Klub Wybitnego Forumowicza

czyżbyś Ziggy czuła się za mało wyjątkowa?? Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

	Loretta napisał:
	czyżbyś Ziggy czuła się za mało wyjątkowa??

Nom. A właściwie nie. Muted

Post został pochwalony 0 razy

ja nie jestem wybitny.
Czy to coś w stylu "Interesujący ludzie"?

Post został pochwalony 0 razy

jest tylko 700 ludzi w Polsce, którzy chcą przywrócenia przez tvp emisji "latającego cyrku", więc w jakimś sensie jesteśmy wyjątkowi. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	Loretta napisał:
	jest tylko 700 ludzi w Polsce, którzy chcą przywrócenia przez tvp emisji "latającego cyrku", więc w jakimś sensie jesteśmy wyjątkowi.

hyh, co prawda to prawda

Post został pochwalony 0 razy

Trafiłam na to forum w maju chyba. Chyba na pewno.
Zauważyłam reklamę na filmwebie, a ponieważ nie miałam nic lepszego do roboty, to się zarejestrowałam. Wymyśliłam sobie głupią ksywkę, (jak się poźniej okazało, rzeczywiście jestem podobna do wielkiego, kamiennego zamku Wide grin

)
Następnie nadeszły wakacje i ... dużo by mówić Happy

A wybitnym forumowiczem się w ogóle nie czuje. Czuję się wybitnie leniwa, bo często nie piszę, bo mi się nie chce Happy

<Ukłony, oklaski, pomidory lecą na scenę. Kurtyna opada>

Post został pochwalony 0 razy

To co, ja też mam cos napisać?
Ja trafiłam na to forum w październiku i tak sobie czytałam, czytałam, w końcu zaczęłam mieć potrzebę wypowiadania się i się zarejestrowałam.
Dosyć emocjonalnie się związałam z tym forum, i nie ma bata, żebym któregoś dnia nie weszła, więc nie pytajcie się mnie, czemu nabiłam więcej postów, niż admin

I tak się staram siebie kontrolować bo zaczynam sie głupio czuć.
Poza tym, myśle, że jest tu parę wybitnych jednostek. Takich, których posty czytam z przyjemnością, i tyle, o.
Sękju.

Post został pochwalony 0 razy

ja wybitnym forumowiczem nie jestem, ale lubię sobie poczytać posty i wogóle.
Nie pamiętam kiedy tu trafiłam, ale zapamiętałam, że z pięknej storny Modrzewia, a może klonu, nie to chyba jednak był Modrzew. I tak sobie tu siedzę i czytam, i zmieniam avarty...

Post został pochwalony 0 razy

	Camelot napisał:
	Następnie nadeszły wakacje i ... dużo by mówić

Tak, nasze życie się zmieniło zupełnie Wide grin

Mam z kim iść na flashmoba

Post został pochwalony 0 razy

A ja mimo wszystko nic nie napiszę, bo nie lubię jak się nagle robi sentymentalnie i ckliwie, dobranoc.

Post został pochwalony 0 razy

ja też nie napiszę, ale to bardziej z lenistwa. Poza tym uważam, ze życiowe historie z cyklu 'jak zarejestrowalam/em się na forum' są nieinteresujące, że tak ładnie powiem.

Post został pochwalony 0 razy

	Lindorie napisał:
	Mam z kim iść na flashmoba

Nic mi o tym nie wiadomo

(na razie!)
Zawsze się dowiaduję o tym co robię w weekend jako ostatnia Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja miałem swoje chwile, ale wtedy ktoś wbił mi...

Post został pochwalony 0 razy

	Doktor und Pszczoły napisał:
	Ja miałem swoje chwile, ale wtedy ktoś wbił mi...

....Bolało?....

Post został pochwalony 0 razy

Ja wybitnym forumowiczem się nie czuję w ogóle, bo nie pisałem chyba od półtora miesiąca (z powodu posiadania dwóch elektrycznych gitar, na których gra wciąga mnie tak, że rzadko siadam do kompa). A dostałem się tu 25 lub 26 września (gdzieś jest napisane), po moim sławnym już spotkaniu z niejakim Michaelem P., kiedy to miałem ochotę wyśpiewać to każdej napotkanej na ulicy osobie. Na sam początek wyśpiewałem się na forum na stronie oficjalnej Palin's Travels. Odzew był natychmiastowy i całkiem spory, więc pomyślałem, że może na polskim forum MP, będzie większy, że może ktoś doceni moje niesłychane szczęście. Wpisałem się więc (jeszcze jako gość 'pythonfan') i przelałem na ekran moje niedawne wówczas wspomnienia.....a tu nic. Prawie żadnego odzewu, tak jakby prawie tego mojego postu nie było. Tylko ktoś z forumowiczów (już nie pamiętam kto) spytał jak wygląda van którym jeździ po Polsce Palin.....Troszkę byłem zawiedziony, ale w końcu jakoś zadomowiłem sie na forum, pisałem raz z większą, raz z mniejszą częstotliwością, ale i tak pewnie wszystkim zapadłem w pamięć swoją umiejętnościa doprowadzani Was do szału swoim wymądrzaniem się, z czego pewnie za szybko nie zrezygnuję Wide grin

Post został pochwalony 0 razy