|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Konkluzja
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 645 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
|
|
kupuję tego kota nie jest porysowany?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:28, 31 Paź 2014 |
|
|
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Sprzedałabym, ale to nie mój
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Pią 16:32, 31 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 16:31, 31 Paź 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Młodsza z Rysiowych bliźniaczek zginęła pod kołami samochodu [*] jednak katar nie jest śmiertelny, a myślałam że szybciej od tego zdechnie (serio, całe życie chodziła z zawalonym nosem, żadne leki nie pomagały).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:35, 07 Lis 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18060 Przeczytał: 140 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
oj tam polipa może miała, jak niektóre moje koleżanki. No ale cóż - samochody vs. zwierzaki to zuo. Moja kumpelka z pracy blisko miesiąc temu się hajtała. I byłby to piękny dla nich dzień, gdyby nie to, że rano przed ślubem ich ukochanego westa Mańka przejechał samochód. Teraz mają nowe "dziecko", ale szkoda pieskiego życia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Sob 15:22, 08 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 15:19, 08 Lis 2014 |
|
|
janosz młodszy
Lama
Dołączył: 08 Paź 2014
Posty: 2424 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Ostatnio brakowało mnie towarzystwa. Od jakiś 2-3 miałem wizyty... kogoś, czegoś. Ktoś pił z mojego kubeczka, ktoś jadł z mojej miseczki. Okazało się, że mam w domu zwierzynę leśną, czy tam polną. Bardzo bym się cieszył, gdybym miał myszkę u siebie w przedpokoju- w szafie [tej co to moja babcia miała lepszą]. Tak sobie pomyślałem: Skąd u mnie mysz? Z Myszkowa? [Gmina koło Częstochowy]. Nawet bym jej pobudował jakieś karuzele, czy huśtawki, żarcia bym też nie poskąpił. Ale jak myszy wytłumaczysz, że tu jest moje, tego nie ruszaj, a tam sobie biegaj, baw się, tylko nie rozmnażaj [w sterylizację też bym zainwestował]- kto bogatemu zabroni? Wczoraj jak ją zauważyłem na stole [co ona mogła robić na stole, myszkować?]- jeszcze zachowałem zimną krew, ale w nocy mnie do samego łóżka doszła ipod szafę wlazła. Zaoponowałem! Dziś kupiłem pułapkę i po 20 minutach wysłałem ją do mysiego nieba. [`]
Nie wiem co teraz... pod ziemię się zapaść, czy w mysią dziurę schować?
Kto idzie ze mną zajarać znicza? Kaman!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:49, 10 Lis 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18060 Przeczytał: 140 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
U mnie w domu (domu, domu) też kiedyś były dwie myszki. Na pierwszym piętrze! Pajda moja, jak to pies myśliwski, pilnowała miejsca za lodówką, na patelni były łapki odbite na zaschniętym smalcu i tata kupił pułapkę. I było po myszkach.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Pon 19:58, 10 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 19:57, 10 Lis 2014 |
|
|
janosz młodszy
Lama
Dołączył: 08 Paź 2014
Posty: 2424 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
W sumie w Irlandii to w co 2 domu miałem myszy! Serio!
Nawet nie wiedziałem że myszy są takie małe!!! W Polsce myszy widziałem ostatnio u mojej babci w drewnianym domu- jak miałem 6-7 lat. [Dla dziecka wtedy wszystko jest WIELKIE].
Jak złapaliśmy tutaj z kolegą pierwsze myszy spytałem: czy to młode myszy? A on, że takie sa dorosłe myszy. Nie wierzyłem! Bo ja durny myślałem, że myszy są wielkości powiedzmy- chomików!
Nigdy nie przypuszczałem, że żyjąc w mieście spotkam się z myszami tak często, częściej niż u mnie na wsi!
Najlepsze "polowania" mieliśmy u pani starszej w domu. Dom z lat 60tych, z kominkiem i z zagrzybionym strychem, do którego nikt nie wchodził od lat, bo i po co? A to był dom typu bliźniak- 8 domów połączonych, także myszy sobie harcowały w te i we wte, skolko ugodno]. Przez kilka dni łapaliśmy średnio po 2 myszy dziennie! [Raz nawet 2 myszy do 1 pułapki, mam foto]. Jednego dnia złapaliśmy 6 myszy. I tego dnia słuch o nich zaginął.
Reasumując:
Chętnie bym myszki przygarnął: jakby podpisały klauzurę nie rozmnażania się i nie wchodzenia mi do wyra! Po stole niech by se już biegały, tylko żeby po sobie sprzątły, bo chamstwa nie zniese!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:10, 10 Lis 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18060 Przeczytał: 140 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Ejjj, strasznie tęsknię za Lechem, jego uroda, i futerko, i warkotanie tak bardzo koją moje nerwy, jest mi tak milusio z nim. Niby buc, dotchnąć się nie da, ale sama obecność jest jak balsam.
Szkoda, że nie jest ze mną, ale z rodzicami mu lepiej, mame i tate dbają o niego jak o drugie dziecko.
Bardzo go nie lubiłam na początku ale jak zdechnie to umrę razem z nim.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Czw 0:00, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 22:30, 26 Lis 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Ej, ale zmniejsz trochę, bo Lochu zawsze rozciąga pejcza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:50, 26 Lis 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18060 Przeczytał: 140 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
żebym ja umiała chociaż. ale spróbuje, jak nie dzisiaj to jutro.
o, nauczyłam się. no beka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Czw 0:01, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 23:57, 26 Lis 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
No
Lech ślicznie wygląda na drugim zdjęciu, nie dziwię się, że został uznany za kocicę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 1:45, 27 Lis 2014 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
coś mały ten lech
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 1:52, 27 Lis 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Mały zdjęciem, ale wielki duchem.
Zatęskniłam za Ryśkiem bucem ale fakt, inaczej jest jak masz kilka kotów i możesz się nimi pocieszyć po śmierci jednego, a inaczej jak ci zdechnie ten jeden jedyny.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Czw 13:18, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 13:13, 27 Lis 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18060 Przeczytał: 140 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Bardzo szkoda mi tego łosia, co zdechł.
Lubię łosie. I żubry. I rysie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 11:12, 01 Gru 2014 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
kuny, ryjówki, zające
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 12:47, 01 Gru 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|