Chwalisz się, czy żalisz?

Zaopatrzysz się w bijet miesięczny?

Post został pochwalony 0 razy

nie, bo bym musiała i w przewozach regionalnych i w pkp intercipy. dam rade, ostatnio pojechałam na 1 dzień do Torunia i tego nie odczułam. I kto powiedział, że na wszystkie zajęcia muszę chodzić?

Post został pochwalony 0 razy

Mnie jedna sprawa zastanawia: te pomarańczowe ikonki z regio to ta sama spółka co InterRegio (zielone)? Bo rozklad-pkp liczy mi cenę biletu jak za jedno, ale no kurde pewna nie jestem, nie jeżdżę tymi osobowymi na tyle często żeby kojarzyć, a podjechanie po mnie 15 zamiast 40 kilometrów to jednak jest różnica.

Post został pochwalony 0 razy

To ta sama spółka, IR to jest taka tańsza konkurencja dla PKP Intercity, bo jest tania i nie zatrzymuje się na wszystkich stacjach, w przeciwieństwie do Regio.

Post został pochwalony 0 razy

Raz jechałam ze stolnicy to IR zatrzymywało się na przystankach, które normalnie się omija, ale to chyba jednorazowy taki przypadek, sprzed 2 lat na dodatek. Ciągle rozważam, czy lepiej wbić się o 5 do obciągu i siedzieć godzinę w stolnicy czy pojechać późniejszym IR z 2 krótkimi przesiadkami.

Post został pochwalony 0 razy

Bo IR jedzie szybciej niż R, nie zatrzymuje się na każdej wsi, ale zatrzymuje się tam, gdzie nie zatrzyma się TLK, dlatego jest tańszy.

Post został pochwalony 0 razy

Co wy- skecz piszecie?

Post został pochwalony 0 razy

No co Ty, przecież nie pisałyśmy dokładnych stacji pośrednich i godzin wyjazdu, a to podstawa Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Oraz tego, czy pociąg ma wagon restauracyjny czy nie

Post został pochwalony 0 razy

Moje dzisiejsze nie miały, acz ja i tak nigdy nie korzystam z ich usług.
Za to jakaś para Rumunów mnie zaczepiała przy ostatecznym wyjściu, co chwile pytając 'ten pociąg gdzie?' 'do Gdyni' 'gdzie?' itp. potem jeszcze zaczęli się szarpać, ale z racji mojego egoizmu miałam to gdzieś i poszłam spokojnie do samochodu.

Post został pochwalony 0 razy

Kiedyś z siostrą kupiłyśmy kawę w jednym pociągu w wagonie restauracyjnym. Kancelaria wysłała ją do sądu do Warszawy, musiała w nim być na 10, więc musiałyśmy jechać pociągiem o 5, żeby mieć pewność, że zdąży.
Byrson fajnie opisał w "Zapiskach z małej wyspy", to jak mało kto wie gdzie jedzie jaki pociąg. Jak znajdę ten fragment, to go przepiszę

Post został pochwalony 0 razy

Nie ma to jak zaliczyć kolokwium korzystając niemal wyłącznie z pomocy programu.
Za to jeden egzamin mam w plecy, ale zacznę się tym martwić jakoś w drugiej połowie tygodnia Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Mnie to cholernie śmieszy, ale to pokazuje pewien niski poziom, patrząc obiektywnie.

Post został pochwalony 0 razy

Boję się, ale napiszę.

Nie rozumiem żartu.

Post został pochwalony 0 razy

gorące xd po prostu delicje

Post został pochwalony 0 razy