14, 14 Wrz 2011 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Wczoraj jechałam 2 razy na gapę, zaoszczędziłam 3 złote.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 13:28, 14 Wrz 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Nie wiedziałem gdzie to zapodać.
Bo mam takie wolne przemyślenie...
U nas w pracy mamy kobietę w ciąży, której jak wiadomo należą się specjalne ulgi i przywileje. Jednak na tę oto [biedną] kobietę w ciąży nakrzyczała i zmieszała ją z błotem [i z kupą] jej przełożona! [Która niedawno była w ciąży, ale jej przeszło i już czyje się lepiej].
Mam taki projekt do pracodawców, przepis taki, regułę:
Na kobietę w ciąży może nakrzyczeć tylko jej przełożona [KOBIETA] i to do tego w ciąży, najlepiej w późniejszym miesiącu! Gdyż żaden mężczyzna nie potrafi zrozumieć tego bólu i wyrzeczeń
Dziękuję!
PS. I takie pytanie mi się nasunęło, czemuż to ach czemuż wszyscy głupi mężczyźni traktują tę oto [biedną] kobietę w ciąży jak księżniczkę, a tu jakieś babsko burzy całą, sielankę, całą strukturę zachowań, cały szacunek do kobiet w ciąży?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 19:05, 18 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 19:00, 18 Wrz 2011 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
ech, baby...
ja rozmyślam, czy Tymbark może się pomylić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:20, 18 Wrz 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Po pijaku może...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:26, 18 Wrz 2011 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
Nie jest to raczej zbyt odkrywcze, ale wreszcie, po długim spacerze doszedłem do wniosku, że najlepsze są te najmniej realistyczne sny. Co bliższe rzeczywistości są zbyt wiarygodne, a co za tym idzie, najczęściej bardziej stresujące. Tak, że aż się wątpi za dnia, czy naprawdę wszystko złe się już zdarzyło, czy dopiero może. Albo żałuje właśnie, że się nie zdarzyło...
Im bardziej fantazyjnie tym lepiej - i ciekawiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:36, 24 Wrz 2011 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
No chyba, że śni ci się wypadek samochodowy i cmentarz, bo w wypadku zginęła bliska osoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:03, 25 Wrz 2011 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
Jak na mój gust to właśnie brzmi realistycznie z lekka...
A ja mówię o zupełnie oderwanych od znanej nam rzeczywistości snach, bo nie nazwałbym bliskich mi amerykańskich gór skalistych, w których kiedyś był jeden z moich snów osadzony. Albo kiedy śniło mi się, żem został na papieża wybrany. O.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 0:12, 26 Wrz 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|