Marzenia...

Marzenia...Każdy człowiek je ma, jedne są związane ze światem materialnym, inne dotyczą ważniejszych idei...Czy istnieje coś, co chcielibyście osiągnąć? W końcu każdy z nas dąży do osiągnięcia celów. Myślę, że warto mieć marzenia "nie do spełnienia", bo idea nigdy nie umrze.

Post został pochwalony 0 razy

Pomarzyć dobra rzecz.

Post został pochwalony 0 razy

Ja nic innego nie robię.
Wygrana w totolotka rozwiązałaby wiele moich problemów [i nie tylko moich]

Post został pochwalony 0 razy

Tak przy okazji: ja w totka nie gram, ale mojej mamie ostatnio na chybił trafił wylosowało takie liczby: 1, 2, 3, 4, 14 i coś tam jeszcze.

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam wiecznie obok. To jest dopiero traf Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja w totka nie gram. Z moim szczęściem mi się nie opłaca.
A marzycielem jestem z natury, w czym pomaga mi moja wybujała wyobraźnia

Post został pochwalony 0 razy

Marzenia dzielą się na te zupełnie nierealne, na spełnienie których najczęściej w ogóle nie mamy wpływu, i na te bardziej prawdopodobne, może nie od razu w zasięgu ręki, ale możliwe. Jedne i drugie są zajebiste.

Post został pochwalony 0 razy

Oj, ja też jestem marzyciel...
Strasznie wybujała wyobraźnia...
No i kompletny brak rzeczowego podejścia do życia...
Ale o totku akurat nie marzę...

Post został pochwalony 0 razy

Ktoś kiedyś powiedział mniej więcej tak: czem jest utopia? Czemś, co się odsuwa od nas za każdym razem, gdy my się przybliżamy. Utopia jest po to, by ciągle iść naprzód.

Z bardziej psychologicznego/analitycznego punktu widzenia, marzenia są bardzo ważne dla ich przyszłej realizacji. [to po polsku w ogl'e?]

Post został pochwalony 0 razy

Bez marzeń życie nie miałoby sensu. ;]
Myślę, że nie robię nic innego, zwłaszcza ostatnio.

Post został pochwalony 0 razy

Mój Boże, ciągle marzę.
Mam tyle marzeń, że właściwie, gdyby za nie płacili, byłabym już milionerem.
Anyway, najfajniejsze są te realne marzenia, które spełnią się (na pewno). Nie dziś, to jutro Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ja chce umieć grać na gitarze, wszyscy szpanerzy umieją, ja też kuchnia melodia chce.

Tylko że ich starzy są bogaci i kupują dziecom instrumenciki i rozpieszczają swoje piękne perełki.

Ocenzurowaj Janosz Dobrosz [nie musisz dziekowac Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Ja mialem kilka marzen w zyciu- napisze o tych ktore sie spelnily:
Chcialem sobie kupic aparat cyfrowy [12 lat temu w jakims programie typu discovery pokazywali APARAT CYFROWY- ktory robil foty 800-600px - i mozna bylo je przegladac bez uzycia komputera! Aparat mial pojemnosc pamieci 16 zdjec!]
Chcialem sie przeleciec samolotem- udalo mi sie [razy kilka].
Chcialem zapamietywac swoje sny- ale zdarzalo sie to sporadycznie... Kiedys, z 8 lat temu przeczytalem 1 artykul, w ktorym napisal ktos madry, ze kazdy czlowiek miewa sny... ale nie kazdy potrafi je zapamietac... na drugi dzien obudzilem sie i zapamietalem 1... Od 8 lat zapamietywanie snow stalo sie moim hobby.

Ps. jak mi sie jeszcze cos przypomni, to dopisze Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Czw 14:05, 04 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ja chcę umrzeć jako pierwsza jak będzie koniec świata.
Nie chcę umierać jako ostatnia, bo ostatni ma przesrane.

Post został pochwalony 0 razy

Dlaczego ostatni ma przesrane??

Post został pochwalony 0 razy