| Autor |
Wiadomość |
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian |
|
 |
|
Kiedyś jadłem świeży chleb prosto z piekarni. Na wsi, u dziadków. Wspaniałe. W Rzeszowie nie ma takiego chleba.
Choć w Fracu pieką chleb na miejscu, także też dobry jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 17:36, 28 Maj 2011 |
 |
 |
|
|
 |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Co racja to racja, we Fraku mają pyszny chleb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 19:58, 28 Maj 2011 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian |
|
| |
|
I nie drogi. U takiego Krupy jeden bochenek nawet po dwie dyszki. Ale to już jest chleb z najwyższej półki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 20:01, 28 Maj 2011 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
| |
|
nie ma to jak dobry chleb...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 20:39, 28 Maj 2011 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Który wieje sandałem.
Z masłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 14:55, 29 Maj 2011 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Preston in Lancashire
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Chyba zaraz jebne se tosta. Z masłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Nie 14:56, 29 Maj 2011 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian |
|
| |
|
Z dużą ilością masła, sera i szynki. Taka wypasiona grzana.
Pozdrawiam głodnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 17:52, 30 Maj 2011 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Preston in Lancashire
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Dziękuję, nie jadłam dzisiaj jeszcze niczego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 19:40, 30 Maj 2011 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian |
|
| |
|
A Kanta?
Skrzę dziś dowcipem. Pozdrawiam zażenowanych. Już nie będę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 20:56, 30 Maj 2011 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Preston in Lancashire
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Czuję się zażenowana, ale zaraz mi przejdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 21:01, 30 Maj 2011 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka |
|
| |
|
Ja wczoraj o 23 gotowałam rosół, bo miałam się uczyć. Zaliczyłam na 4.5 
Pozdrawiam mgr Sławka oraz przeprzeprzesympatycznego kolegę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 0:51, 02 Cze 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy |
|
| |
|
Ja śniadanie najpóźniej jadłem o 18. Obiad [własnoręcznie "ugotowany"] o 21. Przed chwilą jadłem kolację [ale to i tak lepiej niż wczoraj- kiedy jadłem kolacje o 5 rano, z resztą to nie pierwwszy raz kiedy o tej porze jadłem kolacje, najpóźniej o 6].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 2:23, 02 Cze 2011 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka |
|
| |
|
No i ubierasz się pan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 8:57, 02 Cze 2011 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
| |
|
to już w sumie nie kolacja, a śniadanie wręcz.
pozdro 600
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 9:52, 02 Cze 2011 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Preston in Lancashire
Płeć: solniczka |
|
| |
|
 | | Ja śniadanie najpóźniej jadłem o 18. Obiad [własnoręcznie "ugotowany"] o 21. Przed chwilą jadłem kolację [ale to i tak lepiej niż wczoraj- kiedy jadłem kolacje o 5 rano, z resztą to nie pierwwszy raz kiedy o tej porze jadłem kolacje, najpóźniej o 6]. |
U mnie kolejno najpóźniejsze pory posiłków: 20, północ, 3.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Czw 12:16, 02 Cze 2011 |
|
|
|
