Księga skarg i zażaleń

Chyba musiałabym go obudzić, żeby zaaplikować Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem dlaczego, ale zawsze jak ktoś zagada do mnie z tekstem "czy mogę cię prosić/czy możemy pogadać na osobności?" to włącza mi się alert mode. W poprzedniej pracy takie sytuacje były na porządku dziennym i zwykle wynikało to z tego że ktoś musiał mi coś pokazać na zewnątrz (np. problemowy komplet opon) i miał w związku z tym pytania. Dzisiaj zagadała tak do mnie moja przełożona (bardzo w porządku babka, zresztą na razie wszyscy byli dla mnie mili i bardzo pomocni), a chciała po prostu spytać jak mi idzie, czy podobają mi się moje obowiązki, itp.
No chyba nigdy mi to uczucie nie przejdzie Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Pewnie chciała cię wyrwać, tak się robi czasami, potwierdzone info.

Post został pochwalony 0 razy

Z podrywów nici, jestem zajęta i nie zamierzam tego zmieniać, mimo że czasem chłopak mnie wpienia Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj jechałam do pracy godzinę i 40 minut, godzinę dłużej niż zwykle. Nie wiem czy był jakiś wypadek, czy co, ale ledwo wyszłam na swoim przystanku bo zdrętwiały mi nogi, bo oczywiście ścisk niemiłosierny.
Jeb się Warszawo

Post został pochwalony 0 razy

Nie wiem czy to taki dzień, czy norma, ale trafiliśmy chyba na najgorszego dostawcę żarcia w Wawie.
W pobliżu mamy knajpę meksykańską, mimo różnych opinii (jedna m.in. głosiła, że w burrito był drut, inne że były duże opóźnienia) postanowiliśmy z niej zamówić, tym bardziej że znaliśmy już relację znajomego z pracy. Zamówienie złożone koło 18, czekaliśmy parę minut na potwierdzenie, no i jest - 1.5h oczekiwania. Koło 20:20 już byliśmy wkurwieni że za długo to trwa i Piotrek zaczął pisać na czacie pizzaportal że co do kurwy, wtem telefon! Bo im prąd padł na 30 minut i mają opóźnienia, będzie gotowe za 20 minut - no ok, bywa. Z 20 minut zrobiła się kolejna godzina, jest! Nawet z dodatkowymi ziemniaczkami. My już wkurwieni i głodni, wpierdoliliśmy w 3 minuty, o filmie do obejrzenia już zapomnieliśmy, a tu znowu telefon - pan zamawiał 2x danie czy 3x? Piotrek myśli i faktycznie, zamawiał 3x (taka oferta była), ale nie wiedział jak to danie wygląda więc myślał że może nam to upchnęli w tych 2 pojemnikach. Przeprosiny i obietnica że zaraz dowiozą. Przyjechał sam właściciel i znów przeprosiny.
Pomimo że jedzenie było spoko, to chyba darujemy sobie na długo kuchnię meksykańską.

Post został pochwalony 0 razy

Czyli trzeba było opierdolić tego drugiego hamburgera.

Post został pochwalony 0 razy

Noo, bez jaj. Byśmy się toczyli do samochodu, ale przynajmniej nie głodowalibyśmy do 21.

Post został pochwalony 0 razy

Ktoś mi przywalił w moje piękne auto i zwiał z miejsca wypadku. Już mi ktoś wcześniej zbił lusterko i też się nie przyznał, co z tymi ludźmi?

Post został pochwalony 0 razy

To nie ludzie, to wilki.
Mój znajomy ostatnio był świadkiem, jak ktoś parkując obrysował czyjś samochód, po czym kilkanaście minut później sam zrobił to samo komuś innemu xD

Post został pochwalony 0 razy

Obudzić się w sobotę o 7 i nie móc zasnąć - FAIL.

Post został pochwalony 0 razy

a ja wstałem 6:40 - ńje ma opjerdalańja sje!

Post został pochwalony 0 razy

W piątek po nieprzespanej hehe nocy miałam nadzieję, ze w sobotę się wyśpię u kuzynki, bo jej córeczkaz reguły przesypia noce. Niestety Hanka ma gluta, pobudka o 6. POtem kroplówka z kawy.

No i mnie kolana bolą od raczkowania na małą.

Post został pochwalony 0 razy

Zaczęło lać paręset metrów przed moim przystankiem koło mieszkania. Już druga taka sytuacja w ciągu ostatnich kilku dni! Ja to gdzieś zgłosze, nie może tak być że przemoknę do kości bo akurat trafiłam w moment lunięcia deszczu :v

Post został pochwalony 0 razy

Nie podoba mi się nowy Filmweb. Sad (1)

Post został pochwalony 0 razy