|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Biedactwo. Nie wiem czego bardziej żałować- wiekowego dywanu czy smacznej herbaty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 1:19, 26 Sty 2014 |
|
|
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Podróż z PKP chujowa jak nieszczęście. Do Warszawy luzik, natomiast w samej Wsiowej pizga i wieje, na hali nie było wcale lepiej. Dobrze, że darmowe napoje dawali (edit: i zapiekanki, zapomniałam! bo nie skorzystałam, najadłam się swoimi kanciapkami XD), bo inaczej można było zamarznąć momentami. Pociąg miał 40 minut opóźnienia, nasrane wszędzie śniegu i chyba nikt nie był na tyle odważny, by skorzystać z kibla. A trzeba było, bo w pociągu dostaliśmy po raz drugi okazję do napicia się darmowego napoju. Dobrze, że w przedziale było w miarę ciepło, ja nie potrzebowałam ani kurtki, ani podgrzewacza, który dostałam razem z napojem na dworcu. Zabrakło mi dosłownie 10 sekund, żeby dobiec na ostatni tramwaj - poratował mnie autobus, którym podjechałam 2 przystanki, a resztę trasy (4 przystanki) na piechotę (z walizką, polecam). O dziwo, było mi zimno tylko w uda, dłonie rozgrzewałam sobie na zmianę w kieszeni - raz jedną, raz drugą i rało dadę. Jak na złość, pociąg na który zaspałam nie miał nawet minuty opóźnienia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Nie 2:05, 26 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 1:32, 26 Sty 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
ej ale to jest nieszxzescuie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 2:54, 26 Sty 2014 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
| | Podróż z PKP chujowa jak nieszczęście. Do Warszawy luzik, natomiast w samej Wsiowej pizga i wieje, na hali nie było wcale lepiej. Dobrze, że darmowe napoje dawali (edit: i zapiekanki, zapomniałam! bo nie skorzystałam, najadłam się swoimi kanciapkami XD), bo inaczej można było zamarznąć momentami. Pociąg miał 40 minut opóźnienia, nasrane wszędzie śniegu i chyba nikt nie był na tyle odważny, by skorzystać z kibla. A trzeba było, bo w pociągu dostaliśmy po raz drugi okazję do napicia się darmowego napoju. Dobrze, że w przedziale było w miarę ciepło, ja nie potrzebowałam ani kurtki, ani podgrzewacza, który dostałam razem z napojem na dworcu. Zabrakło mi dosłownie 10 sekund, żeby dobiec na ostatni tramwaj - poratował mnie autobus, którym podjechałam 2 przystanki, a resztę trasy (4 przystanki) na piechotę (z walizką, polecam). O dziwo, było mi zimno tylko w uda, dłonie rozgrzewałam sobie na zmianę w kieszeni - raz jedną, raz drugą i rało dadę. Jak na złość, pociąg na który zaspałam nie miał nawet minuty opóźnienia. |
Darmowe napoje, darmowe zapiekanki, darmowe podgrzewacze... W dupach się poprzewracało. A kto za to płaci? Ja za to płacę, pan za to płaci, pani za to płaci. Pan nie, pan jest tu na czarno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:06, 26 Sty 2014 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
to nic nie kosztuje... ale i tak drogo zapłacisz!
albo umrzesz z głodu, albo zamarzniesz, nieciekawa alternatywa ze strony PKP, powinni podtrzymywać klientów przy życiu, kto zapłaci za bilety i jazdę na gapę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:36, 26 Sty 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
| | Darmowe napoje, darmowe zapiekanki, darmowe podgrzewacze... |
Darmowe 40 minut jazdy, najważniejsza promocja. Ciekawi mnie, w jakim stanie ten pociąg przyjechał do Kołobrzegu, skoro wyjechał z niego z 85-minutowym opóźnieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:16, 26 Sty 2014 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
40 minut pięknego zimowego krajobrazu gratis! Niejeden Jamajczyk dałby się za to pokroić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:25, 26 Sty 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
ja to nie wiem, wszyscy natrafiają na takie obrazki jak Teal w kiblu a największy hardkor w zimie jaki miałam w PKP (a jeżdżę przecież tyle lat) to nieogrzewany wagon. a, no i ostatnio awaria zasilania na dworcu w Poznaniu, siadło im wszystko - ivona, tablice, zegary i światłą, tylko kawiarnie i sklepy miały swoje agregaty chyba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:59, 27 Sty 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja też tak miałam do niedawna, największe przygody omijały mnie, a koledze pozazdrościłam takich widoków rok temu: [link widoczny dla zalogowanych] - nawet poskarżyłam się na to w komentarzu. Więc Ziggy, czekaj cierpliwie, aż doczekasz.
Edit: Ach, no i jeszcze - kiedyś (we wakacje) w Gdyni czekałam na pociąg do domu, który miał 4h opóźnienia - gdzieś za Słupskiem lokomotywa zerwała trakcję i ciągnęła ją przez kilometr, więc zanim to ogarnęli, to minęło trochę czasu. Zdaje mi się, że pisałam kiedyś o tym, ale warto przypomnieć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Pon 17:20, 27 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pon 15:14, 27 Sty 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
No czekam, czekam.
W wagonie, do którego się przesiadłam, hajcowali i było cieplutko, ale pod oknem chyba nie było już tak fajnie - ranty okna były oszronione i w sumie nie wiem czy to od chuchania czy z zimna z zewnątrz, bo serio było nagrzane w przedziale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:31, 27 Sty 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
wyjaśnianie różnicy pomiędzy ogrzewaniem gazowym a c.o. - bezcenne czemu faceci to takie niemoty, że nawet nie wiedzą jak wygląda ogrzewanie w bloku i jest coś takiego jak elektrociepłownia...kurde, faceci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:13, 28 Sty 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
lol, facetów bym o takie coś nie podejrzewała
Dzisiaj w obciągu nie było super ciepło, a na korytarzu podobne widoki, co w sobotę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:29, 28 Sty 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
| | wyjaśnianie różnicy pomiędzy ogrzewaniem gazowym a c.o. - bezcenne czemu faceci to takie niemoty, że nawet nie wiedzą jak wygląda ogrzewanie w bloku i jest coś takiego jak elektrociepłownia...kurde, faceci... |
No nie wszyscy faceci ;P
Ja mam znajomych, którzy się dziwią że u mnie na wsi muszę palić w piecu- zamiast mieć ogrzewanie normalnie z... grzejników . Mimo, że mam z grzejników, ale w piecu palić muszę- dziwne...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 22:21, 28 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Wto 22:20, 28 Sty 2014 |
|
|
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
wyngiel je we wiosce?
u nas w bloku paliło się wynglem, we willi - drewnem #szlachta, następne pokolenie będzie pewnie mieszkać w jaskini przy ognisku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:52, 28 Sty 2014 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Wasz "blok" to raczej bloczek, pipka przy tradycyjnych blokach z wielkiej płyty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:58, 28 Sty 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|