|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja miałam taka nauczycielkę, z którą miałam trzy czwarte przedmiotów: fizyka, chemia, zasady żywienia, obsługa konsumenta, podstawy ekonomiczno-prawne, pluz zajęcia praktyczne i różne szkolne imprezy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:10, 22 Maj 2008 |
|
|
|
|
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Cyrku |
|
|
|
Biologicę miałam okropną w pierwszej klasie.
Potem przeszła na emeryturę i chwała jej za to.
Z kolei ta, co ją zastąpiła była super.
Uczyła jeszcze WDŻ, ale była tak równa, że gadało się z nią, jak z rówieśniczką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:19, 22 Maj 2008 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Jeżeli chodzi o Seks, to nasza babka była po 50tce, brzydka jak noc listopadowa, ale za to rubaszna i nie miała oporow przed mówieniem o rzeczach wprost, nawet w rubaszny sposób. Niby równa ale po jakimś czasie wszysty zaczęli się nudzić na tym seksie, nikt nie słuchał, każdy se coś dłubał w zeszycie, albo słuchał muzyki.
Pewniego dnia, kiedy oczywiście każdy był już znudzony gadaniem o penisach, gumkach i jej zabawnych historiach, ona wypaliła:
- A omawialiśmy wydzieliny pochwy?
- Nie...
- Nieeee...
- Eeee... nieee
Po czym wszyscy usnęli
Potem opowiedziałam to mamie, a ona się mnie spytała, czy nie miałam okaryny
[opowiadałam to kiedyś ale warto powtórzyć]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Czw 15:38, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 15:36, 22 Maj 2008 |
|
|
Bardzo Niebezpieczny Owoc
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 413 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: solniczka |
|
|
|
Ee, u mnie facet od PO to po prostu zboczeniec i nudziarz. Do odpowiedzi najczęściej lecą dziewczyny - im większy dekolt tym lepsze oceny. Kartkowek nie czyta - po prostu im bardziej zapisana kartka, tym lepsza ocena.
Najlepszy jest sposób w jaki on mówi - ok. 2 słowa na minutę. Czasami zapominam, co on przed chwilą gadał.
Od biologii babka sympatyczna, może bardziej bym ją lubiła, gdybym lubiła i biologię Ale po prostu przedmiot mnie nie interesuje. Natomiast niewątpliwym plusem tej nauczycielki jest sprawiedliwość. Żeby mieć dobrą ocenę wystarczy się nauczyć. Jakie to proste
Kobieta od geografii: ach, te jej teksty... "dziecko, czy ty w ogóle myślisz? ty napisałaś na tej kartkówce, że.." i tutaj cytuje prosto z twojego sprawdzianu. Na pytanie kiedy będzie sprawdzian, odpowiada: "co ty sobie, jaja robisz?" i zaczyna wrzeszczeć.
Nie no, jest paru normalnych, sympatycznych nauczycieli w mojej szkole, nie powiem, że wszyscy są beznadziejni. Ale nie chce mi się o nich pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:03, 22 Maj 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
teksty faceta z PO [nieco zmodyfikowane ze względu na upływ czasu]
Rozmawialiśmy o krwotokach i padł tekst do jednej dziewczyny
"Krwotok zewnętrzny to ty masz, co miesiąc, hehehehehe"- ja bym mu przyjebała za takie coś a te debilki z klasy jeszcze się cieszyły i co gorsza lubiły go (mowa o pierwszym liceum, zanim się przeprowadziłam)
W dodatku śmiał że mam za chude nogi @_o Nieee, no , to już przesada. Żeby stary chłop był taki głupi?
I UWAGA, facet był podejrzewany o gwałt na jednej z uczenic tego liceum. I takie coś jeszcze uczy?
Aha, i jego ulubienicą była Emoania Kto ją widział nie musi pytać dlaczego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:13, 22 Maj 2008 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
ja widziałam Emoanię, ale jakoś nic szczególnego nie zobaczyłam . Więc czemuż to akurat ona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:27, 22 Maj 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
To co masz na avatarze+ zajebiście głębokie dekoldy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:45, 22 Maj 2008 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
dekolty.
Ahaaa .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:37, 22 Maj 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
napisałam 'dekold'?
Ułała......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:58, 22 Maj 2008 |
|
|
Camelot
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zwiniętej gazety Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja nigdy nie zapomnę nauczyciela od fizyki. Mieliśmy z nim jeden semestr, ale to był chyba najdziwniejszy semestr mojego życia.
Facet skakał po krzesłach, pokazując w praktyce różne prawa dynamiki itp.
A jego ulubiony tekst? "Jakbyś był moim dzieckiem, to już dawno byś nie żył, a ja robiłbym nowe." Najcześciej tak pocieszał ludzi przy odpowiedzi, zwłaszcza, że nikt sie u nas tej chorej fizyki nie uczył.
Pamięć już szwankuje, ale tych tekstow było dużo, niektóre nawet zabawne. Ciesze się, że uczyła mnie legenda mego liceum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 1:00, 23 Maj 2008 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Ja znam jedno prawo dynamiki, ktore nauczyl nas prof. od... historii [legenda mojego liceum]
Cialo puszczone w ruch... puszcza sie dalej samo!
PS. Pozdro panie Leszku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 1:51, 23 Maj 2008 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Ciało pedagogiczne hyhyhy,
W podstawówce mialam całkiem fajną nauczycielkę od biologii
Pamiętam że kiedyś zadała nam jako pracę domową wychodowanie pleśniaka.
Każdy z nas wziął słoiczek i wsadził do niego mokry kawałek chleba i od czasu do czasu go zakrapiał. Po pewnym czasie nadszedł czas oddawania tego do oceny(dostałam 6 xd)
Pani nie zabierała tego do siebie do pracowni, więc kkażdy wziął to spowrotem do domu. Nie mogłam się rozstać ze swoim pleśniaczkiem, polubiłam go
Mama chciała go wyrzucić na śmietnik. Mocno protestowałam xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:46, 23 Maj 2008 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
| | W podstawówce mialam całkiem fajną nauczycielkę od biologii |
w podstawówce nie ma biologii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:11, 23 Maj 2008 |
|
|
mitom
Kruk Beethovena
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 116 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii Płeć: patafian |
|
|
|
Była przed 1999.
Chyba że coś pomyliłem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mitom dnia Pią 20:17, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 20:17, 23 Maj 2008 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Mroczny Herbaciarz nie jest taka stara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:19, 23 Maj 2008 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|