Monty Python: Almost the truth

Już wkrótce, zupełnie nowy, ekscytujący, serial tak pełny, że Terry Jones nie musi go oglądać. Wspaniała gratka dla fanów i tych, którzy o Monty Pythonie w życiu nie słyszeli. Co Hugh Hefner ma do powiedzenia na temat grupy sześciu Brytyjczyków? Dowiemy się w październiku.

Nie wiem jak wy, ale ja się już posrałem w gacie z podniety.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Killer Rabbit dnia Czw 17:57, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

Ja chętnie bym się posrał, ale doświadczenie [patrz: The Seventh Python] mówi mi, że miną wieki nim to obejrzę, więc jestem raczej spokojny. Prawie prawda prawie prawdą przypuszczalnie pozostanie.

Post został pochwalony 0 razy

Jednak wkrótce po premierze w hamerykańskiej telewizorni ukaże się na DVD. Zresztą podejrzewam, że niedługo pojawią się również ripy na torrentach i różnych takich ciut mniej legalnych formach dostawy

Post został pochwalony 0 razy

Ja bym chyba wolała zeby nakręcili coś nowego, a nie kolejny dokument. Nie mówie o filmie, bo już od dawna mówia, że nie ma o tym mowy, ale mogliby się ponabijać z telewizji i np. wystąpić w tańcu z gwiazdami (oczywiściepierwsze dwa rzędy byłyby pełne kompetentnych lekarzy, którzy w każej chwiligotowiby byli reanimować ich), albo zrobić teleturniej "kto pierwszy dołączy do Grahama" (a ten, który przekonałby widzów, że to jemu pozostało najmniej życia dostałby np wypasiona trumnę z klimatyzacją i pięknym widokiem)

Post został pochwalony 0 razy

[Prawie] prawda. Milo bedzie to ogladac [kiedys]. Prawie prawda- prawie Żywiec. Ciekawe czy to bedzie prawda czasu, prawda ekranu, prawda?
Edit: Killer powinienes zmienic zbroje!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pią 18:51, 25 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

Zbroja zmieniona. To już czwarta w tym tygodniu.

A tak poważnie, to Personal Best, o ile pamiętam zaraz pojawił się w sieci. Tym razem powinno być podobnie

Post został pochwalony 0 razy

Wiem, wiem. Drugi post pod rząd. Ani to ładne, ani higieniczne. Jednakowoż na JuTjubie pojawiły się materiały dotyczące tej nieziemsko ekscytującej produkcji:

Zwiastun
http://www.youtube.com/watch?v=6NdrZoldiHQ&feature=fvsr

John i geneza jednego z najbardziej znanych skeczy
http://www.youtube.com/watch?v=1x2yvK4gbjM&feature=SeriesPlayList&p=157117318E662678

Pan Coogan popisuje się znajomością Monty Pythona, dobrą pamięcią i umiejętnościami aktorskimi
http://www.youtube.com/watch?v=I76nsFuIjj4&feature=SeriesPlayList&p=157117318E662678&index=1

Przy okazji dowiadujemy się dlaczego tylko jeden filmik "From the vault" pojawił się na kanale Monty Pythona. Twórcy postanowili przeznaczyć je do tegoż dokumentu.

Cóż, pozostaje nam jedynie czekać. Zmieniać co jakiś czas zbroję i czekać...

Post został pochwalony 0 razy

No przyznam się, że narobiłeś mi smaku

Post został pochwalony 0 razy

Ajajajaj, nie moge się doczekać, zwastun świetny, John opowiadający o sklepie z serem jeszcze świetniejszy.
Oczekuję z niecierpliwością Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Powzolilem sobie przetlumaczyc

John opowiada jak krecili jeden ze skeczy na łódce, mimo ze blisko lądu- na jakiejs przystani [nazwy niedoslyszalem] . John gral pieprzniczke [czy tez solniczke]. Mial zejsc pod poklad. Mimo ze zdjecia krecili w przystani STRASZNIE BUJAŁO! Nabawil sie choroby morskiej. I sobie... rzygnął. Znow muial sie pomalowac, szmina itd. Niestety... rzygnal jeszcze raz i znowu... Po kilku godzinach zdjec byl wykonczony. Musial sie polozyc biedaczysko na 4h, zeby odpoczac. Kiedy wracali z cala ekipa Graham rzucil haslo: Wygladasz okropnie- Zjedzmy cos! Mam ochote na kawalek sera- odpowiedzial John. Wiec wstapili do apteki. John zastanawial sie czy maja tam jakis ser? Graham powiedzial, ze ser to moze i maja, ale pewnie na recepte... a potem dodal ze: to niezly material na skecz... Dobra- wszyscy sie zgodzili- jutro zaczynamy pisac skecz o kims kto wchodzi do apteki po ser... Doszli do wniosku, ze lepiej byloby nazywac skecz: Skecz w sklepie ze serem. Jednak skecz zdawal sie Johnowi malo zabawny... Wiec co jakis czas pytal Grahama: Czy to jest smieszne? Graham odpowiadal: TAK [i tak z kilka razy]. A Michaelowi tak sie spodobal, ze spadl z krzesla ze smiechu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 1:10, 30 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz

Jeszcze się zastanawiali "ale czemu miałby iść do apteki po ser?" Padła odpowiedź "bo w sklepie z serem nie było". Razz

Post został pochwalony 0 razy

Premiera kinowa odbyła się. Jutro o 9 PM Amerykańce ujrzą to cudo. Może i my się doczekamy...

A na razie:

Jeszcze jeden zwiastun

Post został pochwalony 0 razy

ma ktos wiedze czy to juz wyszło na swiatło dzienne czy nie ?

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli dobrze się orientuję, premiera DVD 26 października. Nie w Polsce oczywiście Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Jak to w klasycznych kawałach bywa, przychodzi mały Rabbitek na forum i mówi: - Moi, dlodzy, mam wiadomość doblom i zlom.

Dobra, a właściwie wspaniała z naszego punktu widzenia, to ta, iż tenże długo oczekiwany dokument dostępny jest już w Polsce. Można kupić go w dobrze znanym nam sklepie internetowym merlin.pl

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Złą, a wręcz zaskakująco złą, wiadomością jest cena: ponad 150 zł. Co interesujące, cena obu wersji jest identyczna. Nie znam się na technice, ale Blu-Ray jest zwykle znacznie droższy od wersji DVD. Cóż tymczasem oznacza tajemnicze DVD Blu-Ray - pojęcia zielonego nie mam.

[link widoczny dla zalogowanych]

Co kto woli - do wyboru, do koloru. Tylko żeby jeszcze funduszy wystarczało...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Killer Rabbit dnia Czw 22:38, 19 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy