Jacy byliśmy ->za młodu<-

Kup sobie fajkę...
[link widoczny dla zalogowanych]

Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Nie skomentuję. Wróćmy do tematu.

Pieczony kurczak :*

Post został pochwalony 0 razy

	Killer Rabbit napisał:
	Jakoś nigdy w szklanych butelkach mleka, ni śmietany nie kupowałem. Kiedyś w kartonie, teraz w butelce plastykowej.

Ty pewnie nie, ale Twoi rodzice na pewno. To był początek lat 90-tych; pamiętam jak zlizywałam śmietanę z wieczka Wide grin

Co tam jeszcze ciekawego było... O, skakanie w gumę Wide grin

I to różne rodzaje gier do tego istniały, czad. Były też soczki w małych kartonikach, do dziś pamiętam poziomkowy smak (był on w pomarańczowym opakowaniu bodajże, a smak pomarańczowy - w niebieskim). Były też wafelki, coś na literę R, takie w opakowaniu w biało-czarną kratkę. Albo rogale z ciasta francuskiego z czekoladą (inne nadzienia chyba też były)... To też wczesne lata 90-te, opakowanie chyba jakieś takie beżowe. Później były takie w żółtym + jakieś pierdoły typu naklejki w środku. I Dumle! Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Te wafelki chyba kojarzę...
Nazywały się Race, Racer? Albo coś takiego.

Post został pochwalony 0 razy

Możliwe, też coś z wyścigami mi się kojarzyło.

Pamiętam jeszcze:

-gumę Hubba Bubba - fajne się balony z niej robiło,
-wafelki, które na opakowaniu miały rysunek jakiegoś ziomala chyba z deskorolką i kotem (a może coś mi się u...myślało); w zależności od smaku, opakowania miały różne kolory: zielony (orzechowy), czarny i brązowy chyba,
-strasznie popularna była Hoop Cola
-oranżadę w butelkach kupowana na miejscu Wide grin

-były takie chrupki bekonowe w kształcie prostokąta
-herbatniki Szkolne.

Post został pochwalony 0 razy

Hubba Bubba była głównie do balonów Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Te chipsy bekonowe, są ciągle, ale od kilku lat są paaaskudne. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie

Post został pochwalony 0 razy

O to to!

Dobra, idę stąd bo się głodna robię Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Kojarzę większość tego o czem tu piszecie, ludu, aż się zdziwiłem, jednak tylko dwóch rzeczy mi faktycznie brakuje.
Pierwsza to frugo oczywiście, ale ten problem rozwiązany.
O drugiej przypomniałem sobie sam kilka tygodni temu, gdy naszła mnie nań ochota, a wraz z nią świadomość, że już ten produkt nie występuje. A produktem owym były, przypomniane dziś mi ponownie, tym razem przez kwejk, czekoladowe gwiazdki. Niby nic, bo cóż w tym produkcie oryginalnego - a jednak.

	Mielonka napisał:
	Pamiętam też, jak raz, wieku 7-8 lat znalazłam na ulicy 2zł i to był dla mnie majątek.

Jak to ładnie brzmi. Się człowiek zechciwił przez te lata.
Fajnie się takie rzeczy od żywych ludzi słyszy. Bo jak od nieżywych zupełnie nieznanych, to już nie robi takiego wrażenia.

Post został pochwalony 0 razy

A gwiazdki... Milki Way? One były nie tyle smaczne, wiadomo czekolada, co ładne Happy

Post został pochwalony 0 razy

To prawda. A jednak właśnie ich wizualna atrakcyjność decydowała o wartości. Moim zdaniem miały po prostu idealne proporcje - gęstości, słodkości i rozmiaru - jeśli chodzi o czekoladę.
Chyba sobie po prostu kupię trochę czekolady i powycinam z niej takie gwiazdki. Trzeba sobie radzić w życiu.

Post został pochwalony 0 razy

Ja ich nigdy nie lubiłam.

Post został pochwalony 0 razy

Były, były. A nawet małe plastikowe zabawki do nich dodawali.
Nawet reklama na YT jest. Kiedyś taki zestawik dostałem w przedszkolu, czy zerówce na mikołajki.

Post został pochwalony 0 razy

Ja kiedys znalazlem 1 zl i kupielm sobie pol torebki krowek- szpan! ile to kolegow potem mialem Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Czw 15:04, 31 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy

	janoszdobrosz napisał:
	Ja kiedys znalazlem 1 zl i kupielm sobie pol torebki krowek- szpan! ile to kolegow potem mialem

Dzisiaj to być nawet torebki cukru nie kupił.

Nie lubię żartów o cukrze, ale skoro wszyscy, to wszyscy...

Post został pochwalony 0 razy