Wojaże zagraniczne i graniczne

Okok- macie co chcecie:

Byłem w tym oto pomieszczeniu [Cieszyn], zwanego czasem rotundą [po lewej od str. ptaka, na lewo od tygrysa]. Klucz jest wielkości dłoni Wide grin

W Poznaniu mam fotkę tutaj:

i tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 17:51, 10 Wrz 2011, w całości zmieniany 4 razy

	janoszdobrosz napisał:
	W Chorzowskim ZOO miałem okazje poklepać wielbłąda oraz widzieć słonia z 2 trąbami...

E, w zoo już prawie zwierząt nie ma. Nawet lamy gdzieś dzisiaj znikły, zanikły. Może się gdzieś schowały. Wiem, bo dzisiaj tam byłam i herbatę mrożoną piłam. Lepiej było zwiedzić całą resztę parku

Post został pochwalony 0 razy

Jakieś tam zwierzęta były, żubry, osioł domowy, wielki błąd, lamy, alpaki, pantera leśna, lwiki, o słoniu z trąbami dwiema nie wspomnę ;P.

A i jeszcze tu byłem:

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 17:53, 10 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz

W środku?

Post został pochwalony 0 razy

Tak, w parku i palmiarni ;P
A także tutaj:

Oraz we Wrocławiu tutaj:

A później tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
i tutaj:

Pieszo dotarłem nawet tutaj:

Zanim dotarłem tam, byłem tutaj:

No i czasem tutaj:

i tutaj:

no i tutaj:

tu też:

i tu:

a czasem byłem też tutaj:

Zanim dotarłem tam, byłem oczywiście tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
A w Cieszynie, byłem o tutaj:

a także tutaj:

i tutaj:

Nie sposób wymienić wszystkich miejsc... Zrobiłem 1200 fotek z tydzień ;P

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 18:21, 10 Wrz 2011, w całości zmieniany 12 razy

Zarzuć jakieś wasze wspólne!

Post został pochwalony 0 razy

Fajny ten pomnik z ludźmi wychodzącymi spod ziemi. Muszę koniecznie zahaczyć kiedyś o ten Wrocek.

Post został pochwalony 0 razy

Zapomniałbym. W Poznaniu byliśmy z Arien w cytadeli, tam mają taka zbiorowy pomnik: "Nierozpoznani".

W muzeum narodowym w Poznaniu mają takie oto rzeczy: "Grosz czynszowy".

Oraz baby na kurzych stopach:

Jest też Joker z talii kart Juliusa:

oraz Madonna z dzieciątkiem:

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 22:42, 10 Wrz 2011, w całości zmieniany 3 razy

a ja bylem tak, pisze bo sie chwale, bo i tak mnie nikt nie przebije: W kolejnosci alfabetycznej, prawie wszystkie zwiedzone z [link widoczny dla zalogowanych]: Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Czarnogóra, Czechy, Grecja, Hiszpania, Turcja, Ukraina, Węgry, Włochy. Jak widac na razie tylko Europa, ale na przyszly rok planuje wyprawe do Rosji, co prawda ona w polowie w Europie lezy ale w 2. polowie to juz Azja :]

Post został pochwalony 0 razy

Nie powiedziałabym, że połowa Rosji leży w Juropie, może 1/4 albo 1/5.
Ja po Wielkanocy wojażuję na Litwę (a przynajmniej na razie są takie plany).

Post został pochwalony 0 razy

Thorsten- z tym że mój wojaż trwał 5 dni :]
Nie wiem jak długo tobie zajęło zwiedzanie...

Post został pochwalony 0 razy

Fajny temat - ja za granicą bywałem tylko w Norwegii (tam mieszka mój szanowny ojciec), na Krecie przez tydzień, okazjonalnie zdarzył się Berlin i Słowacja.
A w Polsce - Sopot, Gdańsk, Wa-wa, Kraków, Zakopiec, Ziemia Krakowsko-Częstochowska, Bieszczady, Białowieża, kiedyś się zdarzyła Ziemia Lubelska, z wycieczką klasową - Poznań ;]

P.S. Myślę, że temat mógłby się nazywać "Wojaże zagraniczne i przedgraniczne", co by wprowadzić troszki więcej absurdu. Ale to tylko moje zdanie, a nie jest ono zbyt popularne.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mantas dnia Śro 15:52, 07 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz

Białowieża Wide grin

dawno tam nie byłam, tęskno mi za żubrami.
Ja zwiedziłam chyba całe swoje województwo, bo byłam i w Suwałkach, w Sejnach, w Augustowie to nie raz i nie dwa (może z 30), Grajewie, Sokółce, Mońkach ( Wide grin

), Białymstoku (nawet się tam mieszkało), Bielsk Podlaski, Wysokie Mazowieckie (i Łapy, łapy cztery łapy), Siemiatycze, Hajnówka, Zambrów.. a, w Kolnie nie byłam, ale dopiero niedawno się okazało, że to to jest w ramach podlasia, a nie mazur (pewnie nie zauważyliście, ale u góry wymieniłam wszystkie miasta powiatowe od góry do dołu). Byłam też w Olsztynie, Kętrzynie, Trójmieście, Władysławowie, Wrocławiu, Opolu, Częstochowie (szpan na wiosce - być na ślubie w tej kaplicy co jest ten słynny obraz), Katowicach (za miesiąc znowu siem wybieram, hihi), Krakowie (tutaj dużo razy), Wieliczce, Zakopower, Poroninie, Warszawie i Płocku. (tak, nudzę się). Na Litwie byłam w Olicie, Trokach, Wilnie i Druskiennikach, a także tutaj -> [link widoczny dla zalogowanych] (uwaga, głupia muzyczka na stronie), niezła beka z cioteczki, która pobierała stamtąd moc, a my chodziliśmy po kręgach jak ciołki

Post został pochwalony 0 razy

pojechałbym na Litfe. do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych... niestety, na razie w kwietniu czekają mnie Katowice i Praga. co potym, okaże się.

Post został pochwalony 0 razy

A ja dzisiaj byłem w Kilkenny. W sprawie urzędowej. [To już nie pierwszy raz]. Nie wiem czy zapodawałem foto zamku, bo i dziś byłem w tym miejscu:

Jadąc pociągiem przejeżdżałem przez fajne miasto. Nazywało się: Muine Bheag.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 22:55, 07 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz