Księga skarg i zażaleń

A jednak! Ale już stary i mokry, bo głupie słońce świeci i jest za ciepło. Ciężko się jeździ na takim.

Post został pochwalony 0 razy

Ja swoje pierwsze zjazdy zaliczyłam na stoku który w znacznej większości był pokryty rozkruszonym lodem - też da się zjeżdżać, ale komfort w porównaniu do śniegu zupełnie inny.

Post został pochwalony 0 razy

A ja nigdy nie jeździłam.

Post został pochwalony 0 razy

Warto spróbować, choć to nie sport dla każdego.

Zapomniałam poskarżyć się na sklepy z odzieżą, dlaczego męskie spodnie mogą być w rozmiarach rozróżniających długość i szerokość spodni, a damskie nie? Wychodzą potem cyrki, że spodnie pasują mi na uda i biodra, ale są o 1/4 za długie. I w ogóle co to za moda na nogawki tak wąskie przy kostce, że potem tego zdjąć się nie da?

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	I w ogóle co to za moda na nogawki tak wąskie przy kostce, że potem tego zdjąć się nie da?

Pracowałam miesiąc w Diverse, jestem specjalistą.

Odpowiadam: nie wiem.

Ale pewnie chodzi o to, że nogawka ma się kończyć nad kostką, od końca nogawki do skarpety (oczywiście krótkiej) powinno być ok 5 cm gołej kostki. Bo teraz moda streetwearowa, musi być widać vansy, sneakersy, conversy i newbalance.

A jeszcze są boyfriendy (nie wiedziałam co to: przyszła taka małolatka z podstawówki i się mnie pyta o boyfriendy, powiedziałam, że nie mamy. okazało się, że mamy), czyli takie luźne dżinsy, z podwijanymi nogawkami. Oczywiście nad kostką, tak jest fancy. Niestety boyfriendy leżałyby na mnie jak ulał, a mają wisieć ;___;

Post został pochwalony 0 razy

Ja musiałam kupić coś a la dzwony (szerokie nogawki zwężające się ku kolanom), ale trzeba będzie ujebać kilka cm - mam nadzieję, że babcia się tym zajmie. Warto dodać, że to były jedyne tego typu spodnie w tym sklepie albo i kilku (New Look w Złotych Tarasach). I oczywiście w każdym sklepie całe stosy rozmiarów XS i S, których nikt nie nosi, a normalne rozkupione.
Bardzo nie lubię kupować spodni, ale czasem trzeba. Chyba zacznę częściej nosić spódnice xD

	Cytat:
	Ale pewnie chodzi o to, że nogawka ma się kończyć nad kostką, od końca nogawki do skarpety (oczywiście krótkiej) powinno być ok 5 cm gołej kostki. Bo teraz moda streetwearowa, musi być widać vansy, sneakersy, conversy i newbalance.

Widziałam to kuriozum na plakacie, beka - wyglądało jakby facet nosił spodnie po młodszym bracie Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Przypomniałyście mi, że muszę sobie kupić spodnie i aż mnie w sercu zabolało. Nienawidzę tego robić. Chciałabym w miarę tanie, podnoszące tyłek, dopasowane długością, szerokością geograficzną i czym tam jeszcze, a żeby takie znaleźć trzeba łazić 5 godzin i przymierzać, nie chce mi się. Chyba jednak wyjdę dziś na miasto w dresach.

Post został pochwalony 0 razy

Współczuję. Kupowanie jakichkolwiek ciuchów to dla mnie katorga, więc rozumiem ból.
Oprócz butów. Lubię kupować buty.

Post został pochwalony 0 razy

Narobiłam sobie przypału, wyszłam o 16 a powinnam o 18. A przysięgam, że myślałam i widziałam na grafiku tę 16.

Neutral

Post został pochwalony 0 razy

Ksienga skargów i zażuleniów, ach!
Tęskniło się. Człowiek nie miał się gdzie poskarżyć, wyżalić, tłumił w sobie emocje, cierpiał, aż go roznosiło z goryczy.
A ja tak patrzyłem na tego człowieka i się zastanawiałem o co mu chodzi.

Post został pochwalony 0 razy

Na którego patrzyłeś, patrzałeś?

Post został pochwalony 0 razy

dawać szatańskie skargi i gorzkie żale 666

Post został pochwalony 0 razy

Naku8wiamy! I piszmy 666 stronę zażaleń. Ja zawsze blisko numeromanii.
PS. Żeby nie offtopować: Boli mnie lewe jajko i pół członka!

Post został pochwalony 0 razy

No ja się dzisiaj odfajkowałam, złożyłam niekrytą krytykę!

Post został pochwalony 0 razy

To ile tam jeszcze postów trzeba naprodukować, żeby dojść do tej 666 strony?
Bo nie mogę się doczekać [ i na to się żalę].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janosz młodszy dnia Nie 23:31, 22 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz