|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Bart
Modrzew
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ipswitch Płeć: patafian |
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] ;( ;( ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:22, 17 Mar 2007 |
|
|
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Współczuję, serio. Ja miałam warczyburga 8 lat, już nim się jeździc nie dało, mech w środku nawet rósł na tapicerce...Odtąd mam zboczenie na punkcie niemieckich aut typu wartbur czy trabant. Chcicałabym takim odpicowanym trabantem jechać do ślubu a nie, kurde białą wieśniacką limuzyna.A propos, denerwuję się, kiedy widzę jak w mojej wiosce rozbijają się nowożeńcy bryczkami, limuzynami itepe...Ciekawe czy rozwody będą równie huczne...Jestem dosyć blisko biznesu weselnego, bo mój tata w tym siedzi.O, i nie znoszę, kiedy ludzie, którzy nie mają co do gara włożyć, zadłużają się na wesela żeby się pokazać. Fuj, nienawidzę wesel. Wiocha na maxa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:32, 17 Mar 2007 |
|
|
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
A w Rzeszowie jakoś większość psów sra po trawnikach.
Natomiast oczywiście nienawidzę, kiedy ludzie mówią "ja rozumię", ale o tym już było.
O, i nie lubię bezczelnych/wścibskich/ogólnie upierdliwych (większości?) dzieci w wieku lat 5-10.
PS. Przyłączam się do nienawidzenia wesel.
Dodatkowo nienawidzę hipermarketów, tych wszystkich porozwieszanych reklam i tłumu ludzi, szczególną nienawiścią darzę Reala.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Sob 22:38, 17 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 22:35, 17 Mar 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja nie lubię małych dziewczynek. Dorosłych często też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:38, 17 Mar 2007 |
|
|
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
No i nie lubię sprzedawców-terrorystów, wczymmogępanipomóc?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:39, 17 Mar 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja się zawsze ich boję. U mnie w spożywczym są takie nadgorliwe, mówię "poproszę bułkĘĘĘĘ" a one "Ile?", a kiedy proszę o chleb to się pytają czy krojony. Jak bym chciała krojony to bym poprosiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:42, 17 Mar 2007 |
|
|
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
U nas w sklepiku szkolnym pani zawsze zapyta czy na pewno nic więcej nie chcemy i zachwala co to ona jeszcze nie ma, nawet jeżeli już jest po dzwonku na lekcję. Kiedyś w nadgorliwości podgrzała koledze w mikrofalówce pączka.
Ale poza tym to miła kobieta.
Albo babki w McDonaldach, coś do picia? może deser?, plus jeszcze - jak mogłam zapomnieć! - ludzie rozdający ulotki na ulicy, zwłaszcza że moja szkoła jest przy głównym "deptaku" (trochę za dużo powiedziane ale brak mi innego słowa) miasta i gdybym to wszystko od nich brała, codziennie przynosiłabym do domu kilka takich samych równie niepotrzebnych ulotek, koszmar! Jak będę chciała zapisać się na angielski albo wziąć pożyczkę, TO SAMA SIĘ O TO ZATROSZCZĘ! Brrr.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:49, 17 Mar 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja jeszcze nie lubie, jak mi łażą po domach albo po szkołach, żeby komuś pomóc. Wolę pomagać osobiście, bo wtedy wiem na czym stoję.
Nie lubie, kiedy inni ludzie ppwtarzają mojej biednej mamie "Zobaczysz kiedy twoja córka się zakocha..." Mówią tak, bo mają głupie dzieci, bez własnych zasad, i próbują wmówic mi i mojej mamie (bezskutecznie) że jestem łatwa. A nie jestem, jestem baaaardzo trudny przypadek. Jednym słowem nie lubię być porównywania z ogółem, bo niestety jestem trochę inna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 23:06, 17 Mar 2007 |
|
|
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
Nie lubię kiedy na forum wszelkie przejawy bardziej zaangażowanej acz kulturalnej dyskusji są brutalnie tłumione w zarodku przez admina lub moda obawiającego się kłótni (nie główkujcie, milusińscy, mówię ogólnie, tutaj mi się to jeszcze nie zdarzyło). Niektóre fora sprawiają wrażenie, jakby powstały po to, żeby się wszyscy z wszystkimi mogli zgodzić.
PS. O, jeszcze: nie lubię, kiedy ludzie rzucają na wszystkie strony wytartymi sloganami i popularnymi poglądami nawet nie zastanawiając się, na ile one są prawdziwe (nienawidzę!).
Oraz nie lubię, kiedy na moją próbę wywołania dyskusji przez zanegowanie czyjejś opinii, ten ktoś reaguje postawą którą nazywam "przepraszam że żyję".
PPS. I jeszcze nie lubię edytować postów, bo nigdy nie wiem czy ktoś kto wcześniej przeczytał posta niezedytowanego w ogóle zauważy, że coś jeszcze dopisałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:22, 18 Mar 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
| | O, jeszcze: nie lubię, kiedy ludzie rzucają na wszystkie strony wytartymi sloganami i popularnymi poglądami nawet nie zastanawiając się, na ile one są prawdziwe (nienawidzę!). |
Właśnie, oczywiście, każdy ma jakies tam swoje racje, ale ja np. (przepraszam, że żyję, ale muszę się przyznać) wbrew wszystkim którzy głoszą miłość, pokój itepe (chociaż to rzeczywiście jest piękne, lecz trudne w realizacji) mam raczej poglą bardziej krytyczna na świat, można powiedzieć, że jestem nietolerancyjna, chociaż nie zabiłabym czy nie pobiłabym kogoś kto wygląda inaczej niż ja (nawet się nie wyśmiewam, chyba, że ktoś autentycznie śmiesznie wygląda). Po prostu wyznaję zasadę, że albo walczymy o równouprwanienie, albo o wolność słowa. Mnie bardziej pasuje to drugie bo uczy pokory.
Ciężko się walczy z utartymi frazesami, i tu się znowu zgadzam z Panią [Panną?] Rozencwajg. Przepraszam, że się zgadzam, przepraszam, że żyję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:44, 18 Mar 2007 |
|
|
Bart
Modrzew
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ipswitch Płeć: patafian |
|
|
|
| | kiedy proszę o chleb to się pytają czy krojony. Jak bym chciała krojony to bym poprosiła. |
Uwierz, że pracując w sklepie sama zaczęłabyś o to pytać. Po tym, jak dwudziesty raz wracasz po inny bochenek, bo "ale ja chciałam krojony"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:46, 18 Mar 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja cały czas kupuję cały, mój miły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:50, 18 Mar 2007 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Przypomina mi się tekst z "Chłopaki nie płaczą": "Jakbym chciał zamówić bez frytek, to bym powiedział, że chcę bez frytek!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:57, 18 Mar 2007 |
|
|
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: że by znowu? |
|
|
|
| | Po prostu wyznaję zasadę, że albo walczymy o równouprwanienie, albo o wolność słowa. Mnie bardziej pasuje to drugie bo uczy pokory. |
Raczej nie widzę sprzeczności między równouprawnieniem czy tolerancją a wolnością słowa, a powiem że również stawiam tą drugą na pierwszym miejscu. Może dlatego, że jestem przeciwna chorej poprawności politycznej oraz nie mam nic przeciwko ludziom mówiącym co myślą, dopóki nikogo tym nie krzywdzą czy nie obrażają. Przy czym moje poglądy mieszczą się w pojęciu "tolerancja", więc nie muszę się o własną wolność słowa martwić.
Chociaż czasami wydaje mi się, że równość też powinno się między bajki włożyć.
| | Przepraszam, że się zgadzam, przepraszam, że żyję |
Po długich i intensywnych przemyśleniach jestem w stanie w tym wypadku wybaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 0:59, 18 Mar 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
"Żaden z twpich byłych fagasów nie będzie dzwonił na moją komórę bejbe", "Mózg wysyła maila do nadchodzącej kupy, że spotkanie jest w spodniach"... Sorry nie mogłam się powstrzymać...
NBie znoszę w sobie tego, ze lepiej mi się pisze, niż mówi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 1:00, 18 Mar 2007 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|