Własne grupy kabaretowe?....

Pingwin na moim telewizorze z pewnością by eksplodował, zatem na jej entuzjazm nie licz.

Post został pochwalony 0 razy

	Camelot napisał:
	Ja osobiście nie mam grupy kabaretowej, z prostego powodu - jestem nieśmieszna. Nikt nie rozumie tego, że wydaje mi się, że mam drewnianą nogę. Kiedyś z koleżanką z gimnazjum wymyślałyśmy na lekcjach dowcipy - żadnego nie pamiętam, ale wiem, że to było amatorstwo. Zdecydowanie wolę oglądać kabarety.

Kamlot, nie popadaj nam tu w depresję, ja Cię proszę. Koniec końców musimy sobie jasno i tutaj, prawda, w tej chwili, jak tu, prawda, jesteśmy, wyjaśnić jedną ważną rzecz - kobiety bez faceta u boku są tak kiepskie, że NIE ŚMIESZĄ!
(kopiec dolarów własnej roboty dla tego, kto wskaże kogo bardziej ośmieszyłem tym stwierdzeniem - facetów czy babeczki?!)

Post został pochwalony 0 razy

Jednych i drugich, albowiem, babeczka z facetem u boku jest przynajmniej żenująco śmieszna. Taka jest moja teoria, która jest moja, posiadam ją i wszystko co ona głosi.

Post został pochwalony 0 razy

Zgadzam się z Ziggy. Dodam jeszcze, że osobiście wolę oglądać mieszane kabarety lub po prostu czysto męskie (jak AMM). Faceci mają taki dar kabaretowy i już, śmieszą bardziej. Choć zdarzają się wśród babek perełki jak np. Pakosińska, czy ta pani z kabaretu HRABI - ta to w ogóle wymiata.

Post został pochwalony 0 razy

Co poniektórzy wiedzą [wią?] że ja Pakosińskiej nie znoszę, bo uważam ją za nieśmieszną. Tzn, nie znoszę jej w kabarecie, ale ta pani jest generalnie miła.
Za to kocham Joannę Kołakowską [tak?] z dawnego Potem, ona teraz właśnie z Hrabi wymiata.
Chodzi o to, aby w wydurnianiu się nie być kobiecą. Wydurnianie się wychodzi, jak się podchodzi do sprawy z werwą, po męsku. Tu trzeba tesosteronu [dzięki Bogu trochę go mam - ale broda mi jeszcze nie rośnie!]

Post został pochwalony 0 razy

Łe, najlepszą kobietą w kabarecie była Carol stepująca w Hollywood Bowl, tyle w temacie!

Post został pochwalony 0 razy

No ba, zgadzam się z Blase!

Post został pochwalony 0 razy

	Camelot napisał:
	czy ta pani z kabaretu HRABI - ta to w ogóle wymiata.

Noż proszę ja ciebie. Przeca Lola Kołaczkowska to już legenda z najbardziej legendarnego z legendarnych kabaretów. POTEM wychował niemal całą obecną śmietankę kabaretową.

A z innych kabareciar to lubię też Piasecką ze Słuchajcie i Agnieszkę Litwin z Jurków (obecnie to Litwin-Sobocińska - po złączeniu się z Jarkiem Markiem również ze Słuchajcie)

Post został pochwalony 0 razy