Graham Chapman-ogólnie

To co piszesz, że z rakiem walczy się ok. 2 - 5 lat, nie do końca jest prawdą. To o czym piszesz, to jest walka z juz zaawansowanym rakiem, ponieważ rozwój raka począwszy od inicjacji nowotworowej może trwać nawet 20 - 30 lat. Co do walki z zaawansowanym rakiem (chodzi o okres inwazji zaawansowanej oraz okres przerzutowania i uogólnionej choroby nowotworowej), to osobiście znałem osobę, która walczyła z chorobą (rak skóry) około 7 lat. Tu na prawdę nie ma jakiejś większej reguły, choć statystycznie to faktycznie masz rację, jednak statystyka polega na tym, że pies i jego właściciel statystycznie mają po trzy nogi.

Post został pochwalony 0 razy

Mnie chodzi głównie o raka zaawansowanego. Osobiście tez znam osobe, która juz właściwie nie walczy, bo nie ma po co. Po roku, zresztą. A inicjacja nowotowrowa wcale nie musi być od razu wykryta.
A poza tym, mam trzy nogi. Moja suka tez.

Post został pochwalony 0 razy

Nie mówie tylko o raku, mówie też o alkoholizmie. Przecieć to też wyniszcza okropnie organizm! Graham zmienił się oczywiście z wiekiem jak każdy (postarzał) ale wyjątkowo bardzo moim zdaniem. To chyba jednak wina nadużywania alkoholu. Może to tylko moje odczucie, może mi się po prostu wydaje ale widać było po nim że nie jest zdrowy.

Post został pochwalony 0 razy

Było tak od razu.
Alkoholizm wyniszcza, a i owszem, ale jakoś mi to nie pasi. Na moje oko wygląda w sumie w granicach normy.
On już wtedy raczej nie pił, nie?

Post został pochwalony 0 razy

Picie rzucił jakoś tak przed Brianem (co też mocno widać gdy sie porówna króla Artura z Brianem), jednak wyniszczenie organizmu przez alkohol może wypłynąć po latach, nawet już kiedy dana osoba wcale nie pije.

Post został pochwalony 0 razy

Hamrag juz w Brianie sie zaczął zmieniac. Cały czas zwracam uwagę na jego chude nóżki i taaaaaaką przerwę między nimi, kiedy ucieka przed stłażą. Za Cyrku taki nie był, ale dla mnie to zawsze była zmiana spowodowana wiekiem.

Post został pochwalony 0 razy

Moze raczej mial wtedy "taaaaaka przerwe miedzy nogami" bo biegl tak zeby nie spadly mu sandaly, a wtedy zawsze biegnie sie troche pokracznie...

Post został pochwalony 0 razy

Też, ale nie tylko. W końcu sandała zgubił Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

	Ziggy napisał:
	W końcu sandała zgubił

Widać za mało się starał Smile

Ale ja i tak będe podążać za tykwą!
Fakt faktem że jego nogi były dość kościste, myśle że mogłyby konkurować z Ewicowymi nogami ;]

Post został pochwalony 0 razy

Ja sie przyjrzałam Kutasowi...ale zajebyste nogi...Ewic też ma zgrabne, i gdzie tu sprawiedliwość na tym świecie???

Post został pochwalony 0 razy

	Ziggy napisał:
	Ja sie przyjrzałam Kutasowi...ale zajebyste nogi...Ewic też ma zgrabne, i gdzie tu sprawiedliwość na tym świecie???

fajnie to zabrzmiało

a czyj ten Kutas?? Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Wielgusa

Post został pochwalony 0 razy

Kutasy z nogami! Strach pomyslec, co sie jeszcze na tym (absurdalnym) swiecie wyprawia!

Post został pochwalony 0 razy

Specjalnie napisałam Kutasa z Wielgusowej litery Wide grin

Żeby nie było nieporozumień, ale widocznie głodnemu chleb na myśli Wide grin

PS Szkoda że mało tej postaci w Brianie, bardzo mi się podobała (zwłaszcza nogi)

Post został pochwalony 0 razy

nie no, Graham fajnie wyglądał w Brianie, oczywiście w Graalu też, ale juz w Sensie...deczko inaczej, chyba dlatego, że był starszy...
a co do Wilgusa to faktycznie nogi, to było to na co zwróciłam szczególną uwagę.... Wide grin

Post został pochwalony 0 razy