szkoła, studia i pierdu pierdu

tyle wygrać XD mojemu to ja bym tylko nogie podał

Post został pochwalony 0 razy

Nasz jest fajny, na immatrykulacji razę z ówczesnym dziekanem (też spoko typ) rozdawali indeksy i jak zobaczył że jestem z Białegostoku to mówił 'o, a Pani aż z dalekiej północy do nas przyszła, to tym bardziej czujemy się zaszczyceni że wybrała pani AGH', beczka Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Nie tak daleka północ jak Laponia, ale zawsze coś P.

Post został pochwalony 0 razy

Wprawdzie od dawna w głowie mam myśli, że trochę minęłam się z powołaniem jeśli chodzi o mój kierunek (może nie tyle powołanie, co preferowałabym inny tok nauczania na TYM kierunku, a nie taki jak jest na moim wydziale), ale nigdy tak silnie. Mogłam iść na geofizykę - mimo że ma w nazwie fizykę, to jest cholernie ciekawa. Gejoradar mnie szczególnie interesuje, dzisiaj prodziekan fajne przykłady nam wymieniał, np. jak policja prosiła ich o pomoc w szukaniu zwłok - na składowisku złomu

albo jak znajdowali tajemnicze sale/korytarze w starych zamkach albo inne zwłoki niedaleko więzienia w Bstoku.

Post został pochwalony 0 razy

Mówiłem. Coraz bliżej do geopsychologii. Jeszcze tylko zdasz sobie sprawę że nie chodzi o fizis tylko o psyche i trafisz tam gdzie trzeba. Kamienie nie są takie głupie.

Post został pochwalony 0 razy

Znowu dyrcio mojej szkoły się najebał, nic się chłopina nie uczy na swoich błędach.

Post został pochwalony 0 razy

Geopsychologia... muszę to przemysleć.

Post został pochwalony 0 razy

Zawaliłem pierwszy rok.
Przez matmę, niestety. Właśnie wracam z poprawki... poprawki... poprawki warunku.
Szlag...

Trudno, przynajmniej na drugi rok będę wiedział bardziej na których gości uważać Happy

.

Post został pochwalony 0 razy

To u Was przez niezdanie matmy wywalają z uczelni?
Za moich czasów jeszcze tego nie było, ale obecne pirwszoroczniaki jak zawalą matmę/chemię/geologię (przynajmniej 1 z tych) to wypadają. Dzięki temu na ochronie środowiska usunięto 3 grupy (na 7), co z naszej perspektywy jest strasznie śmieszne.

Post został pochwalony 0 razy

Niestety.
Niby jest coś takiego jak powtórka semestru, czyli że zawalony semestr zaliczam na następnym roku, razem z poprzednim rokiem (wiecie ocb). Ale to u nas, nie wiem czy wszędzie tak jest, na pierwszym roku nie przysługuje, dlatego wypadam.

A śmieszne to jest, bo całą resztę pozaliczałem Wide grin

.

Post został pochwalony 0 razy

Ach, poprawka poprawki poprawki warunku - piękne czasy! Aż łezka się woku kręci na wspomnienie walki z soborami, doctriną exemplaris, ikonologią, ikonografią, liturgią i liturgiką... Co się wtedy napłakałam to moje Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja miałam 4 poprawki praktyk nadmorskich, które normalnie zdaje się z palcem w dupie, bo prowadzący też nie chcą się z tym męczyć. Ale nie z tym facetem, z którym ja miałam - u niego pisanie wszystkiego co masz w notatniku da ci co najwyżej 3,5.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
oj grabio sobie :/

Post został pochwalony 0 razy

Rozumiem, że hUJ ubrał górników? Czy nie?

Post został pochwalony 0 razy

Może ludzie z WChUJ (Wydział Chemiczny Uniwersytetu Jagiellońskiego), nie wnikam, w każdym razie nasze pomniki przed gmachem głównym tak zbezcześcili. Na szczęście już to zdjęto, a ziomkowie z mojej alma mater szykują zemstę (coś słyszałam że chcą zhakować stronę główną UJ żeby przekierowywała na stronę rekrutacyjną McDonald's xD).

Post został pochwalony 0 razy