Księga skarg i zażaleń

Borze, widzisz i nie grzmisz.

Post został pochwalony 0 razy

jesli poza tym nie jest skonczonym chujem tudziez idiota, to to wystarczajacy powod Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Jest chujem.

Post został pochwalony 0 razy

Mhm. Ja jestem absolutnie zniesmaczona i jest mi strasznie żal, bo właśnie zobaczyłam jak aktualnie wygląda mój były pan, który wciąż mnie kocha. Tragicznie to mało powiedziane. To jest jakiś zaniedbany koszmar... I jest mi naprawdę go zwyczajnie po ludzku żal, ale to nie powód, żeby do niego wracać z litości.

Post został pochwalony 0 razy

Spędziłem wczoraj trzy i pół godziny w poczekalni do lekarza. Moja jaźń znajdowała się na ustawicznej karuzeli, a współoczekujący wyglądali jak osoby z Dickensa. Koszmar. Przede mną była kobieta w starszo-średnim wieku w różowym swetrze, krótkich, czerwonych włosach i okularach ze złotymi oprawkami. Była strasznie rozkrzyczana i szybko znalazła sobie kompana w osobie faceta o aparycji zaniedbanego Stana Laurela. Razem zaczęli głośno komentować stroje wszystkich pacjentów, a zwłaszcza pacjentek. Innymi słowy, zaczęli po kolei wszystkich obrażać. Potem przyszła kolej na ową kobietę i weszła do gabinetu. Siedziała tam czterdzieści minut doprowadzając do szału mężczyznę z synem, którzy byli następni i wyraźnie spieszyli się na jakieś zajęcia. W końcu wszedłem ja. Lekarce zabrakło blankietów na zwolnienia lekarskie, więc wysłała mnie do innej sali. Wyszedłem, zajęło mi to chwilkę bo lekarka z innej sali była zajęta. A jak wróciłem, zaniedbany Stan Laurel oświadczył mi, że nie wejdę i mam iść na koniec kolejki. Musiałem się prawie przepychać z powrotem do gabinetu. Jak wróciłem w końcu do domu, to czułem się jakbym wrócił z dziewiątego kręgu piekła.

Post został pochwalony 0 razy

A propos komentowania w poczekalni.
Najbardziej śmieszą mnie ludzie, którzy siedząc przed gabinetem, narzekają że "ten lekarz to jest taki, albo owaki". Zapominają, że mogą siedzieć przed gabinetem, który nie ma dźwiękochłonnych drzwi.

Post został pochwalony 0 razy

O kolejkach do lekarza to można by książki pisać. Tyle tam się dzieje.

Post został pochwalony 0 razy

Heh- poleć ty sobie samolotem tanich linii Wide grin

Masz to samo, bachory drące pyski, stare babska zlane potem, hałas jak pieron, ścisk...

Post został pochwalony 0 razy

Nie miałem dotąd przyjemności/nieprzyjemności latać. I nie zanosi się.

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	Popłakałam się przy zdjęciu z lustrem. A właściwie to z komcia o mydle

Mydła nikt jeszcze u mnie nie jadł... jeszcze, ale to kwestia czasu, ewentualnie wypalonego zioła.
Włosy zapychają mi umywalkę już ze 3 tygodnie. Nikt ich nie raczył wyciągnąć [a na pewno nie ich były właściciel]. Wyciągnąłem włosy, umyłem umywalkę i lustro... dałem napis na górnej części lustra... bo ich właściciel jest wysoki i przy goleniu napis będzie mu zasłaniał pół twarzy Wide grin

. A napisu i tak nie zetrze, bo była by to przecież PRACA, a nawet rodzaj sprzątania/czyszczenia! Brrrrrrr!

Post został pochwalony 0 razy

skarżę się na totalny brak kultury ze strony niektorych - bylo nie bylo - dobrych kolegow.

Post został pochwalony 0 razy

Padłem jak przeczytałem swoje posty sprzed miliona lat .____.'
Złapało mnie ciężkie poczucie żalu zmieszane z nostalgią. Meh.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bundzo-fanza dnia Pią 23:35, 21 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz

ale avatar zajebisty

Post został pochwalony 0 razy

twój papież lepszy

Post został pochwalony 0 razy

tak trzymaj, coraz lepiej, milion lat nie poszło na marne

Post został pochwalony 0 razy