Jacy byliśmy ->za młodu<-

Ooo, spier-papier, pamiętam to! Wide grin

W ogóle te podstawówkowe odzywki były niezłe:

"-Czemu?
-Bo w dupie nie masz dżemu."

"-Co?
-Gówno!
-Twoje!
-Chyba twoje!"

"-Weź się debilu!"

"-Spadaj debilu/dałnie!"

"-Nie mów właśnie, bo cię kura jajem trzaśnie!
-Kura nie jest taka głupia, żeby swoje jaja tłukła!"

Post został pochwalony 0 razy

Prawie tak bardzo jak wszystkie moje.

Post został pochwalony 0 razy

Ja miałam mroczne dziecińśtwo, bowiem pierwszym sprzętem elektronicznym, jakim nauczyłam się obsługiwać, było me stare, wysłużone wideło. Oglądałam na nim całe dnie bajki Disneya, na okrągło!
A tak to jeszcze szalałam za 'Czarodziejką z Księżyca' (chwała youtube, teraz też mogę oglądać Wide grin

), 'Dragon Ballem' i czymś tam jeszcze.
Nie lubiłam takich kukiełkowych teatrzyków, kiedyś jako dobranocka leciało.
I Steva Irvina też oglądałam, Szalone Liczby były niezłe, ale niestety mało rozumiałam.
Hardkor, yeah!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Camelot dnia Śro 23:12, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

Taaa, ja mrocznego disneja też oglądałem na wideło ile wlazło... moim idolem był Kubuś Puchatek z 1977. razem z psychodeliczą i całkiem mhoczną sceną na bagnach.
ale kukiełki lubiłem wszelkie.

Post został pochwalony 0 razy

"Podaj dalej bo skiśniesz!"

Post został pochwalony 0 razy

Szalone Liczby też oglądałam. Z niecierpliwością wyczekiwałam każdego odcinka ;d

U nas na podwórku przebojami były takie piosenki;

"Skocz mi na pena i zagraj Chopina"

Miałem 10 lat, gdy mój brat do kibla wpadł
był cały w góóóówNACH! Ale jeeeeeszcze troooche ŻYŁ!"

Post został pochwalony 0 razy

	Mielonka napisał:
	"-Weź się debilu!"

Rzeczywiście, było.

Mało już z tych odzywek pamiętam, szkoda że się nie nagrywałam w dzieciństwie. A "podaj dalej" to w mojej klasie funkcjonowało też... w liceum

PS. O, wiem, wiem!

-Co?
-Gówno - drogą szło, zamieniło się w papierek i udaje że cukierek.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Śro 23:20, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

A oglądaliście "5-10-15"? Wide grin

Z bajek najbardziej lubiłam Muminki, Smerfy, Pszczółkę Maję, Krecika, bajki Hanna Barbera [Misś Jogi, Scooby Doo, Flinstonowie, Jetsonowie itd], Reksia i Simpsonów - to tak za wczesnego młodu, zanim poszłam do szkoły. Później już byłam duża i nie chciałam oglądać bajek, jednak mi przeszło i oglądałam kreskówkę, której tytułu nie pamiętam, która leciała na TVP2 w roku bodajże 1998/1999... o drwalu Wide grin

. Później się jeszcze na Pokemony załapałam.

I pamiętam, że bawiłam się zarówno samochodzikami, klockami lego, maskotkami, jak i lalkami.

Post został pochwalony 0 razy

	Rozencwajgowa napisał:
	-Co? -Gówno - drogą szło, zamieniło się w papierek i udaje że cukierek.

a ty to zjadłeś

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Śro 23:24, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

	Mielonka napisał:
	A oglądaliście "5-10-15"?

Od czasu do czasu, ale nie za bardzo.

Ja uwielbiałam te programy dla dzieci nadawane w wakacje zawsze przed południem, gdzie np. gość pokazywał różne, prawda *magiczne sztuczki*, fascynowało mnie to. Na koniec każdego odcinka babeczka lepiła różne postacie z plasteliny, ktoś kojarzy?

I miałam (mam) Reksia na kasecie.

PS. KURDE, oczywiście "zawinęło się w papierek" a nie zamieniło.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Śro 23:24, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

5-10-15 oglądałam.. Zawsze chciałam dołączyć do tego zespołu, ale nie mogłam pójść nawet na casting bo mieszkałam na zadupiu. ;(
A tak mnie rwało...

A jeśli chodzi o nagrywanie się, to i się nagrywało... odkąd odkryłam funkcję nagrywania w moim radiu "Marta" Miałam 6 lat.
Trwało to dość długo, bo stacja nasza radiowa funkcjonowała do 11 roku życia mego. Nawet kasety z nagraniami się powielało i dawało do przesłuchania fanom xD

	Rozencwajgowa napisał:
	PS. KURDE, oczywiście "zawinęło się w papierek" a nie zamieniło.

O, właśnie, dopiero teraz zauważyłam. Nie spoglądając na zsczegóły bylam pewna że napisałaś "zawinęło"

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Śro 23:26, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Kaseta z moimi nagraniami zrobiła furorę ale tylko i wyłącznie wśród najbliższej rodziny Wink (1)

No to, moi drodzy, czy January mówi prawdę a Dusia blefuje?

PS. Widzisz, ja się dopiero zorientowałam jak przeczytałam ciebie cytującą mnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Śro 23:29, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

	Rozencwajgowa napisał:
	Kaseta z moimi nagraniami zrobiła furorę ale tylko i wyłącznie wśród najbliższej rodziny

Rodzinie to bym nigdy w życiu nie pokazała tych nagrań. Zwłaszzca że niektóre były dość mocne Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Swoją taśmę też miałam. Mam ją po dziś dzień ale o co mi chodziło - tego nie wię.

Post został pochwalony 0 razy

No wiesz, ja nawet do szkoły nie chodziłam jak ją nagrywałam Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Śro 23:39, 25 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz