The Wilidż Pipl czyli nasze miasta i wsie, hej!

U mnie na wsi [w Polsce, tu też wieś ale inna] odśnieża każdy kto jest w stanie podniesć łopatę [czyli wszyscy oprócz noworodków i starych babć]. Jak są ulice mało uczęszczane to sąsiedzi zrzucają się na paliwo i odśnieża to raz ten raz tamten. Także nigdy nie było problemu ze śniegiem. Nawet jak nasypie pół metra. W Irlandii - raz [słownie: RAZ] napadało 20 cm i cały kraj był pogrążony w chaosie. Taxówki nie jeździły, ludzie nie mogli odpalić samochodów [nikt tu nie ma opon zimowch!], sklepy nie były zaopatrzane [oprócz supermarketów]. Szkoły, urzędy, banki, przychodnie- wszystko zamknięte było przez tydzień! A potem jeszcze przez 2 tygodnie- zamykali je o godzinę wcześniej- żeby każdy mógł swobonie bezstresowo wrócić do domu- na czas Wide grin

PS. Mnie tam róznicy nie robiło- dalej na rowerku poginałem do roboty. Ze 3-4 dni nie jeździłem, jak jezdnia była oblodzona i nikt jej nie posypywał piaskiem/solą- bo po primo: sól się skończyła po paru dniach [zapas soli- na cała zimę!], po drugo- żadna odśnieżarka nie miała opon zimowych :].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 17:37, 22 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy

Jestem z Małej Wsi!
z nazwy i dosłownie Cool

koło Wieliczki,Krakowa,Niepołomic...

Post został pochwalony 0 razy

Przynajmniej nie jest Zła.
Między Toruniem a Bydgoszczą jest Zławieś Wielka. Mała pewnie też jest.

Post został pochwalony 0 razy

Będziesz mój ziom, jak przyznasz się, który autobus do Ciebie dojeżdża.

Post został pochwalony 0 razy

"Wiwat Krwawy Hegemon"

Post został pochwalony 0 razy

Ja też jestem z małej wsi [a czy ktoś kiedy widział dużą wieś?].
Mimo, że chwilowo mieszkam w mieście, to sercem i rozumem ciągle jestem przy mojej wiosce.
Jest takie powiedzenie: człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nigdy ;P.

Post został pochwalony 0 razy

Ze wsi jesteś, na wieś wróć.

Post został pochwalony 0 razy

Wieś tańczy i śpiewa.

Post został pochwalony 0 razy

Kuźwa, 20 minut tego tematu szukałam Wide grin

Miałam dzisiaj little trip do gminy, o której piszę pracę inżynierską, a że musiałam strzelić przy okazji parę foci, to macie.

Pierwsza robiona w Libertowie, wiosce przylegającej do Krakowa (droga to oczywiście Zakopianka)
[link widoczny dla zalogowanych] (daję link, żeby lepij było widać)
Mój Kraków, taki piękny. Miałam dać strzałkę lokalizującą Sanktuarium w Łagiewnikach, ale jego na zdjęciu nie widać

drugie zdjęcie na kierunek południowy, niby góry, ale inwersja temperatury robi swoje i pełno mgieł jest Wide grin

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Coś tam jest w tej gminie, poza Zakopianką?

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chodzi o mój temat, to w każdej gminie coś się znajdzie. Jak nie chujowy stan powietrza, to zdegradowane wody albo gleby, nadmierny hałas, przemysł, rolnictwo.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Wto 17:45, 17 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz

[link widoczny dla zalogowanych]
trochę szkoda, tyle lat się z tym mordowali, żeby teraz powiedzieć NIE. Z drugiej strony, pewnie skończyłoby się niewielką ofertą lotów, poza tym w Szymanach k. Szczytna port zaczyna się rozwijać, więc będzie to mała rekompensata za brak lotniska u nas.
(zbudujcie Rail Baltica, to mi wystarczy do szczęścia)

Post został pochwalony 0 razy

Z tymi lotniskami to jest ciężka sprawa. U nas rozbudowali terminal i żeby spłacić kredyty podnieśli opłaty lotniskowe, przez co przewoźnicy nie chcieli robić interesów z Ławicą. Skutkiem tego jest mała stosunkowo ilość pasażerów i lotów (Rębiechowo ma przez cały ranek tyle co my przez cały dzień). Do tego gigantyczny czynsz, który my płacimy - przez co mamy horrendalną marżę rzędu 50-60%, masakrycznie drogie produkty. I przy tym mało pasażerów. I kółko się zamyka. Zatem utrzymać lotnisko to nie lada wyzwanie. Być może faktycznie przydałby się wam jakiś port lotniczy, ale nie wiem ilu ludzi by latało.

Polskie Wieżowce na ten temat mówią tak:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Dlatego nie byłam do końca 'za' tym lotniskiem. Tylko szkoda tej forsy na ustalanie lokalizacji i innych pierdół, które teraz i tak nie mają znaczenia. Dobrze, że kasa pójdzie na drogi - ja czekam na S19 Choroszcz-Sokółka, w jednym z wariantów miałabym z domu 4 km do tej drogi (do węzła 6) i byłby szybszy dojazd do stolycy Podlasia.

Post został pochwalony 0 razy

Poza tym nie sądzę, aby samoloty hałasowały mocniej niż pociągi. Rzadziej latają i naprawdę nie są takie hałaśliwe.

Post został pochwalony 0 razy