Rozmowy ogólne

Oj, nie bądźcie tacy tacy. Po to jest regulamin, żeby go łamać... wróć... przestrzegać! To mówiłem ja, Rabbit

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Hihi.

EDIT.
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Czw 13:44, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

Po Jale

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
he realy needs medicines ;']

Post został pochwalony 0 razy

Przeglądnęłam dziś w Empiku słynną "Małą książkę o kupie" i tej samej autorki "Małą książkę o przemocy" oraz "Małą książkę o śmierci" i jestem pod wrażeniem tego, jak dużo tam przemyconego absurdu. Nie sądzę żeby małe dzieciaki były w stanie to wyłapać, ale mimo wszystko jak kiedyś będę planowała mieć potomstwo, na pewno im je kupię (znaczy tę o kupie to jeszcze przemyślę, ale dwie pozostałe).

"A co by było, gdyby ludzie jedli kupy?"
Rysunek: dziewczynka przy nakrytym stole, ze sztućcami w rękach, do stołu zbliża się mama z talerzem w ręce.
Dziewczynka: Mamo, co dziś na obiad?
Mama: Ziemniaki, sałatka i kiełbaska z kupy.

Czy coś.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Pią 18:56, 16 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

A w dupie z tym...

Tak sobie patrzę i....dochodzę do wniosku że mało mi czasu zostało. Serio. 10 lat i potem co? Starzenie się, siwiejące włosy, coraz mniej siły.
Eeee, to niesprawiedliwe! Ja nawet za młodu jeszcz enie miałam szansy aby się wybawić porządnie. Składam zażalenie Sad (1)

O, i już zauważyłam małe wcięcie pomiędzy brwiami. Jeszcze trochę będzie się stawało coraz mocniejsze i zostanie mi tak na zawsze
Chyba za dużo się denerwuję

A tak poza tym to kurwa nie chcę dorosnąć. Nie chcę mieć dzieci, nie chcę gotować, chcę się bawić i jestem emo Sad (1)

Post został pochwalony 0 razy

Dzieci mieć nie musisz, gotować podobno też nie, bawić się można spróbować, a bycie imąąą...
lepiej zagraj w serialu.

Post został pochwalony 0 razy

When I see the 5 o'clock news, I don't wanna grow up
Comb their hair and shine their shoes, I don't wanna grow up
Stay around in my old hometown
I don't wanna put no money down
I don't wanna get me a big old loan
Work them fingers to the bone
I don't wanna float a broom
Fall in love and get married, then boom
How the hell did we get here so soon
Well, I don't wanna grow up

Post został pochwalony 0 razy

uprawianie stosunku.

Post został pochwalony 0 razy

Ja bym chciałam zachować obecną równowagę pomiędzy gówniarzerią a byciem dorosłym. Prawda boly - przez ostatnie dwa, trzy lata bardzo zmienił mi się sposób myślenia.
Ale o tym jest inny temat
http://www.montypython.fora.pl/hyde-park,7/zycie-nasze,686.html

Post został pochwalony 0 razy

Rozencwajgowa napisał:

Przeglądnęłam dziś w Empiku słynną "Małą książkę o kupie" i tej samej autorki "Małą książkę o przemocy" oraz "Małą książkę o śmierci" i jestem pod wrażeniem tego, jak dużo tam przemyconego absurdu. Nie sądzę żeby małe dzieciaki były w stanie to wyłapać, ale mimo wszystko jak kiedyś będę planowała mieć potomstwo, na pewno im je kupię (znaczy tę o kupie to jeszcze przemyślę, ale dwie pozostałe).

"A co by było, gdyby ludzie jedli kupy?"
Rysunek: dziewczynka przy nakrytym stole, ze sztućcami w rękach, do stołu zbliża się mama z talerzem w ręce.
Dziewczynka: Mamo, co dziś na obiad?
Mama: Ziemniaki, sałatka i kiełbaska z kupy.

Czy coś.

W Empiku można znaleźć trochę takich 'kupowych' książek. Ja pamiętam że kiedyś czytałam taką małą książeczkę dla dzieci pt. " O małym krecie który nie wiedział kto mu narobił na głowę" [lub coś w tym stylu]. I cała historia opierała się na tym że ktoś 'narobił' głównemu bohaterowi na głowę i ten zamiast ją umyć, chodził od jednego zwierzaka do drugiego i się pytał czy to on mu nasrał na łeb... I co z takich książek ma wynieść 'przyszła inteligencja' która dziś ma z 5-10 lat? ;]

Post został pochwalony 0 razy

Ale te dwie pozostałe były fajne, o śmierci i o przemocy.

(bo kolory, kształty i zastosowanie kupy to może rzeczywiście nie jest dziecku niezbędne)

Post został pochwalony 0 razy

Fora.pl jest fajne.

	Cytat:
	Śro 15:46, 06 Lut 2008: Bundzo-fanza pochwalił posta. Post, do którego odnosi się to ostrzeżenie, został usunięty.

Post został pochwalony 0 razy

Szczerze mówiąc, nie rozumiem Wide grin

Ej, czy za mną Grabaż oraz milion jego konfiguracji będą się wlec do końca życia [albo studiów]? Kogo bym wczoraj nie spotkała, to się mnie pytał czy idę na koncert Strachy na Lachy. NI!

A wczoraj w Polo Markecie w promocji przy kasie były samooopalacze do twarzy Dove za... 3 złote a normalnie kosztują 20... Ise kobitki chwalą. Szok cenowy.
No i się spłukałam, zostało mi się 5 złotych na pranie, resztę przepiłam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Nie 15:38, 18 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz

tvn24.pl napisał:

- Polska będzie musiała sama pokryć większość kosztów unowocześnienia swego systemu obronnego, których domaga się od rządu Busha w zamian za zgodę na rozmieszczenie elementów tarczy antyrakietowej - powiedział w środę wysoki rangą przedstawiciel Waszyngtonu.

- Oni (Polacy) mają wielkie marzenia, jeśli chodzi to czego chcą - skomentował dla Reutera po konferencji na temat broni kasetowej Stephen Mull, prowadzący negocjacje z Polską z ramienia Stanów Zjednoczonych.

Bardzo mi się to podoba. Polska będzie musiała zapłacić za to, żeby nadawać się do tego, żeby Amerykanie mogli się naszym kosztem obronić.
Rewelacja.

Post został pochwalony 0 razy