Autor |
Wiadomość |
uzi
Budyń
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ankh-Morpork |
|
12 Małp |
|
Uwazam, ze jest to jeden z najlepszych filmow Gilliamsa. Maksymalnie zeschizowany, wciagajacy z klimatem...
co wy o nim sadzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:15, 22 Maj 2006 |
|
|
|
|
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Edno Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja jestem zachwycona, mam go na DVD. Jednak najbardziej podoba mi się fakt, że Gilliam kręcił jakąś scenę mnóstwo razy, bo niepodobało mu się jak chomik biega w kółeczku :] Dodam, że ciężko tam zauważyć tego chomika jak się nie wiem że on tam jest
Ale cóż - perfekcjonista
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 14:22, 22 Maj 2006 |
|
|
Anna M. Gilliam
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 300 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Valhalla |
|
|
|
Film bardzo mi się podobał, wciągający i niesamowity no bo jak Gilliam zrobi film to nie ma ___ we wsi. A co do wydania na DVD to podobało mi się "The Hamster Factor..." w dodatkach, uwielbiam oglądać Terry'ego w tego typu relacjach z planu, takie zboczenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:08, 22 Maj 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
| | Ja jestem zachwycona, mam go na DVD. Jednak najbardziej podoba mi się fakt, że Gilliam kręcił jakąś scenę mnóstwo razy, bo niepodobało mu się jak chomik biega w kółeczku :] Dodam, że ciężko tam zauważyć tego chomika jak się nie wiem że on tam jest |
O ile mnie pamięć nie myli to chomik jest w telewizorze w psychiatryku. Dostał jedną z głównych ról w dokumencie o eksperymentach na zwierzętach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:23, 22 Maj 2006 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Terry Gilliam z tym chomikiem utwierdził mnie w przekonaniu, że jest Mistrzem
12 Małp oczywiście baaardzo lubię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:25, 22 Maj 2006 |
|
|
Gruby Paweł
Looney
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 42 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nienacka!!! |
|
|
|
najbardziej lubie w tym filmie role Brada Pita, pozatym ogolnie lubie jego gre - koles ma klase i w kazdym filmie tworzy zajebista postac, snatch, Fight club, 7 lat w Tybecie nawet i inne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:52, 22 Maj 2006 |
|
|
uzi
Budyń
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ankh-Morpork |
|
|
|
wlasnie ja sie nie zgodze co do Brada Pitta - fakt faktem, ze u Finchera zagral genialnie - i w siedem i w fight club, ale ogolnie to dla mnie taki prosty lalus nie posiadajacy do zaoferowania w zasadzie nic poza aparycja. Po obejrzeniu 12 malp zaczelam go szanowac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:37, 23 Maj 2006 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
No, Gilliam potrafił zmienić Pitta w psychola, który był przerażający i Willisa w aktora
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:00, 23 Maj 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
Gilliam potrafi z każdego nawet podrzędnego odtwórcy ról zrobić świetnego aktora. Weźmy np. Jeffa Bridgesa, którego aktorstwo było naprawdę marne aż do momentu zagrania w "The Fisher King". Od tamtej pory Brydges grywa wyłącznie dobre role i odgrywa je rewelacyjnie. Po prostu Gilliam jest w stanie nawet z najgorszego aktora wydobyć prawdziwe aktorstwo, które w nim gdzies tkwiło, ale nie miało okazji wcześniej wyjść na wierzch, bo wcześniejsi reżyserzy o to nie zadbali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:09, 23 Maj 2006 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Jeśli chodzi o "12 małp" to od kiedy go zobaczyłem pierwszy raz rzucił mnie na kolana. Mało który film zrobił na mnie takie wrażenie. Gra aktorska super. ale najbardziej podobał mi się scenariusz- w sumie do końca nie wiadomo czy Cole ma deja vu, jest chory psychicznie, czy jest zdrowy i przenosi się w czasie.
Najnabrdziej irytujący jest dla mnie fragment muzyki powtarzany co jakiś czas. Przypomina harmonię przy jarmarcznej karuzeli. Każdemu taki dźwięk kojarzy się ze szczęśliwymi chwilami spędzonymi w dzieciństwie- właśnie na karuzeli. Ale karuzela się nie zatrzymuje - muzyka przypomina zachłyśnięcie się, albo nawet wymioty, a karuzela gna do przodu - coraz szybciej i szybciej...
Rewelacja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 20:57, 31 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pią 20:36, 26 Maj 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
| | ale najbardziej podobał mi się scenariusz. |
Ogólnie to bardzo lubię filmy wg scenariusza napisanego przez Davida Peoplesa
| | Najnabrdziej irytujący jest dla mnie fragment muzyki powtarzany co jakiś czas. Przypomina harmonię przy jarmarcznej karuzeli. Każdemu taki dźwięk kojarzy się ze szczęśliwymi chwilami spędzonymi w dzieciństwie- właśnie na karuzeli. Ale karuzela się nie zatrzymuje - muzyka przypomina zachłyśnięcie się, albo nawet wymioty, a karuzela gna do przodu - coraz szybciej i szybciej... Rewelacja. |
Ten motyw muzyczny jest rewelacyjny.
A tak w ogóle polecam obejrzenie "La Jetee", na podstawie którego powstał scenariusz "Dwunastu małp".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:56, 26 Maj 2006 |
|
|
Camelot
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zwiniętej gazety Płeć: solniczka |
|
|
|
A "Dwanaście małp" poleci w czwartek, w naszej kochanej publicznej telewizji (TVP2) o godz. 23.20 "And now...a lot of fun!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:14, 28 Lip 2006 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
Re: 12 Małp |
|
| | Uwazam, ze jest to jeden z najlepszych filmow Gilliamsa. |
I ja nie wyłapałam tej literówki wcześniej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:20, 28 Lip 2006 |
|
|
Acalia
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz o czym myślę?? |
|
|
|
Ja wyłapałam ale nie chciałam być niegrzeczna i ludzi straszyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:18, 03 Sie 2006 |
|
|
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 36 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tam, gdzie odeszły żubry Płeć: patafian |
|
|
|
| | A "Dwanaście małp" poleci w czwartek, w naszej kochanej publicznej telewizji (TVP2) o godz. 23.20 "And now...a lot of fun!" |
Jakie straszne tłumaczenie, połowa tekstu całkiem traci klimat i sens oryginalnych wypowiedzi. np. Brad Pitt zamiast powiedzieć "Nie wierzę w zarazki" mówi "Nie ma zarazków", czy też pacjent o nazwisku Washington zamiast powiedzieć coś w stylu "Jestem psychicznie wyalienowany", mówi "Jestem psychicznie chory", no albo Willis zamiast "Nigdy nie krzycz - wilk", mówi "Nigdy nie panikuj" - przy takim tłumaczeniu nie dość, że sens jest wypaczony, to jeszcze traci się całkowicie klimat tych wypowiedzi, a podobnych rzeczy jest w tym tłumaczeniu pełno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 0:04, 04 Sie 2006 |
|
|
|