|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
nie wiem, czy to ja jestem nietolerancyjna, czy moje współlokatorki wkurwiające i zjebane i w ogóle najgorsze. ale w tej chwili mój pokój wygląda jak po huraganie, a dopiero co przyjechałam po prawie tygodniowej nieobecności. nie wiem czy wkurwiać się czy płakać... chyba będę dojeżdżać w przyszłym roku bo dzielenie pokoju ze niechlujnymi zdzirami jest ponad moje siły i nerwy. mam dobrego i lubiącego porządek kolegę, z którym z chęcią bym zamieszkała, ale polytyka nie jest tu koedukacyjna, więc pozostaje mi tylko wkurwianie się jeszcze przez 2-3 miesiące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 11:04, 12 Kwi 2012 |
|
|
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Ciesz się, że masz huragan tylko w pokoju. Ja musiałem sprzątać po brudasach: łazienkę, ubikacje, kuchnię [ogromną wraz z jadalnią- jakieś 5x6m], salon [ogromny- bo 6x7m], schody, i 2 korytarze.. no i zapomniałbym- podwórko [przed i za domem]. Aha- i jeszcze mieliśmy taki mały przedsionek- suszarnię- zapaprany- zawsze! Aha i wynoszenie śmieci, wystawianie śmietników [+ zmiana worków- bo tego też nie robili]. Na początku to jeszcze zmywałem gary i talerze po tych idiotach, ale później dałem za wygraną. W skrócie- tak wyglądało to jakieś 3 lata. [Mieszkaliśmy 4, ale dopóki mieszkała z nami jedna kobieta- to ona sprzątała większość domu- oprócz kibli].
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:23, 12 Kwi 2012 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Prysznice i toalety są na szczęście prywatne publiczne, więc sprzątają je panie sprzątaczki (szczerze wspolczuję; 20 lat temu sprzatalam w jednym teatrze i wiele widzialam, ale takiego syfu, jaki jest w kiblach po weekendzie lub praktycznie na co dzień, po grubszej imprezie, to wczesniej nie spotykalam). Za to zlewozmywak, taką mini-kuchnię (zwaną potocznie "pierdolnikiem") mamy w pokojach. Jedna wspollokatorka (ktorej pol tygodnia nie ma, a drugie pol tygodnia jest - rowniez na noc - z chlopakiem ) gary zmywa se i jest w tym lepsza od Bożeny Dykiel, wynosi smieci itd., za to druga czasem 2 dni nie zmywa. Tez do jakiegos czasu zmywalam wszystko jak leci, ale skonczyla mi się cierpliwosc. niech chociaz moje od razu pozmywa, skoro ich uzywa. I chyba nie zdarzylo jej się, zeby wyciągnęla przesypujący się worek z kosza i zalozyla nowy. Abstra-hując juz od kwestii czystosci i porzadku w pokoju, nie są to nawet moje kolezanki, wiec mieszka mi się fatalnie i w chuj niekomfortowo. Na chwilę obecną nie wiem z kim będę mieszkala w przyszlym roku, bo jedyna moja dobra kolezanka pewnie zostanie z tymi samymi dziewkami co teraz. Jak juz wspomnialam, nie mialabym takiego problemu z kolegami, ale to niemozliwe :/
Na szczescie jedna chyba dzis się wyprowadza. Hit the road slut, and don't you come back no more!
Tak ze ten tego. Dopiero teraz w pelni Cię rozumiem i co przezywales.
PS: aha, i wkurwia mnie jeszcze jedna taka z innego pokoju. Kiedys się z nią przyjaznilam, ale teraz mnie wkurwia. Samą sobą oraz swoim zachowaniem: pozycza cos i nie oddaje i to ja muszę isc po swoje rzeczy do niej, wchodzi bez pukania (kurwa w stajni się urodzila?), caly czas przesiaduje u nas, jakby nie miala swojego pokoju.
PS2: o, wlasnie idę na kurczaka z majerankiem do dobrego kolegi, szkoda ze ida rowniez dwie osoby, ktore kiedys byly mi bliskie, a teraz mnie wkurwiają.
PS2: a moze to tylko pms....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mielonka dnia Czw 15:02, 12 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 14:58, 12 Kwi 2012 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Na mojej starej chacie- NIKT nie wszedł do mnie bez pukania- bo zamykałem drzwi na klucz. Po jednej akcji- jak mi kolo o 8 rano zrobił pobudkę [a ja pracując na nocki praktycznie nie wstaje przed 10-11]. Najpierw mi ściągnął kołdrę, a potem mnie zrzucił z łóżka. [Jeden taki wariat- miał socjala ponad rok i mu się nudziło. Całymi dniami siedział w domu i jarał :/ ].
Co do kibli to nie wiem czy jest coś gorszego niż sprzątanie toalet w czasie/po dyskotece. Mopowanie, zbieranie szkieł, ścieranie /rzygów/szczyn [a czasem nawet gówien] z podłogi i ścian- to dla mnie normalka. Raz nawet dostałem napiwek! JEDYNY raz- kiedy mopowałem podłogę- 5E. Nawalony jak stodoła student przejął się moją pracą, powiedział że mi współczuje i że pracuje w podobnej pracy. Nie chciałem kasy od niego [bo wiem, że studenci groszem nie śmierdzą- ten mój akurat śmierdział alkoholem].
A ile mi płacą za sprzątnięcie rzygów? Zakładając że zarabiam jakieś 12 centów na minutę [adaptując to na Polskie warunki- jakieś 12gr]. To zakładając że sprzątnę rzygi w 20-30 sekund. To za ich sprzątnięcie dostanę: 4-6 centów [4-6gr tyle bym dostał w Polsce].
A rzygi sprzątam kilkanaście razy dziennie w tym wypadku- nocnie!
PS. A ludzie w pracy mnie często pytają czemu mam taką obojętną minę, czemu się nie uśmiecham?! Korwa, płaci mi ktoś za uśmiechanie?!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Czw 15:19, 12 Kwi 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Czw 15:17, 12 Kwi 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
| | PS2: a moze to tylko pms.... |
ja na szczęście [?] jeśli już mam jakieś objawy tego gówna, to tylko fizyczne.
| | PS. A ludzie w pracy mnie często pytają czemu mam taką obojętną minę, czemu się nie uśmiecham?! Korwa, płaci mi ktoś za uśmiechanie?! |
W Grecji może i był jakiś dodatek urzędniczy za uśmiechanie się w pracy, za mycie rąk w pracy 420 Euro miesięcznie dostawali (bodajże)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:32, 12 Kwi 2012 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Piecyk mnie się wyłącza w najmniej spodziewanym momencie. Prysznice stały się prawdziwie męską przygodą. Jak tak nagle lodowata woda zalewa człowieka to i kawa staje się zbędna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:20, 12 Kwi 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
coś mię kuwa w gardle drapie i kaszel mynczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:37, 12 Kwi 2012 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
| | Piecyk mnie się wyłącza w najmniej spodziewanym momencie. Prysznice stały się prawdziwie męską przygodą. Jak tak nagle lodowata woda zalewa człowieka to i kawa staje się zbędna. |
Podobno lodowata woda jest dobra dla skóry i orgianizmu. Moja mama ma piękną cerę przez to, że myje twarz w lodowatej wodzie. Jam nie taki kozak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:11, 12 Kwi 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
co ich pogrzało, żeby tyle fajnych wydarzeń wrzucać na jutrzejszy wieczór :C
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 12:35, 13 Kwi 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
jutro liczy się tylko JP 100% i firma z KRK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 12:55, 13 Kwi 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
zabawa z pusto głowo
przynajmniej nie będzie już dzieci które będą drzeć się 'morbid, morbid!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111111111'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 13:02, 13 Kwi 2012 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
nie będzie morbida, który gra przez godzinę jeden utwór z chujowymi solówkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 13:04, 13 Kwi 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
70 minut ciekawiej wtedy było w holu spodka niż na scenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 13:18, 13 Kwi 2012 |
|
|
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Edno Płeć: solniczka |
|
|
|
Czkawka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 1:27, 15 Kwi 2012 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Maja: To z czym chcecie pizzę?
Błażejki: Ze wszystkim co macie!
dzięki temu miałam piekło w gębie prawie do samego koncertu. Ale to tylko taka mała skaza, piszę właściwie dlatego, że kurwa kolczyk zgubiłam ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:21, 15 Kwi 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|