|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Można? Można!
Kościół pod wezwaniem Św. Ateisty ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:19, 24 Lut 2014 |
|
|
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
https://www.youtube.com/watch?v=vfT9ccYlcjk
#JezusTV #PłaskaZiemia #NaukowcyNasOszukują
PS. W 27. minucie fajną muzykę dali - http://www.youtube.com/watch?v=7piGHeUUS0E
PS2. Obejrzałam, ale dalej nie wiem:
a) skąd w takim razie noce polarne? Przecież Słońce jest daleko i oświetla cały talerz - Ziemię, więc czemu przez pół roku na Biegunie nie ma światła słonecznego?
b) gdzie są dowody na istnienie tej wielkiej ściany lodu, za którą nic nie ma? Może dlatego, że jest ona w RADOMIU?!
c) czemu Ziemia się podnosi ze stałą prędkością (vide wyjaśnienie skąd się wzięła grawitacja)?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Nie 0:46, 09 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 0:25, 09 Mar 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Pojawiły się nowe fakty :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 5:36, 09 Mar 2014 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
brawo Winogrady XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 1:11, 18 Mar 2014 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Ostatnio wdałem się w pewną filozoficzną dyskusję na tema nauki i wiary.
Otórz niejaki P.T. (zwany dalej PT) zadał bardzo ciekawe pytanie.
Oto zapis tej dyskusji (pisownia oryginalna):
PT: Czy ktoś może mi przybliżyć etymologię słowa "teoria"?
Julius Caligo (zwany dalej JC): na pewno Teo pochodzi od greckiego "Theo" - bóg. Czyli prawdopodobnie ma to związek z wiarą, a więc "teoria o czymś" to "wiara w coś".
PT: No właśnie też bym tak chętnie spoglądał: Że teoria ma podstawę w wierze
PT: A nawet więcej niż w wierze bo theo to boskość
JC: Teorie naukowe też są jedynie naukowymi wierzeniami, bo póki się ich nie udowodni pozostaną tylko teoriami
PT: Tak, właśnie dlatego się zastanawiam. Praca u podstaw.
PT: Chodzi mi o drogę: instynkt - przeświadczenie - krytyka - i ponowna wiara
JC: Nauka to nic innego jak inaczej nazwana religia. W 90 % opiera się na teoriach, w 10 % na faktach. Do tego, chociaż fakty nigdy się nie zmieniają, to zmienia się ich interpretacja, więc co dla jednych jest faktem, dla innych jest fikcją
PT: Nie zgodzę się co do tych procentów. W takiej nauce jak historia prawdopodobieństwo trafności przewidywań jest dużo wyższe nieraz niż te 10%
JC: Szczerze mówiąc to o historii wiemy bardzo niewiele i tylko z zakresu ostatnich kilku tysięcy lat. Reszta to naukowe teorie, które często przeczą jedna drugiej.
JC: Do tego dowody nie pasujące do obowiązującego kanonu wiedzy, często są ukrywane lub po prostu niszczone, bo nie pasują do ugruntowanych teorii
PT: Jednak metodologia jest taka sama, jak w przypadku nauk przyrodniczych. A wiemy dużo więcej niż się "potocznemu' oglądaczowi wydaje.
JC: W każdym razie, większość nauki opiera na wierze, czyli właśnie teoriach i tu zatoczyliśmy koło, dochodząc do początku dyskusji. Teoria = wiara, co za tym idzie Nauka = religia
JC: Przy okazji, wiara i religie też opierają się częściowo na faktach, podobnie jak nauka
PT: Nauka opiera się na jednym podstawowym założeniu teoretycznym: że coś w ogóle istnieje. I to jest faktycznie wiara! Lecz wewnątrz świata wyobrażeń opartych na tym założeniu możliwe są teorie zdolne mu zaprzeczyć.
JC: Dobra, starczy tej filozoficzno-naukowej dysputy. Czas się odmóżdżyć jakimś filmidłem. Ale milo się rozmawiało/rozważało
Namorzyn Nieżytkrtani (zwany dalej NN): Dzięki Bogu jestem ateistą ...
JC: Ateizm to też wiara, wiara w to, że Boga nie ma. Brak wiary natomiast to nihilizm.
JC: A tak apropos ateizmu albo wiary na wszelki wypadek: "Jeśli dzięki Bogu pana Boga nie ma, to chwała Bogu, ale jeśli nie daj Boże pan Bóg jest, to niech nas ręka boska broni". To chyba cytat z Edwarda Dziewońskiego.
PT: Skoro wiem, że nie ma żadnego boga, to nie mogę być ateistą. Może to i dobrze...
NN: Kązde poczucie ze się cokolwiek wie, opiera się na wierze, tak naprawdę niczego nie możemy być pewni, nawet tego że jesteśmy. Tak mozna do rana, a raczej do dna
P.S. Czy zauważyliście, że Julius Caligo ma identyczne inicjały jak nasz Pan i Zbawiciel, Władca Wszechświata, Syn Ojca...
John Cleese?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Julius Caligo dnia Wto 2:44, 18 Mar 2014, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Wto 2:36, 18 Mar 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Ja już gdzieś pisałem, że katolicy mają dużo wspólnego z ateistami. Nie wierzymy we wszelkch innych bogów... z tym że ateści w jednego więcej ;P.
A co do nauki- to się zgadza. W teorie wielkiego wybuchu [oraz jej dokładnej daty] uwierzę kiedy pojawi się naoczny świadek :]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 5:14, 18 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 5:13, 18 Mar 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|