Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Monty Python and the Holy Grail
Idź do strony 1, 2, 3 ... 24, 25, 26  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Filmy Monty Pythona Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Monty Python and the Holy Grail
Autor Wiadomość
Arien
Kakofoniks [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Edno
Płeć: solniczka

Post Monty Python and the Holy Grail
Film od którego wszystko się zaczęło Wide grin Pierwsze dzieło Pythonów w którym się zakochałam (pierwszym obejrzanym było Meaning of Life - tyle że bardzo dawno i jednym okiem Wide grin) dlatego mam do niego szczególny sentyment. Uwielbiam go za jaskółki, czarownicę, rycerzy Ni, ludzi tarzających się w błocie, Francuzów, kokosy... Właściwie za wszystko No i genialni Pythoni - wszyscy, bez wyjątków.
P.S. Wiecie że kolczugi były robione na drutach z wełny? Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pią 10:32, 10 Mar 2006 Zobacz profil autora
Przemo
Lumberjack



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Latający Cyrk

Post Re: Monty Python and the Holy Grail
Arien napisał:
P.S. Wiecie że kolczugi były robione na drutach z wełny? Wide grin


Jak moglibyśmy przeoczyć taki wybryk? Wink (1)

Jak dla mnie absolutnie boska jest scena oblegania zamku, Francuzi i wielki królik Wide grin
Z tegoż filmu pochodzi też moja ulubiona piosenka Pythonów, o sir Robinie Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pią 15:56, 10 Mar 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
To nie 'Wielki Królik' tylko KRÓLIK TROJAŃSKI! Wide grin Wink (1)
Holy Grail... cudo! Happy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 17:22, 11 Mar 2006 Zobacz profil autora
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian

Post
Fragment Świętego Graala po czesku:

MONTY PYTHON A SVATÝ GRÁL
- Hej ty!
- Stát!
- Kdo tam?
- To jsem já, ARTUŠ, syn Uthera Pendragona z hradu Kamelotu. Král Britonů, obránce Saxonů, vládce celé Anglie!
- Jdi pryč!
- Já jsem... a toto je můj věrný SLUHA, Patsy. Přijeli jsme z velké dálky hledajíce rytíře, kteří se připojí k mému dvoru v Kamelotu. Musím mluvit s tvým pánem a velitelem!
- Cože? Přijeli na koních?
- Ano.
- Používáte kokosy!
- Co?
- Máte dvě prázdné půlky kokosu a tlučete jimi o sebe!
- Tak?! Jsme na cestě již od doby, co sníh pokryl tuto zemi, přes království Mercea...
- Kde jste vzali kokosy?
- A přes... Našli jsme je.
- Našli? V Mercee? Kokosy jsou z tropů!
- Co tím chceš říci?
- No... Toto je mírné podnebí.
- Vlaštovka mohla letět k jihu za sluncem... nebo jiřička či kulík... mohli směřovat k jihu za teplem... Ti přeci nejsou cizími ani v našich krajích...
- Chceš říct, že kokosy sami migrují?
- Ne zcela. Mohou být neseny.
- Co? Vlaštovka nesoucí kokos?
- Mohl být sloupnut ze slupky...
- To není otázka, zda byl sloupnut nebo ne, to je... jednoduše to záleží na hmotnostních poměrech. Pěti uncový pták nemůže nést|půlkilový kokos.
- Na tom nezáleží... Jdi a řekni svému pánovi, že Artuš z Dvora Camelotu je tady!
- Heleď! Aby vlaštovka udržela rychlost, potřebuje udeřit křídly 43-krát každou sekundu. Je to tak?
- Prosím!
- Mám pravdu?
- Nezajímá mne to.
- ...Mohl být nesen africkou vlaštovkou!
- Oh, ano! Africkou vlaštovkou možná... Ale ne evropskou!
- To říkám já!
- Ano, souhlasím.
Zeptáte se svého pána, jestli se připojí k mému dvoru v Kamelotu?!
- ...No jo, ale africké vlaštovky nemigrují.
- Oh, no ano.
- Tak to sem ten kokos vůbec nemohla přinést...
- Počkat! A co kdyby ten kokos nesly dvě vlaštovky společně?!
- Ne, neměly by stejnou cestu...
- To je prosté, použily liánu.
- Přichycenou za hřbetní směrové opeření?
- Proč ne?

Brzmi uroczo, nie?


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:05, 23 Mar 2006 Zobacz profil autora
Acalia
Sprzedawca encyklopedii



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz o czym myślę??

Post
Oho pokaże to mojemu koledze - ma świra na punkcie MP i Czech bo mieszkał tam 6 lat Happy mianowicie w Pradze...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:06, 23 Mar 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Julius Caligo napisał:

- Cože? Přijeli na koních?
- Ano.
- Používáte kokosy!
- Co?
- Máte dvě prázdné půlky kokosu a tlučete jimi o sebe!

Mój ulubiony kawalek Wink (1)

Ja oglądałam kawałek po węgiersku, i też mi się wesoło zrobiło Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Pią 12:18, 24 Mar 2006 Zobacz profil autora
nausea
Spam



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
ni! Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:23, 31 Mar 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
nausea napisał:
ni! Wide grin

Aha, najrozsądniejsza recenzja filmu, jaką słyszałam Wide grin
Zapraszamy do przedstawienia się, witaj na forum! Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:27, 31 Mar 2006 Zobacz profil autora
Woody
Budyń



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Heh - Święty Grall to jest dzieło, którego nie można opisać w kilku zdaniach. Pomijając oczywiście wszystkie genialne dialogi i sceny to chyba w żadnym innym filmie nie była by dopuszczalna swoista perfidia, charakterystyczna tylko dla Pythonów. Np. scena przy jaskini, której wejścia miała strzec "bestia". Gdy się uważnie przypatrzeć to widać jak ten królik jest przeciągany na linkach - no jaja jak berety, albo pojedynek z czarnym rycerzem, kiedy widać jak w perfidny sposób zostają mu odcinane kolejno ręce a potem nogi - Very Happy .


Post został pochwalony 0 razy
Pią 12:17, 07 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
[Za każdym razem, jak patrzę na Twój nick, Woody, przypomina mi się Eric Idle i jego: "Oh, Gervaise do sing me a song... Something woody!". ]

Grail miał śmiesznie niski budżet, wełniane zbroje i króliki na linkach
Ale za to ich kocham Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pią 12:32, 07 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian

Post
Cytat:
Grail miał śmiesznie niski budżet, wełniane zbroje i króliki na linkach
Ale za to ich kocham Wide grin


Miałby jeszcze niższy, gdyby Gilliam nie robił tylu dubli Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:10, 07 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Woody
Budyń



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Lindorie napisał:
Ale za to ich kocham Wide grin


Ja też ich za to kocham Happy


Post został pochwalony 0 razy
Pią 15:49, 07 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Ach ach ach ach Happy
Przypomniałam sobie dzisiaj troszkę Graala [te Święta ]
Rules!
Graham jako Król Artur jest zdecydowanie wymiatający i w ogóle Happy
A gdyby Sir Robin nie miał wąsów, byłby zdecydowanie bardziej przystojny Cool


Post został pochwalony 0 razy
Nie 16:48, 16 Kwi 2006 Zobacz profil autora
oxymoron.malinowy_sorbet
Budyń



Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żółta .... Podwodna

Post
Słuchajcie, a w której to scenie gra David Gilmour i Jimmy Page, bo słyszałem, że MP zaprzęgli Floydów i Zeppelinów do współpracy?


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:05, 28 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Nie uwazacie, drodzy forumowicze, że jeśli odpowiedzią na Pasję był Zywot Briana, to odpowiedzią na Kod Da Vinci powinien być Monty Python i Święty Grall? Niech się ludzie dowiedzą, jak to było naprawdę ze Świętym Grallem! Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pon 10:11, 08 Maj 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Filmy Monty Pythona Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 1 z 26

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin