Księga skarg i zażaleń

W Krakowie taki smog, że z mojego dwunastego piętra ledwo widać budynki naprzeciwko, a o widoku na te fajne pagórki z kopcem Kościuszki mogę pomarzyć.
Skarga numer dwa to pisanie obszernej pracy na temat gipsu...

Post został pochwalony 0 razy

	Ziggy napisał:
	Etam, teraz siedzę na forum, gdzie samych polskich użytkowników jest 6,5k, a z całego świata prawie 700k.

K8rwa zazdraszczam. Chcialbym se tak posiedziec poogladac seriale poczytac internet poogladac glupie filmiki... czasem chcialbym.

Post został pochwalony 0 razy

Janosz, a kto ci broni Wide grin

	Cytat:
	W Krakowie taki smog, że z mojego dwunastego piętra ledwo widać budynki naprzeciwko, a o widoku na te fajne pagórki z kopcem Kościuszki mogę pomarzyć.

Kolega pokazywał nam zdjęcia zza okna biura gdzie pracuje jego dziewczyna - dwudzieste czy trzydzieste któreś piętro w centrum Warszawy, widać parę budynków i gruuuba warstwa chmurosmogu Wide grin

żadnych ulic.
Orki z Mordoru na trzecim piętrze nie doświadczają takich widoków.

Post został pochwalony 0 razy

W Kaźmirzu i Lublinie za to gmła jak mleko, ale za to dodaje uroku.

Post został pochwalony 0 razy

W Mońkach w sobotę też była, jak wracaliśmy do domu to ciężko było jechać bo za przeproszeniem chuja widać.

Spacerowanie w mgle + ta muzyka = <3
https://www.youtube.com/watch?v=fvrj5E_elzg

Post został pochwalony 0 razy

Jak wracaliśmy ałtem do Świdnika to musieliśmy pilnować żeby zjazdu nie przeoczyć, bo wtedy po północy mgła w Lublinie już opadała, ale przeniosła się właśnie w rejony Świdnika Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Słuchajcie, wielka tragedia. Moje światło na pilota zwariowało i samo gaśnie jak je zapalę, a jak je gaszę, bo chcę iść spać, to się jedna żarówka żarzy i nie chce przestać. I co najważniejsze, trzeba to naprawić jak jest jasno, a jak jest jasno to ja o tym zapominam i tak się już męczę piąty dzień.

Post został pochwalony 0 razy

Ja z kolei czwarty dzień wypluwam płuca. Poza tym czuję się dobrze, ale mnie ten kaszel w*urwia niebywale.

Post został pochwalony 0 razy

	Arien napisał:
	Słuchajcie, wielka tragedia. Moje światło na pilota zwariowało i samo gaśnie jak je zapalę

Wykrec zarowke jak idziesz spac 😀

Post został pochwalony 0 razy

Jakby mi się chciało podnieść dupę z łóżka, to bym nie potrzebowała światła na pilota. Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Potrzebujesz lozko na pilota... zeby siegnac zarowki 😁😆

Post został pochwalony 0 razy

moje studia stały się ostatnio wielkim żalem

Post został pochwalony 0 razy

Takie dobre studia...

Post został pochwalony 0 razy

Każdego nachodzi taki moment w życiu studenckim Wide grin

Post został pochwalony 1 raz

Najpierw spaliłam sobie wczoraj żelazkiem koszulę do pracy. Jak do tego doszło nie wiem, bo zawsze prasuję tak samo. Potem w nocy konkubenta mi wywlekło na lewą stronę i doczłapałam się do pracy deczko niewyspana. Potem mnie zaczął łeb boleć, jakbym i ja się struła (nie bardzo było czym, ale pdobno panują teraz takie jednodniowe bakterie). A na dodatek muli mi telefon. Usunęłam wszystkie niepotrzebne appki, których i tak nie mam dużo, zainstalowałam cleanera, optymalizuję, ale muli i się wiesza - dzisiaj nawet na przychodzącym połączeniu. Wyprowadza mnie to z równowagi.
No i muszę schudnąć do nowej bluzki pracowej - wyjątkowo w cyckach się mieszczę, natomiast oponka jest dość opięta Neutral

Post został pochwalony 0 razy