| Autor |
Wiadomość |
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka |
|
 |
|
Iiiiiii, dziąsła ma do wcierania specyfików, więc nie może ich marnować na jakieś tam... phi... jedzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 20:49, 14 Kwi 2008 |
 |
 |
|
|
 |
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Edno
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Do wcierania proszku z Zozoli, jak już zniszczą śluzówkę nosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 20:50, 14 Kwi 2008 |
|
|
Ruda
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Castle of aaaaaagggh
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Chwalę landrynki z Biedronki  . Zjadłam już pół puszki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 21:28, 14 Kwi 2008 |
|
|
Bardzo Niebezpieczny Owoc
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
| |
|
A ja chwalę, że umiem zagrać Bohemian Rhapsody na pianinie.  szkoda, że nie mam za bardzo czasu na takie rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 22:46, 14 Kwi 2008 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Ja umiem zaśpiewać. Ale ja umiem śpiuewać dużo rzeczy. Z wyjątkiem partii sopranowych w operach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 22:48, 14 Kwi 2008 |
|
|
Bardzo Niebezpieczny Owoc
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
| |
|
A umiesz zaśpiewać Papaję?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 22:50, 14 Kwi 2008 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Kogo????? Musiałabym odsłuchać.
Ale-uwaga-głos kształcony!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 22:52, 14 Kwi 2008 |
|
|
Bardzo Niebezpieczny Owoc
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
| |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Głos kształcony. No proszę
Ja też niby jestem trochę kształcona (zajęcia teorii w szkole muzycznej) ale nie za bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 22:55, 14 Kwi 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
| |
|
Ja tam jestem niekształcony głos(niczego nie mam kształconego ;( ), ale potrafię wiele zaśpiewać, qrwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 22:57, 14 Kwi 2008 |
|
|
Bardzo Niebezpieczny Owoc
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Bo to się talent liczy, a nie wykształcenie głosu!
I jak Ziggy? Dasz radę z Papają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 22:59, 14 Kwi 2008 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Dudziakowej nigdy nie słuchałam więc musiałabym poćwiczyć.
Tez kiedyś miałam takie podejście co Herbata, ale kiedy zaczęłam chodzić na lekcje i występować to bardziej doceniłam te całe procesy rozśpiewywania, rozszerzania skali i tak dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 23:04, 14 Kwi 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
| |
|
Eeetam, ćwiczenia to ja mam gdy zacznę drzeć się z dusicielem w rytm 'bring on the nubiles!'
a tak poza tym na czym to polega? podśpiewujesz jakieś ekstremalne melodyjki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 23:10, 14 Kwi 2008 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian |
|
| |
|
A ja bez żadnych lekcji stwierdziłem, że umiem poprawnie zaśpiewać wybitnie trudne "Why don't we do it in the road?". Takie beatlesowskie cóś niczym little richard.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 23:11, 14 Kwi 2008 |
|
|
Bardzo Niebezpieczny Owoc
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Ja na teorii mam coś co się nazywa kształceniem słuchu i dają nam cos w stylu: kobieta gra ci jakąś melodię, a ty musisz śpiewasz inną, jednak harmonicznie do siebie pasują.Oczywiście nuty widzisz pierwszy raz na oczy, melodię dopiero poznasz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 23:12, 14 Kwi 2008 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
 | | a tak poza tym na czym to polega? podśpiewujesz jakieś ekstremalne melodyjki? |
Nauczyciel podgrywa ci akordy od możliwie najniższego do możliwie najwyższego i tak po kilka razy w różnych formach plus ćwiczenie przepony, bo inaczej są problemy [dźwięk jest słaby, gardło boli, robią się guzki i fałszujesz jak Kowalska]. To wbrew pozorom jest ciężki wysiłek fizyczny.
I tu nie ma co podchodzić do tego z ignorancją, jeżeli ma nie być POPELINY.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Pon 23:46, 14 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Pon 23:44, 14 Kwi 2008 |
|
|
|
