Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Graham Chapman-ogólnie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 51, 52, 53  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Graham Chapman Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Graham Chapman-ogólnie
Autor Wiadomość
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
rozchodzilo mi sie o offtop z piosenkami, no ale mniejsza o to.

Fakt, król Artur to była wspaniała rola. W "Sensie" Graham tez gral genialnie. Co do Briana, mysle, ze to granie wynikało ze scenariusza. Paradoksalnie mimo iż Brian był głownym bohaterem miał strasznie 'skąpe' dialogi, a akcja polegała wyłącznie na wplątywaniu go w absurdalne sytuacje i spotykanie ekscentrycznych postaci (podbnie było w Graalu, ale tam wyszło to jakos... inaczej).
Ale na przykład w tej scenie, gdy Brian ucieka przed jego "wyznawcami" zagrał bardzo fajnie
-On jest mesjaszem!
-A teraz odpierdolcie się!!!
(zapadła martwa cisza)
-Jak mamy się odpierdolić, panie?

Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 23:08, 20 Sty 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Mi też chodziło o piosenki ale mniejsza o to Wide grin
Właśnie zassałam Graala ale do k***y nędzy, obraz się ślizga co jakiś czas i kłapy sie nie zgadzają a kopia brzytwa. Noszzzz, ale się wcurwiłam.
Może rzeczywiście taka dupowatość Briana wynikała ze scenariusza. Ale panienkę przeleciał (tę "zdzirę" jak Judith określiła matka Briana, mój autorytet Wide grin), czyli radę se w życiu by dał gdyby go nie ukrzyżowano.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 23:34, 20 Sty 2007 Zobacz profil autora
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu

Post
Taaa to ładna scena jak się budzi koło tej laski w łóżku.
A potem jedna z moich ulubionych kiedy Terry (matka Briana) wydziera się na niego i okłada go po twarzy, a Graham tak się kuli i próbuje tłumaczyć. Uwielbiam to Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Nie 0:54, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Ja też Wide grin "Mamo, to jest Judith, Judith-mama" Wide grinWide grinWide grin
Później taj fajnie wygląda przed Piłatem, jak go rzucają na ziemię Wide grin
Nooo, Brian niebyłby taki sam, jakby go Cleese zagrał Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Nie 14:14, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Sikorka
Modrzew



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z cylindra

Post
heh, Graham był stworzony do roli Błajana, że tak to ujmę Wide grin
każdy z Pythonów praktycznie nierozerwalnie pasował do granej przez siebie postaci Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:11, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
I na tym ich geniuz polega(ł) Wide grin Nie wyobrażam sobie innych Pythonów grających role innych Pythonów...Know what I mean, nudge, nudge?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:18, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Toddziak
Sprzedawca encyklopedii



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze stepującej i mrygającej choinki

Post
Wink wink, say-no-more! Wide grin
No na przykład taki na przykład mega sympatyczny Michael nie podołałby roli Pułkownika, w której Graham był mistrzem.
I odwrotnie, Graham nie mógł być drwalem.
Każdy z nich jest jedyny i niepowtarzalny.

Love'n'Peace.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:19, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Tak, tak. Tylko Graham jest idealnym Brianem, tylko Eric jest idealnym Rozgadanym Gościem [nie wiem, kurczę, jak on się naprawdę nazywa - mówię o człowieku, który popędza Briana, bo ludzie do ukrzyżowania czekają Cool]

A Graham jako Pułkownik jest niesamowity. Jedna z moich ulubionych postaci w LCMP Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Nie 19:19, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Taak, Graham jest boski Wide grin [ to chyba najczęściej powtarzany zwrot z tym temacie ] . Ja ostatnio strasznie katuję piosenkę 'If I were not in the CID' .
Kto mi powie, że Graham nie wykonał jej po mistrzowsku i że nie ma on przeboskiego głosu ? Wide grinWide grinWide grin


Post został pochwalony 0 razy
Nie 20:54, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Ja mówię, że tak JEST!!!!! Uwielbiam jak Hamrag tańczy w Christmas in Heaven, taki wypasiony musicalowy opalony gościu Wide grin Serio mnie to rozczula Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:20, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Bellciak
Sprzedawca encyklopedii



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Post
Gdy zobaczylam ten teledysk skojarzylam sobie murzyna ktory wystapil w Alternatywach 4. Podobny jak nie wiem co Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Nie 23:40, 21 Sty 2007 Zobacz profil autora
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu

Post
CHolera jasna, popłakałam się ze smiechu! Nie żartuje. Nie wiem dlaczego dopiero teraz wpadłam na pomysł żeby przejrzeć tekst piosenki 'medical song'. Przed chwilą ja pierwszy raz wysłuchałam i od razu sie zakochałam.... genialne! Piosenka o prawdziwym życiu Mr. Green
Ojjj dawno się tak nie uśmiałam


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:45, 22 Sty 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Taa ale lepiej nie śpiewaj jej swojemu chłopakowi przy jedzeniu Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pon 13:01, 22 Sty 2007 Zobacz profil autora
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu

Post
No masz racje, lepiej nie Happy
Tego wieczoru płakałam jeszcze dwa razy Wide grin (potem jeszcze troche przy oglądaniu 'life of brian'). Kurde, oni są genialni!


Post został pochwalony 0 razy
Pon 14:56, 22 Sty 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Ja na razie płaczę przy Graalu bo dopiero co go zassałam.
Co właściwie mozna jeszcze powiedzieć oryginalnego? Egzystencja tego forum chyba traci sens... Wide grinWide grinWide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pon 15:00, 22 Sty 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Graham Chapman Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 51, 52, 53  Następny
Strona 24 z 53

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin