To ja się dopiero teraz dowiaduję?

	natemat napisał:
	– Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej – wielu cytuje, a niewielu wie, że to zdanie pochodzi z filmu „Czarnoksiężnik z Krainy Oz”.

lel, też nie wiedziałam

Post został pochwalony 0 razy

O cholęder!- człowiek się óczy całe rzycie, a i tak umrze zdrowy... gópi Wide grin

[Błendy zamieżone].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janosz młodszy dnia Sob 20:53, 01 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz

Mrs Teal napisał:

	natemat napisał:
	– Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej – wielu cytuje, a niewielu wie, że to zdanie pochodzi z filmu „Czarnoksiężnik z Krainy Oz”.

lel, też nie wiedziałam

Natemat też chyba nie wie, że w języku angielskim to powiedzenie istnieje o wiele dłużej niż film, nie wie, że przed filmem pojawiło się ono w książce, na podstawie której film powstał, ani że w takiej sytuacji nikt w Polsce nie cytuje filmu, tylko używa po prostu powiedzenia zapożyczonego z zagramanicy.

No i zapomnieli dodać, na telewizorach jakiego producenta można ten film oglądać.

Post został pochwalony 0 razy

O, nie podświetliło mi się albo zapomniałam że czytałam.
A to ciekawe, dzięki luji.

Ja się dziś dowiedziałam, że nazwa Jugosławia to dosłownie południowi Słowianie (jug to południe po rusku i paru innych językach).

Post został pochwalony 0 razy

Wiecie jak się wymawia "Arkansas"? Nie, nie jak (Ar)Kansas. Zupełnie inaczej. Wide grin

prawie jak Wingardium Leviosaaa

Post został pochwalony 0 razy

To amerykański-angielski? bo z tego co widzę [a i czasem słyszę- jak mam dobry dzień], to Irlandczycy mają swoją wymowę :]

Post został pochwalony 0 razy

leviosaaAaAaaaaAAAaaaaaAAaaaaa

edit
no i oglądałem chyba wystarcząco dużo filmów amerykańskich, bo wiedziałem że to będzie Oarkanso ;d

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Non dnia Wto 21:37, 18 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz

Ja też mam swoją wymowę.
Jednak zakładam, że skoro jest to amerykański stan, amerykańsko-angielską wymowę należy traktować jako najbardziej poprawną.
Ale przecież nie znam się, bo nie mieszkam w Irlandii ani nigdzie indziej w wielkim świecie.

Post został pochwalony 0 razy

Ta... jest polski Dablin, irlandzki Dobliiin, ale w samym Dublinie mówią: Doublyn czy jakoś tak, translator mi czyta: Doblyn... a normalnie to w sumie pies wie. [Ja też nie mieszkam w Irlandii- zamięszkuje, co najwyżej].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janosz młodszy dnia Śro 1:57, 19 Sie 2015, w całości zmieniany 3 razy

Nie wiedziałam, że jak tankuje się w nocy (po 22), to trzeba wpierw "zapłacić" (dać jakiś hajs) żeby można było odblokować dystrybutor. Troche wiochę zrobiłam na stacji:D

Post został pochwalony 0 razy

	Arien napisał:
	Wiecie jak się wymawia "Arkansas"? Nie, nie jak (Ar)Kansas. Zupełnie inaczej.

A spróbujcie wymówić nazwę angielskiej miejscowości Loughborough.

Post został pochwalony 0 razy

lanczbiorą?

Post został pochwalony 1 raz

	Camelot napisał:
	A spróbujcie wymówić nazwę angielskiej miejscowości Loughborough.

Spróbowałem, i jeśli wierzyć łajkipedii, poszło mi nienajgorzej.
Ech. Wiem, nudny jestem.

Ale za to, kojarzycie, jak Makłowicz mówi "Liroj Merlin"? Chodziło mu o to, że ludzie, którzy nazwę Worchestershire czytają łorczesterszajer to ci sami, którzy mówią liroj merlin.
Także ten. Na pewno jest mi wdzięczny.

	Mrs Teal napisał:
	Nie wiedziałam, że jak tankuje się w nocy (po 22), to trzeba wpierw "zapłacić" (dać jakiś hajs) żeby można było odblokować dystrybutor. Troche wiochę zrobiłam na stacji:D

Doprawdy? Dziwne, ja tankowałem kiedyś w porze nocnej i nikt niczego podobnego nie żądał...
Rzekłbym: podejrzane.

Post został pochwalony 0 razy

W Irlandii jest dopiero dramat:
Laoise- to Liś
Galway- to Golłej
Waterfort- to Łeder-frt
Ballon- to Bolon
Dun Laoghaire- to $%(%@@ Skurwiały Pies Jedwabny, albo: Donloger

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janosz młodszy dnia Wto 23:32, 29 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz