Matura, kremówki, majtki na lewą stronę, bakłażany

już niedłuuuuugo, cooooraaz bliiiiżeeeeej!....

Post został pochwalony 0 razy

Za rok caaaałyyyyy

Post został pochwalony 0 razy

i co dalej...?

Post został pochwalony 0 razy

Dalej to już tylko ciężka praca... Albo studia.

Post został pochwalony 0 razy

A dla każdego czas wolny co najmniej do października*

* nie dotyczy osób, które chcą w tym czasie pracować

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie chcę!

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Od pewnego czasu dochodzę do podobnych wniosków.

Post został pochwalony 0 razy

O co chodzi z tymi biedronkami?
"członkowie CKE zapomnieli, jak to było, kiedy sami byli w wieku gimnazjalnym i tak dalej."
Niech dziękują stwórcy, za to że zapomnieli... Gdyby pamiętali, zamiast przygotowywać egzaminy, chodzili by na piwo do parku.

"Uczniów zabolała rzecz najzupełniej normalna: wymaganie wiedzy i umiejetności."?
Tak, to było tak niespodziewane jak... Hiszpańska Inkwizycja.

"Bo ktoś w Komisji nagle sobie przypomniał, że aby zdać egzamin na przyzwoitym poziomie, trzeba coś umieć."
A przypomniał sobie o tym, bo zapomniał o swoich gimnazjalnych latach.

"Jak to w Polsce, mamy paradoks: generalnie mamy nadprodukcję inteligencji, ale w sektorze inżynierskim mamy niedobór."
Może inaczej. Mamy nadprodukcję inteligencji teoretycznej. Praktyka kuleje, a to ona weryfikuje całą posiadaną wiedzę.

Post został pochwalony 0 razy

	Non napisał:
	O co chodzi z tymi biedronkami?

Było takie zadanie na teście. Że niby mszyce się nażarły radioaktywnego węgla, a jak wiadomo biedronki zjadają mszyce. Był do tego wykresik i parę pytań, nie pamiętam jakich.

Post został pochwalony 0 razy

Ale to zadanie miało sprawdzać umiejętność czytania wykresów, tak? Więc co za różnica czy były by to radioaktywne mszyce czy słonie w stringach? Nie lubię gdy ludzie protestuję przeciw czemuś co nie może być powodem protestu...

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli dobrze pamiętam jedno pytanie dotyczyło tego, że ilość biedronek z tym węglem radioaktywnym rośnie, a ilość mszyc z nim maleje, pytanie dlaczego. Odpowiedź: bo biedronki zżerają mszyce

Post został pochwalony 0 razy

Sprytne! Ale i tak nie widzę powodu do protestu... Ale ja się chyba nie znam... ja zdawałem ten test w czasach, gdy był łatwy...

Post został pochwalony 0 razy

Ja szczerze mówiąc nie pamiętam jakie były pytania na moim. W sumie (za humanistyczny i mat-przyr) chyba miałam 75/100 i to był trzeci wynik w klasie. Pamiętam część humanistyczną, cały tekst był o modzie, a rozprawka była na temat "jeśli nie szata zdobi człowieka, to co?", ja oczywiście postanowiłam sobie samej podwyższyć poprzeczkę i obronić tezę przeciwną, czyli że szata może zdobić człowieka, a później się bałam czy mi zaliczą tą rozprawkę, bo te argumenty miałam dosyć naciągane. (Ale w gorszej sytuacji był kolega z równoległej klasy, który źle przeczytał temat, zamiast "jeśli nie szata zdobi człowieka to co" przeczytał "jeśli nie szatan zdobi człowieka to co" i całą pracą napisał o szatanie [do dzisiaj się z tego śmieję]).
W każdym razie jak mi coś nie poszło, lub tak myślałam, to nigdy o to nie oskarżałam osób trzecich, tylko siebie, że jestem leniem i się nie douczyłam, lub że jestem gapą i czegoś nie zauważyłam.

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	A przypomniał sobie o tym, bo zapomniał o swoich gimnazjalnych latach.

Nie przypomną sobie, bo gimnazjum istnieje zaledwie od kilku lat Happy

Post został pochwalony 0 razy