Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kociary i kociarze i zoofile
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 61, 62, 63  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Hyde Park Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kociary i kociarze i zoofile
Autor Wiadomość
Dame Elsie
Lama



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bolton
Płeć: solniczka

Post
U mnie zawsze był jakiś pies, teraz są dwa, przez pewien okres były trzy, a atk to przewinęło się kilka kanarków i papug, kilka kotów, trzy króliki i chomik


Post został pochwalony 0 razy
Pon 4:25, 21 Mar 2011 Zobacz profil autora
Dame Elsie
Lama



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bolton
Płeć: solniczka

Post
Z joemonstera: "Koty nie maja prawa wstępu na teren głównej siedziby firmy. Google to organizacja faworyzująca psy. Ba, dochodzi nawet do tego, że te czworonogi otrzymują oficjalne tytuły „googlowych psów”. Najbardziej znanym nieczłowieczym pracownikiem firmy jest Yoshka. Jeśli więc znajdziesz zatrudnienie w tej firmie, możesz do pracy przyjść ze swoim pupilem"


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:29, 21 Mar 2011 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Dame Elsie napisał:
czworonogi otrzymują oficjalne tytuły „googlowych psów”.

Był już słynny Pies Top Gear, który uwielbiał rzygać w samochodach, to i googlowe psy mnie nie zdziwią...

Swoją drogą, to świetne imię dla psa, "Google". A naprawdę świetne dla Labradoodla! "To Google, mój Labradoodle". A niech sobie chamy łamią języki!


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:33, 21 Mar 2011 Zobacz profil autora
Dame Elsie
Lama



Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bolton
Płeć: solniczka

Post
Skąd wiadomo, że uwielbiał rzygac w autach?
A najlepsze imie dla psa to Bimber. Mama wspominała, jak kiedyś do chatki studenckiej, w której spędzała wakacje, przypałętał się bezdomny pies, którym cały domek się opiekował. Jakoś nazywać go trzeba było, no więc studenci, jak to studenci, postanowili wołać na niego bimber. Jedan z koleżanek mamy zlitowała się nad psem i po wakacjach wzieła go do domu, tyle że nie udalo się go przyzwyczaić do innego imienia.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:47, 21 Mar 2011 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Dame Elsie napisał:
Skąd wiadomo, że uwielbiał rzygac w autach?

Z tego co pamiętam, rzygał w praktycznie każdym samochodzie do którego do wsadzili...


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:52, 21 Mar 2011 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Jak Lechu.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:56, 21 Mar 2011 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Bimber fajnie brzmi jako imię dla zwierzaka. Tak sprężynująco. Jak Pimpek.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 1:03, 22 Mar 2011 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Pod balkonami widziałam małe kociątka, takie ślepe i głuche noworodki. Były poza domkami, które ludzie w fantazyjnych formach ustawili tamże. Mam nadzieję, że tym wiosnoroślom nic się nie stanie. Jak będę wychodzić na obiad to sprawdzę, porobię zdjęcia może Happy
Nie lubię małych kotów, ale te mnie wzruszyły i najchętniej wzięłabym je pod opiekę Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Śro 13:55, 30 Mar 2011 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
bazie kotki?


Post został pochwalony 0 razy
Śro 14:22, 30 Mar 2011 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
Killer Rabbit napisał:
Bimber fajnie brzmi jako imię dla zwierzaka. Tak sprężynująco. Jak Pimpek.

Była kiedyś taka anglojęzyczna nibyanegdota o człowieku, który nazwał swojego psa "Sex".
No, co się komu podoba.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 15:14, 30 Mar 2011 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Przypomniała mi się scena z Różowych lat 70-tych, gdzie ktoś przypominał Fezowi, jak raz nazwał swojego chomika Virginity, and then he lost it.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 15:28, 30 Mar 2011 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Czyli można powiedzieć, że miał Sex na zawołanie.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 15:28, 30 Mar 2011 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Blase napisał:
bazie kotki?

Bazie kotki też są, , choć nie widziałam ich w Toruniu. Takie prawdziwe, do zjedzenia. Sorry, Lechu mnie trąca.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 15:28, 30 Mar 2011 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001
Przeczytał: 11 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
mitom napisał:
Killer Rabbit napisał:
Bimber fajnie brzmi jako imię dla zwierzaka. Tak sprężynująco. Jak Pimpek.

Była kiedyś taka anglojęzyczna nibyanegdota o człowieku, który nazwał swojego psa "Sex".
No, co się komu podoba.


Możesz się ową anegdotką podzielić? Bo dziekawym pointy.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 19:42, 30 Mar 2011 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
A proszę cię bardzo.
Przy czym, znana mi wersja kończyła się na przedostatnim akapicie - a szkoda, bo ostatni wyraźnie spina tekst ładną klamrą.

Everybody I know who has a dog usually calls him "Rover" or "Spot". I call mine Sex. Now, Sex has been very embarrassing to me. When I went to the City Hall to renew the dog's license, I told the clerk that I would like a license for Sex. He said, "I would like to have one too!" Then I said, "But she is a dog!" He said he didn't care what she looked like. I said, "You don't understand. ... I have had Sex since I was nine years old." He replied, "You must have been quite a strong boy." When I decided to get married, I told the minister that I would like to have Sex at the wedding. He told me to wait until after the wedding was over. I said, "But Sex has played a big part in my life and my whole world revolves around Sex." He said he didn't want to hear about my personal life and would not marry us in his church. I told him everyone would enjoy having Sex at the wedding. The next day we were married at the Justice of the Peace. My family is barred from the church from then on.

When my wife and I went on our honeymoon, I took the dog with me. When we checked into the motel, I told the clerk that I wanted a room for me and my wife and a special room for Sex. He said that every room in the motel is a place for sex. I said, "You don't understand. ... Sex keeps me awake at night." The clerk said, "Me too!"

One day I entered Sex in a contest. But before the competition began, the dog ran away. Another contestant asked me why I was just looking around. I told him that I was going to have Sex in the contest. He said that I should have sold my own tickets. "You don't understand," I said, "I hoped to have Sex on TV." He called me a show off.

When my wife and I separated, we went to court to fight for custody of the dog. I said, "Your Honor, I had Sex before I was married but Sex left me after I was married." The Judge said, "Me too!"

Last night Sex ran off again. I spent hours looking all over for her. A cop came over and asked me what I was doing in the alley at 4 o'clock in the morning. I said, "I'm looking for Sex." -- My case comes up next Thursday.

Well now I've been thrown in jail, been divorced and had more damn troubles with that dog than I ever foresaw. Why just the other day when I went for my first session with the psychiatrist, she asked me, "What seems to be the trouble?" I replied, "Sex has been my best friend all my life but now it has left me for ever. I couldn't live any longer so lonely." and the doctor said, "Look mister, you should understand that sex isn't a man's best friend so get yourself a dog."



Post został pochwalony 1 raz
Śro 21:19, 30 Mar 2011 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 61, 62, 63  Następny
Strona 13 z 63

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin