Autor |
Wiadomość |
Lord_Pieniondz
Budyń
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z rozpędu |
|
|
|
Ach, ach, a nikt nie wspomniał o mrożącej krew w żyłach przeprawie przez most nad wąwozem śmierci i staruszku ze sceny 27 (podajże, moge się mylić, nie bijcie). A film świetny jako całokształt. Jakkolwiek najbardziej moją psychike niszczy "... zjedli minstreli sir Robina, było wiele radości ..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:21, 18 Paź 2006 |
|
|
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Nikt nie wspomniał, bo wydawało się nam, iż oczywistym jest, że ta scena jest wprost przegenialnie przegenialna, że nie trzeba nawet o niej wspominać
P.S. (Play Station?) ze sceny 24
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:31, 18 Paź 2006 |
|
|
Lord_Pieniondz
Budyń
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z rozpędu |
|
|
|
Argh, wiedziałem że się pomyle. Mam zboczenie na punkcie cyfry 7 i 2.
Niedawno z kumplami mówiliśmy "Ni!" do przechodzących korytarzem szkolnym osób ale jakoś nikt się nie wystraszył?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:42, 18 Paź 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Może źle akcentowaliście.
To naprawdę nie takie proste powiedzieć "NI" z właściwym akcentem, po pierwsze "N" nie może być zmiękczone jak w polskich słowach, poza tym podczas wypowiadania tego słowa należy użyć odpowiedniej tonacji głosu o konkretnej wysokości, tak aby moment przejścia między "N" a "I" delikatnie zadrapał w gardło. Wystarczy drobna zmiana wysokości głosu, a słowo "NI" nie zadziała jak należy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 20:50, 18 Paź 2006 |
|
|
Toddziak
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stepującej i mrygającej choinki |
|
|
|
"Ni" wypowiadanie z niemieckim tudzież francuskim akcentem również robi bardzo pozytywne wrażenie
| | Jakkolwiek najbardziej moją psychike niszczy "... zjedli minstreli sir Robina, było wiele radości ..." |
A mnie niszczy śmierć animatora
Fikam się z krzesła razem z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:42, 18 Paź 2006 |
|
|
Lord_Pieniondz
Budyń
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z rozpędu |
|
|
|
Gdybym wiedział wcześniej, a tak to zapisałem się na rosyjski jako drugi język. Wszystko przepadło! Nawet garnek na głowie i drabinka mi nie pomoże.
Śmiejesz się ze śmierci niewinnego człowieka, choroby serca to poważna sprawa. Ale te jego dłonie ... spowija je taka aura tajemniczości ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:47, 18 Paź 2006 |
|
|
Toddziak
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stepującej i mrygającej choinki |
|
|
|
A ty śmiejesz się z kanibalizmu przeprowadzonego na niewinnych minstrelach.
Przyganiał czajnik brudnemu widelcowi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:52, 18 Paź 2006 |
|
|
Lord_Pieniondz
Budyń
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z rozpędu |
|
|
|
Kanibalizm jest zjawiskiem występującym w przyrodzie od zarania przedwiecznego kiślu z bakteriami które zmieniły się w zwierzaki, ludzi by stać się idealna istota jaką jest Gumby. A atak serca to paskudne wynaturzenie spowodowane zadymianem płuc.
Zamiast się kłócić możemy wspólnie śmiać się z rzezi sir Lancelota podczas przygotowań do ślubu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:58, 18 Paź 2006 |
|
|
Toddziak
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stepującej i mrygającej choinki |
|
|
|
| | Zamiast się kłócić możemy wspólnie śmiać się z rzezi sir Lancelota podczas przygotowań do ślubu. |
Niech będzie
Ta scena również była "zabójcza".
Urocze było jak na końcu Lance bujał się na linie.
"Niech mnie ktoś rozbuja"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:02, 18 Paź 2006 |
|
|
Lord_Pieniondz
Budyń
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z rozpędu |
|
|
|
I ten śpiew w tle "Cóż za wspaniała ucieczka", a przynajmniej tak miałem w tłumaczeniu. Ach, ta odwaga bijąca z jego szczerego oblicza jak zabija koboiety tańczące na podwórzu. Chyba zmienie orientacje seksualną dla niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:05, 18 Paź 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
| | I ten śpiew w tle "Cóż za wspaniała ucieczka", a przynajmniej tak miałem w tłumaczeniu. |
Bardziej podoba mi się ta piosenka w tłumaczeniu Irka Siwka (z drobnymi moimi zmianami popełnionymi dla zachowania oryginalnego rytmu), które użyłem w swojej wersji napisów do Graala:
"On opowie, opowie, opowie
o ucieczce, co się zowie.
Długą drogę przeszedł z cierniami,
Ale dzisiaj znów jest z nami.
To nie mieści nam się w pale,
Jak ocalał on wspaniale!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:15, 18 Paź 2006 |
|
|
Lord_Pieniondz
Budyń
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z rozpędu |
|
|
|
Jak czytam to też mi się bardziej podoba. Napisy dostałem na płytce wraz z filmem, ale nie pamiętam ich twórcy. Zresztą sam fakt że goście nagle mu wybaczyli jest tak absurdalny że normalni ludzie tego nie pojmują. Jakkolwiek świetnie oddaje chciwość władcy zamków na bagnach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:32, 18 Paź 2006 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
- Nie kłućmy się o to, kto zabił czyją ciotkę. Mamy się przecież weselić
Kocham ten fragment. Michael jest tu genialny - jak zawsze zresztą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:51, 19 Paź 2006 |
|
|
Burma
Kardynał Kieł
Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 843 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
No i wreszcie mam nowe wydanie Graala i właśnie obejrzałam większość dodatków
Wszystkie dodatki są świetne, ale szczególnie podobał mi się reportaż z planu filmowego A zwłaszcza wywiad z Ericiem, jakie on tam miny robi :lol:No i Wyprawa w poszukiwaniu Pleerów do Świętego Graala... W ogóle nie miałam pojęcia, żę oni większość ujęć kręcili w jednm zamku i to nawet w jednym pomieszczeniu No i wszystko jest fajne Tylko czemu, czemu, nie ma napisów, nawet angielskich do komentarzy Terry'ego oraz Erica, Johna i Michaela???? Albo ja jestem głupia i nie umiem ich włączyć, albo ich po prostu nie ma A tak lubię słuchać ich komentarzy! Angielskie napisy by mi wystarczyły, a tak to na razie dzisiaj nie chce mi się "męczyć"... Ale ogólnie jestem ogrooooooooooooooooomnie zadowolona
Aha, i jeszcze jedno, na płycie z soundtrackiem mam pomieszaną kolejnośc utworów
Właśnie obliczyłam że 'muszę' obejrzeć ten film co najmniej jeszcze ze 4 razy: 1. z komentarzami Gilliama, 2. z komentarzami reszty (no oprócz Grahama...), 3. ze scenariuszem zamiast napisów i 4. "dla osób, którym film się nie spodobał" czyli z tekstem dramatu "Henryk VII" Szekspira
Aha, i jeszcze nie zrobiłam wszystkich quizów (też 4 ), zaczęłam, ale trudne są cholera...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 23:35, 08 Gru 2006 |
|
|
Mantas
Martwa papuga
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1183 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Północne Malden (Szczecin) |
|
|
|
Ja sobie jeszcze na to piękne wydanie poczekam do świąt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 1:56, 09 Gru 2006 |
|
|
|