Monty Python: Almost the truth

Napisy do odcinka 5 już na napisy24.pl

BTW, dorwałem ostatnio całość z BBC Knowlege z lektorem. Mocno okrojone, zarówno tłumaczenie, jak i same programy, do tego jest kilka większych błędów w tłumaczeniu i widać brak przygotowania się do tematu. Szlak mnie trafiał, kiedy słyszałem, jak autor tłumaczenia przetłumaczył takie rzeczy jak "Jesus Christ: Lust for Glory" na "Jezus Chrystus pragnie chwały". Przecież to było wyraźne nawiązanie do tytułu filmu "Patton: Żądza chwały". Do takich rzeczy jak filmy dokumentalne tłumacz powinien zrobić research, bo tu nie ma miejsca na własną radosną twórczość. Lektor momentami jest wkurzający. Przeciąga kwestie, przeinacza zdania itp. Do tego jeszcze cenzura BBC. Już nawet nie chodzi o wypikanie co brzydszych słów, ale o wycinanie całych zdań. Z każdego odcinka wycięto od 5 do 8 minut. Oczywiście, jak podejrzewałem, wycięli całą piosenkę "Fuck Christmas", aż dziwne, że zostawili "Sit on my face". No i nie dość, że nie tłumaczyli piosenek z czołówki, a w każdym odcinku była inna (zresztą większość piosenek jest bez tłumaczenia), to jeszcze w 5 odcinku, gdzie pani śpiewaczka wrzeszczy "Monty, Monty, bloody fucking fucking" w miejscu obu "fucking" jest dźwięk skrzeczącej płyty, jakby ktoś się bawił w didżeja.

Cóż, niech żyje wolność słowa w wydaniu BBC.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Julius Caligo dnia Nie 14:50, 06 Lut 2011, w całości zmieniany 6 razy

Po co BBC teraz bawi się w cenzurę, skoro 30- 40 lat temu puszczała to bez?

Post został pochwalony 0 razy

Może uważa, że dzieci są teraz głupsze i nie można puścić im tego co można było puszczać poprzednim, mądrzejszym pokoleniom.

Post został pochwalony 0 razy

Żyją zamknięci w celach, w polskiej siedzibie BBC, odcięci od świata i nie wiedzą że w dzisiejszych czasach, są ludzie których może obrazić przekleństwo rzucone na wizji?

Post został pochwalony 0 razy

Cenzuruje raczej nie polski oddział, a samo główne BBC i leci już takie "wypikane" na cały świat

Post został pochwalony 0 razy

Dzieci to teraz przed śniadaniem używają słów [nie tylko] na K [bo i przeież na C i na D], tyle, że do kolacji starczy!

Post został pochwalony 0 razy

A przez sen ile się naprzeklinają! Skurczybyki małe.

Post został pochwalony 0 razy

Ciekawym zabiegiem BBC, z którym dotąd się nie spotkałem, oprócz wypikania "fucka" czy innego "shitu" jest rozmazana plamka zasłaniająca usta rozmówcy, aby widz nie mógł z ruchu warg przeczytać, jakiego to słowa użył rozmówca. Nie no, paranoja. A u nas to już nawet takiej "dupy" nikt nie wypikuje - według standardów polskich telewizji to już nie jest brzydkie słowo.

Post został pochwalony 0 razy

Boję się, że to pójdzie właśnie w tę stronę. A z zamazywaniem ust, czy palców ułożonych w pewnym fallicznym geście, czy zasłanianiem co brzydszych słów (które nie zawsze w podanym kontekście są tak naprawdę brzydkie) spotykałem się nie raz na BBC Entertainment.

Cóż, niektórzy "family entertainment" rozumieją zbyt dosłownie.

Post został pochwalony 0 razy

Dorwałam się wreszcie do tegoż dokumentu - jestem po połowie odcinków i już padłam z wrażenia. Coś cudownego po prostu Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

O teraz mi się przypomniało.
Liczyłem, że Pythoni będą siedzieć w jednym studiu, tak jak w Aspen. A tutaj, byli pooddzielani...

Post został pochwalony 0 razy

Pewnie już się nie lubią.

Post został pochwalony 0 razy

Chyba zamysł taki był. Żeby się koncentrować, czy coś.
Zresztą, rozmowy zapewne trwały godzinami, a Pajtuny zapracowane są.

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze widzę, że nie ma napisów do odcinka 4?

Post został pochwalony 0 razy

Niedługo będą i do czwartego. Prace na ukończeniu.

Post został pochwalony 0 razy