|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja wytrzeźwiałam już koło 2... Blisko było do zgonu, ale kolega mnie wyratował
Twój aparat ucierpiał, moja komórka też... Została zalana przez pinacoladę i teraz się suszy bateria i wnętrze, zobaczymy czy coś z tego będzie
No i mam drzazgę w nodze, nie mogę normalnie chodzić.
Ale i tak to był jeden z lepszych Sylwków w moim życiu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Sob 15:08, 01 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 15:07, 01 Sty 2011 |
|
|
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
Być może jest to dziwne, ale ja w wyniku tegorocznego Sylwestra odzyskałem coś.
Naprawdę.
Odzyskałem jedną płytę diwidi.
Którą to okazałem się stracić uprzednio.
Zabawne.
Oprócz tego wykazałem się wspaniałomyślnością - wziąłem kamerę.
Prace montażowe - trwają.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mitom dnia Sob 17:12, 01 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 17:11, 01 Sty 2011 |
|
|
Ruda
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 687 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Castle of aaaaaagggh Płeć: solniczka |
|
|
|
To był chyba najgorszy Sylwester do tej pory. Tyle dramatów życiowych na jednej imprezie to się jeszcze nigdy nie rozegrało. Jeśli cały rok ma tak wyglądać to ja dziękuje wysiadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:21, 01 Sty 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
To był jeden z normalniejszych Sylwestrów na jakim byłem [taki normalny, zwykły, przeciętny...]. Jeśli tak ma wyglądać cały rok- to znakomicie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:47, 01 Sty 2011 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Z czasem coraz bardziej zaczyna mi się podobać ten Sylwester I dowiaduję się bardzo ciekawych rzeczy od znajomych oraz uświadamiam sobie że jednak mam luki w pamięci. Dodając do tego fakt że jestem obolała, szczególnie nogi, wychodzi na to, że impreza bardzo udana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:21, 01 Sty 2011 |
|
|
Dame Elsie
Lama
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 2382 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolton Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja się rozchorowałam dosłownie piętnaście minut przed wyjściem z domu. Od kilku lat nie miałam takiego kataru. Wzięłam na szybko jakieś lekarstwo, ale w cale mi nie pomogło. Oni sobie tańczyli, wygłupiali się, a ja przez jakieś cztery godziny siedziałam, lub leżałam z zamkniętymi oczami, bo tak mi oczy łzawiły, ze nic nie widziałam. Miałam taką fajną bluzkę, a siedziałam w grubym swetrze okryta kocem Do domu nie chcieli mnie puścić, bo a nuż mi się polepszy, zresztą nie miał mnie kto odwieść, musiałabym wujków obdzwonić. Trochę mi się polepszyło około pierwszej, na tyle, że byłam w stanie obejrzeć film i coś zjeść. Kiedy o czwartej wszyscy poszli spać ja nie mogłam zasnąć. O siódmej rano poszłam na autobus i teraz kuruję się w domu
Szampana też nie wypiłam. Zrobiłam symbolicznego łyka, więcej nie byłam w stanie przełknąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:50, 01 Sty 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
To tylko mój Sylwester był normalny, przeciętny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:52, 01 Sty 2011 |
|
|
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Janoszu, mój też był normalny, przeciętny
A w zasadzie w ogóle go nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:56, 01 Sty 2011 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
To tak jak mój ;P
Bo normalnie, przeciętnie to go w zasadzie nie ma :]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 23:12, 01 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 23:12, 01 Sty 2011 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 19 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Zły Sylwester był. Ale pisałem już w odpowiedniej księdze. Także się nie będę powtarzał.
Wesołego roku wszem i wobec życzę.
Alleluja!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 3:58, 02 Sty 2011 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Kokodżambo i do przodu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:57, 02 Sty 2011 |
|
|
Pan z Wąsem
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 17 Maj 2007
Posty: 515 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Mój również był normalny a i przez to piękny. Podobnie jak to było w przypadku Janosza i Nonosza - zresztą spotkałem ich obu w ten sądny dzień tu na forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 13:23, 02 Sty 2011 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Jestem chora. Ale to nic. Sylwester był...szalony. Dzięki temu, że gardło mnie zaczęło bolić, zaznaczyłam, że nie zgonuję przed północą na Fb i że były kolorowe wódki (a to zło! nie wolno kuwa mieszać!) poprzestałam na łiskaczu i byliśmy z kuzynem najczeźwiejsi z całej wesołej gromadki. Zaraz po północy ludziska się pochlali, lub spalili, w tym jedna laska (Monia, koleżanka kuzyna koleżanki...). Ale to nic. Wróciliśmy koło 4, położyliśmy się koło 6 i zaraz zaczęli si orgie. Koleżanka Monia wraz z kumplem Michała poczęli poczynać. I tak przez 2 godziny - oboje zajebani w chuj. Z mego wyra widok miałam centralnie na nich, a że laska dodatkowo strasznie jęczała to nie mogliśmy spać. Koleżka jak już doszedł do siebie rano, to miał moralniaka. Luźna Monia z kolei nie bardzo, zero żenady, takie to są prymitywy Pozdrawiam oboje!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:36, 02 Sty 2011 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Ty to masz szczęście Ja takich akcji nie oglądałam, a jedynie całkiem słodkie pocałunki (choć niekoniecznie par ). A co do wódek, to weź się tato Czyste i kulorowe (w sęsie smakowe, c'nie?) można mieszać!
PS: wspominałam już że Żołądkowa Gorzka ssie?
PS2: może to ta monia86 co się ostatnio zarejestrowała
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mielonka dnia Nie 14:43, 02 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 14:41, 02 Sty 2011 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Nie, ta Monia jest młodsza ode mnie
Chujowy ten pornol, ciemno było i słabo widziałam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:45, 02 Sty 2011 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|