|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Mieszkańcom Katowic i okolic (lub komukolwiek wybierającemu się w te rejony) przypominamy o konkursie portalu Filmosfera i Cinema City:
"Wspólnie z Cinema City przygotowaliśmy dla Was konkurs, w którym do wygrania jest 1 podwójne zaproszenie na retransmisję Monty Python jak żywy do kina Cinema City Silesia Katowice. Bilety do wykorzystania w dniu 10 sierpnia 2014 r. By wziąć udział w losowaniu należy wysłać do dnia 7 sierpnia 2014 r. (włącznie) maila na adres konkurs@filmosfera.pl w temacie wpisując „Monty Python”, a w treści imię i nazwisko osoby odbierającej bilety. Zwycięzcę poinformujemy o wygranej drogą mailową w dniu 8 sierpnia 2014 r. Zachęcamy do wzięcia udziału w konkursie!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 11:02, 04 Sie 2014 |
|
|
|
|
Lucf
Budyń
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miasta |
|
|
|
To ja napisze jesli jest ktos z Kr i bedzie dzis [sroda] w Bonarce to PO projekcji będę przed kinem robił degustację mielonki w stylu Monty Pythonow dla mojego kanalu YTube, jesli ktoś będzie chętny/jest chętny to to ja i zapraszam bo zwykle najtrudniej jest zebrać wyluzowanych ludzi do zabawy przed kamerą
a warto bo będzie mozna wygrac papugę
będę robił jaja hołdując i nawiązując do Pythonow zaprasszam jakby cuś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:55, 06 Sie 2014 |
|
|
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Edno Płeć: solniczka |
|
|
|
Ale starcy z tych Pythonów!
Muszę powiedzieć, że warto było iść, śmiałam się głośno i często, mimo iż numery taneczno-muzyczne nieco wybijały mnie z rytmu.
W najlepszej formie komediowej chyba Palin, zwłaszcza w parze z Cleesem mi się podobali. John, który ma w nosie fakt, że coś idzie źle zdecydowanie na plus. Oczywiście, najwięcej śmiechu, kiedy się coś posypie, ale to było do przewidzenia.
Generalnie aż chce się obejrzeć cały Cyrk od początku do końca jeszcze raz.
Zauważyłam też, że Terry J coś cienko wygląda. Zwłaszcza na końcu, jak się kłaniali - taki się wydawał słaby i zmęczony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:36, 07 Sie 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Po mojemu najkorzystniej wyglądał Gill i Michael, a najgorzej- Jones. [Ale to może zależy od dnia?].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:48, 07 Sie 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Też wydawało mi się, że Jones najgorzej wypadł, natomiast reszta bardzo spoko, najlepsze były pomyłki i zmiany standardowych tekstów ze skeczy 'to na czym skończyliśmy?' itp.
Dłuższa recenzja jak odzyskam swój kompiutr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 13:37, 08 Sie 2014 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Spoilery, uwaga
| | mimo iż numery taneczno-muzyczne nieco wybijały mnie z rytmu. |
Mi się podobały i śpiewy, i tańce - fajnie to wszystko wyszło, ale ja lubię sobie pooglądać fajne choreografie
Najlepsza chyba była The Silly Walks Song razem z choreografią (świetna!) - https://www.youtube.com/watch?v=SvpsoEOJ0_E , słucham bez przerwy
Generalnie szoł świetny, spisali się na piątkę, niepotrzebnie się bałam, że nie podołają
Tak jak pisały dziewczyny, najlepsze oczywiście wpadki i pomyłki (Cleese, który zabiera kartkę z tekstem Jonesowi - cudo!) - można było się posikać ze śmiechu Zespół Palin + Cleese zasługuje na jakąś nagrodę (plus mina Michaela, kiedy Cleese rzuca papugą, a ona ląduje z powrotem na stole).
+1000 do nostalgii, aż sobie przypomniałam jak zaczynałam oglądać Pajtonów i jak strasznie mnie to bawiło (zresztą bawi do dzisiaj, ale wiadomo, że pamięta się swoje pierwsze razy ). Szkoda tylko, że są tacy starzy i że nie ma już z nami Grahama - strasznie mi go brakowało (zwłaszcza w skeczu z protestantami i kondomami).
Kurczę, wszystko mi się podobało, byłam pod takim wrażeniem, że jakbym była na miejscu Janosza i widziała to na żywo, to chyba lałabym po nogach ze szczęścia i radości, a potem wpadła w super depresję, że się skończyło
P.S. Mogę się założyć, że Terry J. odpadnie następny - nie wygląda zbyt kwitnąco, pod koniec myślałam, że padnie na plecy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:42, 08 Sie 2014 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
No ja niestety muszę poczekać do listopada na DVD. Za dużo trochę wydałem podczas ostatnich wyjazdów, a jeszcze ciągle jestem przed wypłatą.
EDIT: No chyba że się uda namówić lokalny DKF do ściągnięcia tego do Białegostoku, bo wyjazd do Wawy w ten weekend odpada (chociaż jeszcze miejsca na niedzielę w Arkadii są).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Julius Caligo dnia Nie 15:09, 10 Sie 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pią 19:20, 08 Sie 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
U mnie też będą spoilery.
Ja się trochę nie zgodzę z Lindą, bo uważam, że wstawki musicalowe pogorszyły odbiór i były właściwie najnudniejszą częścią. Rozumiem natomiast, że nie chcieli zapełniać czasu na przebierania tylko skeczami. Chociaż Wagina Song, a potem Bottom[?] Song (po Penis Song) były spoko, Every Sperm Is Sacred też. A Ministerstwo właśnie spieprzyli acz sama piosenka świetna, uwielbiam ją!
Wydaje mi się, że Eric najlepiej bawił się przy śpiewaniu i wstawkach muzycznych, a te ku mojemu zaskoczeniu wyszły dobrze. Jak słuchałam jego śpiewów np. w Aspen, to bałam się, że to tak do końca będzie, ale jednak może jeszcze dobrze śpiewać. Mistrzowski występ w Nudge-Nudge z poprawianiem wąsa
O Terrym J już pisałam, ogólnie nie zachwycił. Strasznie słabo wyszedł Pingwin na telewizorze w jego wykonaniu. Moja siostra słusznie zauważyła, że zamiast 'Birmy' powinno być coś innego, bo ten tekst działa, jak bierze się kompletnie z niczego, tak jak w oryginale (gdzie widać było po minie Grahama, że miał ostrą bekę z Birmy).
Natomiast Terry G wziął wszystko na luz i jego występy były fajne. Rozwalił mnie w Hiszpańskiej Inkwizycji swoim "tak, kochanie?"
John miał totalnie wyjebane na to, czy sie pomyli czy nie i wyszło mu to na plus. Tylko potwierdził swój status świetnego aktora.
Michael to wiadomo, mistrzu w duecie z Johnem niezniszczalny. Ale też trochę świntuszył, np. jak opowiadali żarty jako Bruce.
Grahama albo jego ducha naliczyłam tylko w 3-4 miejscach, szkoda że tak mało. (było coś wspomniane o doktorze Chapmanie, ale nie pamiętam gdzie)
Bałam się zmian w stosunku do oryginalnych skeczy, a tu zaskok, bo niemal wszystkie były dobrymi posunięciami. Np. w skeczu o pogromcy lwów, jak Michael zaczął mówić "nigdy nie chciałem być księgowym" - ludzie szaleją i klaszczą bo wiedzą co się szykuje, a on wyskakuje z czymś w rodzaju "chciałem być analitykiem giełdowym" Blackmail był mistrzowski! I jeszcze ta przybitka na jakąś losową babkę, że to niby żona faceta, którego grał Gilliam Beczkowe również nawiązanie do rozwodów Cleese'a.
Ponadto odniosłam wrażenie, że przynajmniej pół sali kinowej nie znało skeczy z Hollywood (typu "Ostatnia Wieczerza") i z niemieckiego Cyrku, bo zaśmiewali się jakby widzieli je po raz pierwszy (szczególnie przy tekście "-...i jednego Chrystusa! -Jednego?!" - ale tutaj to i ja śmiałam się na głos; ponadto przy olimpiadzie głupków).
Dużo fajnych rzeczy było, ale to może przypomni sobie ktoś inny, bo ja wiercę w pamięci i tylko tyle wyciągnęłam. Ogólnie nie żałuję wydanych pieniędzy, tak jak i wyjazdu do Poznania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:38, 08 Sie 2014 |
|
|
Camelot
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zwiniętej gazety Płeć: solniczka |
|
|
|
| | Mi się podobały i śpiewy, i tańce - fajnie to wszystko wyszło, ale ja lubię sobie pooglądać fajne choreografie
Najlepsza chyba była The Silly Walks Song razem z choreografią (świetna!) |
U mnie to samo, uwielbiam dobrze przygotowane choreografie i tutaj każda była zrobiona profesjonalnie, z synchronami, wszystko tworzyło spójną całość.
Nie napiszę nic nowego - Palin, Cleese, Idle - spisali się na medal. Gilliam też fajnie, aczkolwiek Mr. Gumby to dla mnie Michael i tylko Michael Na Terrym J. się zawiodłam, to czytanie z kartki było okropne dobrze, że John trochę uratował sytuację. Najbardziej brakowało mi Grahama w skeczu o pingwinie na telewizorze. I niech mi żaden młody typek nie próbuje więcej zastępować Chapmana w Christmas in Heaven bo pogryzę
Polskie tłumaczenie trochę kiepścizna, starałam się dużo nie czytać ale zauważyłam jak bardzo ktoś się nie postarał przy fucking close to water
Bardzo się cieszę, że show powstało i mogłam je zobaczyć w kinie (chętnie przyjęłabym show trwające godzinkę dłużej ). U mnie na sali ludzie klaskali, śmiali się głośno a na koniec słyszałam też parę śpiewów Pythoni odświeżyli swoje skecze, rozbawili mnie nawet tymi, które znam wzdłuż i wszerz.
No i RETARDIS! dla fanów Doctora Who xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Camelot dnia Pią 23:08, 08 Sie 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pią 23:03, 08 Sie 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Mnie wstawki musicalowe bardzo się podobały. Głownie dlatego, że powiało świeżością [ile razy można oglądać te same skecze?], a nawet erotyką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 0:25, 09 Sie 2014 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Czy mogę wykorzystać fragmenty waszych wypowiedzi do najnowszego newsa na Modrzewiu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:32, 09 Sie 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Moją- tak ;P
Edycja: [UWAGA SPOLJERY]
Żeby spiąc klamrą te nasze [subiektywne] wypowiedzi/relacje, pragnę dodać listę [sporzadząną przez mało znanego światu- młodego człowieka o barwnym imieniu i nazwisku- Janosz Dobrosz] piosenek i skeczy. Niektórych nazw nie pamiętam po polsku, więc pisze w oryginale, żeby mnie nikt nie powiesił za tłumaczenie własne. [Kolejność przypadkowa]:
Piosenki-
Always look on the bright side of life,
Piosenka drwala
Piosenka o spermie
I like chinesse
Piosenka o penisie
Cuidado llamas
Piosenka o mkielonce
Finland Finland Finland
Bruce song
I've Got Two Legs
Christmas song
Galaxy song
Silly walk song
Skecze-
Ostatnia wieczerza
Drwal
Chrupiąca żabka
Człowiek który mawiał anagrami
Stare pierdzochy- pingwin na telewizorze
Układanie kwiatków wg. pana Patafiana
Skecz w sądzie [sędziowie cioty]
Bruce'owie z Wydziału Filozofii Uniwersytetu Woolloomooloo
Nudge nudge
Hiszpańska Inkwizycja
Anna Łoś
Szantaż
Four Yorkshiremen
Wydział kłotni
Bar przekąskowy z mielonką
Skecze wyświetlane na ekranie-
Bieg dla ludzi nie trzymających moczu
Bieg dla ludzi nie mających poczucia kierunku
Pływanie dla ludzi nie umiejących pływać
Konrad Puchatek i jego tańczące ząbki
Pewnie o czymś zapomniałem, [coś pomyliłem/dodałem], także tego- dopiszcie, alarmujcie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 21:56, 09 Sie 2014, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Sob 18:00, 09 Sie 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Caligo, moją wypowiedź możesz również użyć
do skeczy to na pewno: martwa papuga/sklep z serami/pójdziemy do mnie?
a do animacji: posąg Dawida i pod listkiem Putin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:41, 09 Sie 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
No- najważniejszych skeczy zapomniałem ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:55, 09 Sie 2014 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Julius, jeśli na coś Ci się to przyda, to proszę bardzo
| | Np. w skeczu o pogromcy lwów, jak Michael zaczął mówić "nigdy nie chciałem być księgowym" - ludzie szaleją i klaszczą bo wiedzą co się szykuje, a on wyskakuje z czymś w rodzaju "chciałem być analitykiem giełdowym" |
Tak, to było mistrzowskie, śmiechłam wtedy potężnie
| | (było coś wspomniane o doktorze Chapmanie, ale nie pamiętam gdzie) |
A to nie przy papudze? gone to meet dr Chapman, albo coś?
U nas na widowni zauważyłam jedną dziewczynkę w wieku 5-6 lat z rodzicami, i się zastanawiałam, jak potem jej wytłumaczą np. piosenkę o penisie albo o spermie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:01, 09 Sie 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|