szkoła, studia i pierdu pierdu

I zaczeło się..... grrr. Codziennie po cztery lub pięć francuskich pod rząd. Shocked

Również życzę wszystkim powodzenia Happy

P.S: Dzisiaj na rozpoczęciu jak dyrektorka powiedziała:
"a teraz przeczytam list od ministra edukacji narodowej"
wszyscy wybuchneli niepohamowanym śmiechem, więc
wygląda na to, że Wesoły Romek jest niezwykle poważany Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

O tak, wszyscy kochamy Romka

Od przyszłego roku podobno chcą wprowadzić mundurki i lekcje patriotyzmu.
Tego to by nawet Pythoni nie wymyślili Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

A na WFie ćwiczenia z rzucania warzywami do parad gejowskich Wide grin

.

Post został pochwalony 0 razy

mam mieszane uczucia co do nowej szkoly...Z jednej strony ciesze sie,bo jednak bede miec j.hiszpanski 2 h w tygodniu Wide grin

,lekcje angielskiego z native speakerem,rowniez 2 h/tydzien,w ogole nie trzeba zmieniac butow Wink (1)

,jedna zmiana,brak informatyki - to chyba jedyne plusy (ale za to jakie Wide grin

).Z minusow to bedzie tak:
-mozna nosic tylko czarne i granatowe stroje

(i maja wprowadzic mundurki wesolego romka

)
-niezbyt dobre pory przyjazdu autobusow,
-mam wrazenie,ze wladze szkoly naleza do LPR

.

Jednym slowem - masakra Sad (1)

.

Post został pochwalony 0 razy

A ja się cieszę z nowej szkoły:

1. ma pieprzoną renomę
2. chodzę tam z kilkoma znajomymi
3. jest umiejscowiona w bardzo przyjemnym miejscu (środek miasta)

minusy (którymi, notabene, się nie przejmuje zbytnio)

1. mundurki
2. wczesne godziny (7 rano)

3 do 2 - wynik oczywisty Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście, jak przystało na klasę humanistyczną, bądź co bądź, Wide grin

mam za wychowawcę... informatyka Wide grin

(który jest z lekka zasadniczy i przerażający swoją drogą, choć w pewnych kwestiach, paradoksalnie, "na luzie" cyt.: " No dobra, to plan zanotujcie, druczków z usprawiedliwieniami mam za mało, by wam teraz wszystkim rozdać, jest jeszcze czas, by zapoznać się ze statutem szkoły, a hymn szkoły zdążycie jeszcze znienawidzić. Wide grin

No to co, macie do mnie jakieś pytania (ewentualnie indywidualnie po spotkaniu podejdźcie do mnie Wide grin

) czy mogę was puścić?" Wide grin

[No dobra, trochę sfałszowałam, bo cytowanie z pamięci średnio mi wychodzi. Razz

]
Zaliczyłam już pierwszą wtopę, pytając się o maksymalną głupotę wychowawcy (nawet nie będę przytaczać, bo żal za d... ściska, że można być tak roztrzepanym i tępym

) i jakoś nie wyobrażam sobie tych lekcji informatyki, z której jestem noga (mało powiedziane Wink (1)

). No i jednak nie mam w pierwszej klasie WOS-u, tylko WOK...
Uwaga, dalsza część tekstu razi kompletnym infantylizmem i nonsensowną rozpaczą. Ostrzegałam! Wide grin

Ja chcę do gimnaaaaazjuuuuuum. Giiiiimnaaaaaaaaazjuuuuuuuum! Sad (1)

Na co mi to całe "elitarne" liceum, przecież ja do tego środowiska nie pasuuuuuujęęęęęęęęęę. :>
Marzę tylko o jednym: żeby się wdrożyć i popaść w szkolną rutynę, żeby nauka tuż po powrocie ze szkoły była dla mnie normą i odruchem...
Ale czy to w ogóle możliwe w przypadku kogoś tak kopniętego, jak ja? Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja właśnie dopiero wróciłam do domu i nie jestem w stanie wykrzesać z siebie żadnego budującego komentarza Wide grin

No, poza jednym: o jeden dzień nauki już mniej

Post został pochwalony 0 razy

Plusy:
- klasa! Mam totalnie świetną klasę (obserwacje aż dwudniowe)
- pani od historii, WOSu i Wdżwr - genialna

- ogólna atmosfera
- wygląd szkoły

Minusy:
- j. polski
- poziom
- zapieprzanie
- przerażanie pierwszych klas
- ogólna atmosfera

Tak więc- boję się. I na początku siedziałam z kiblującą Sandrą, ale ostrzeżenie Camelot (

) sprawiło, że przesiadłam się do sympatycznej Beaty

Poza tym - nikt nie jest ani Beatlesowy, ani Pythonowy. Połowa nawet nie wiedziała, co to Monty Python Happy

No nic. Pożyjemy zobaczymy, idę umrzeć ze strachu.

Post został pochwalony 0 razy

odnoszę wrażenie,że moja klasa jest w miarę ok Wink (2)

.Ale pozory mogą mylić,więc się nie napalam zbyt bardzo

.Przeraża mnie za to żenująco niski poziom j.angielskiego większości osób - choć jestem w językowej klasie,coniektórzy nie znają podstawowych zasad tworzenia zdań Confused

.I przez takich poziom nauki Angola będzie zaniżony (nauczycielka powiedziała wprost,że dla niektórych podręcznik będzie po prostu powtórką,a dla innych nauką) Sad (1)

.

	Lindorie napisał:
	Poza tym - nikt nie jest ani Beatlesowy, ani Pythonowy. Połowa nawet nie wiedziała, co to Monty Python

nie mów,że każdego pytałaś ,czy zna Monty Pythona lub Beatlesów

.

Post został pochwalony 0 razy

	Lindorie napisał:
	pani od historii, WOSu i Wdżwr - genialna

Nie bez kozery brała udział w finale "Belfra roku" Cool

Mówiłam, że ją zuwielbisz Wink (1)

	Lindorie napisał:
	Tak więc- boję się. I na początku siedziałam z kiblującą Sandrą, ale ostrzeżenie Camelot ( ) sprawiło, że przesiadłam się do sympatycznej Beaty

Uffff jesteś uratowana! Użeraliśmy się z tą dziewczyną (?!) przez cały rok ... długa historia Wink (1)

	Lindorie napisał:
	Poza tym - nikt nie jest ani Beatlesowy, ani Pythonowy. Połowa nawet nie wiedziała, co to Monty Python

A ja dzisiaj znowu musiałam się przyznać, że jestem odmieńcem podczas przedstawiania się na angielskim. Ale co może powiedzieć człowiek, który ma nudne życie, bo najchętniej ciągle by oglądał filmy, najlepiej Monty Pythona, słuchał Stinga i czytał książki? Nuuuda

[/quote]

Post został pochwalony 0 razy

A jakos patrze, iz ten rok bedzie najlepszy. Nauki elementarnej mam malo, abym mogl sie uczyc do matury, a godziny ustawione tez sa idalnie.

P.S. Lindorie i reszta pierszoklasitow macie szczescie, ze jeszcze niebraliscie udzialu w biciu rekordu pt. "Ile kotow zmiesci sie w toalecie". Kiedys w mym miescie w I LO zamkneli 17

Post został pochwalony 0 razy

dziś na lekcji angielskiego moje zboczenia dały o sobie znać

.Zostaliśmy podzieleni na 3-4osobowe grupy i mieliśmy napisać na kartce jak najdłuższe słowa,aby potem odczytywać je,a inna grupa przeliterowywała dany wyraz.Z mojej strony padły m.in. słowa : "lumberjack", "inquisition", "innuedno"(słowo powiązane z moim drugim zboczeniem

)

.Niestety,pani profesor kazała pominąć "inquisition"

(daję głowę,że nie spodziewała się inkwizycjii

).

Post został pochwalony 0 razy

	Mielonka napisał:
	nie mów,że każdego pytałaś ,czy zna Monty Pythona lub Beatlesów .

Nie wszystkich Cool

Nie no, podejrzewam, że jakby ktoś się interesował Pythonami, to by coś do mnie powiedział, a tak to tylko na mnie dziwnie patrzeli.
Nie mniej klasę mam cudowną Cool

P.S. A poziom coraz wyższy, ja sobie rady nie dam.

P.P.S. A jak zostanę rok w klasie, będę skazana na maturę z matmy Neutral

A tak to może uniknę

P.P.P.S. Dzisiaj chciałam na niemieckim powiedzieć, że umiem zabić nietoperza łyżeczką do jajek, ale poległam Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja tam się cieszę, że nie mam już WOK-u

Lind, ostrzegam, profesor od WOK-u potrafi przechodzić cały rok szkolny w jednej koszuli ... (!)

Za to będę miała w tym roku praktyki z PO - już widzę jak biegamy po szkole obandażowani ćwicząc metody pierwszej pomocy ... Wide grin

generał się nami zajmie Cool

Post został pochwalony 0 razy

WOK wydaje się dziwny, a facet jeszcze bardziej. Wygląda właśnie na takiego co chodzi w jednej koszuli

Chyba się przeniosę do jakiegoś gorszego liceum, bo prędzej w V LO polegnę ze zmęczenia, ze stresu i z nie-nadążania Wide grin

Post został pochwalony 0 razy