|
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
Hemingway Adventure M. Palin [DVD] |
|
Wczoraj stałem się szczęśliwym posiadaczem wyżej wymienionego filmu... niestety jak się okazało to [kolejny już] film na DVD dwuwarstwowym :/
Nie podaje polskiego tytułu żeby nie puścić kaszalota. Z tego co pamiętam to "Śladami Hemingwaya"- z tym że nie na pewno.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 2:18, 22 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Pią 19:51, 05 Mar 2010 |
|
|
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Wieki wieków temu oglądałem to na BBC. Chyba był to mój pierwszy palinowy dokument. Bardzo sympatyczne. Scenę końcową pamiętam nad grobem papcia Ernesta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:37, 06 Mar 2010 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Szczerze mówiąc też to oglądałem w telewizji, polskiej PAŃSTWOWEJ! [Chyba na 2]. Wstyd się przyznać... niewiele z tego pamiętam. Stąd to moje zainteresowanie powyższym dokumentem/płytą. Szkoda że nie mogę jej sobie zapodać, chętnie bym napisał słów kilka na dany, podrzucony temat...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:00, 06 Mar 2010 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Skoro w Polsce wydano już kilka palinowych wypraw, to może niedługo Hemingwaya się doczekamy. Chętnie bym sobie odświeżył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 19:22, 06 Mar 2010 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
| | Widzę, że w odnośnikach więcej jest podróży. Dzięki za link. Jest nawet parę odcinków Michael Palin's Hemingway Adventure. Oglądałem to dawno temu na BBC Prime. |
Świetlnie. Jest co oglądać. Do pracy- rodacy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 6:23, 18 Mar 2013 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Serial jest krótki - tylko cztery części [na YouTube nie widzę części pierwszej], przepełniony palinowym humorem. Jak pisałem wyżej, najbardziej zapadła mi scena końcowa serii.
http://youtu.be/3ReAJe2OjUA?t=46m8s
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:01, 18 Mar 2013 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Przywiozłem sobie z Polski to oto DVD, żeby móc spokojnie oglądać- nie powiem, bo zaczęło się z jajem.
Na początek- Pampeluna- ludzie biegają byki też.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 1:37, 06 Wrz 2014 |
|
|
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Książkę mam zaliczoną, ale serialu jeszcze nie miałam okazji obejrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 9:32, 06 Wrz 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
W walencji Michael spotkał torreadora. Który stwierdził, że szanuje i kocha byki, dlatego uwielbia je zabijać... Michael przypadkowo zakosztował pewnej potrawy, której niesmaczna nazwa brzmi: "bycze jądra".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 17:21, 06 Wrz 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Nie wiedziałem, że Hemingway pomagał przy tworzeniu filmu propagandowego- "Spanish Earth". [Opowiadającego o wojnie domowej w Hiszpanii w latach 30tych ubiegłego wieku]. Oprócz współtworzenia scenariusza [opartego na dokumentach z wojny], Hemingway czytał komentarze do filmu.
Imponujące było- kiedy Michael wszedł do klatki z leopardem [czy jak mu tam?] a nawet próbował skurczybyka pogłaskać, oraz to że Michael spacerował sobie po sawannie [wraz z 2 przedownikami]. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że sawanna była pełna zwierząt- typu hipopotamy, antylopy, hieny, czy słonie. Jeden z Masai [Masajów?] mówił, że spokojnie mozna się zbliżyć na 30m... ciekawe w ile sekund dzikie zwierzęta są w stanie pokonać 30m? Co innego jechać jeepem czy autokarem, a co innego swobodnie sobie spacerować między dzikimi zwierzetami- szacun.
PS. Gdzie tu zasady BHP- ja się pytam?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 3:43, 08 Wrz 2014, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Pon 2:49, 08 Wrz 2014 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Obejrzałbym sobie chętnie ten serial. Ciekawe czy gdzieś się w sieci zachował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:50, 11 Wrz 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Michael był w domu należącym do dziadków Ernesta [gdzie jest obecnie muzeum]. Co ciekawy dziadkowie pisarza pochiodzą z Sheffield [a domek oraz jego sprząty są zachowane w stylu XIX w]. Matka do 2 roku życia ubierała Ernesta w dziewczęce ciuszki... [A fu] Z notatek kilkuletniego Ernesta można przeczytać: Moim ulubionym sportem jest- łowienie pstrągów, polowanie strzelanie, futbol i boks. [...] Moim marzeniem jest podróżowanie i pisanie. [tłum. Janosz D].
Interesting- komętarz własny.
Michael miał okazję postrzelać sobie na strzelnicy [pierwszy raz w życiu] i... spodobało mu się to. Najpierw strzelał z pistoletu, ale miał okazję strzelić sobie z dubeltówki [aż go odrzuciło chłopa].
Normalnie taki miły, nieśmiały chłopaczyna postrzelał sobie i skomentował: Strzelę sobie raz [z dubeltówki], a potem się zrelaksuję przy herbatce i książce, położę się [tłum. Janosz D].
Później Michael udał się do miejsca nad Jez. Michigan, gdzie rodzina Hemingwayów spędzała lato [lata w sensie- sezony letnie]. Tam dopiero Michael sobie postrzelał jak szalony. A strzelał już nie na strzelnicy, tylko w plenerze. A strzelał do zajęcy, wiewiórek, kaczek i bażantów... niestety biedak niczego nie upolował.
Śmieszne, bo tam Hemingway spotykał, znał wielu Indian, polował z nimi, nawet pisał o nich. Michael niestety zna Indian jako rzucających tomahawkami w Johna Wayna.
Na ziemii należącej do Indian pobodowali... kasyna Przy wejściu do jednego z nich Indianka okadziła Michaela jakimiś ziołami. Michael spytał: Dlaczego używacie kadzideł w kasynie? Bo to indiańskie kasyno- odpowiedziała pani.
Ernest wyruszył w czasie I wojny Światowej do europy [jako wolontariusz Czerwonego Krzyża]. Jego przygoda zaczęła się w Milanie. Michael uczestniczył w kursie pierwszej pomocy [też jako wolontariusz Czerwonego Krzyża], a później... został kierowcą karetki pogotowia Mało tego- Michael na sygnale gnał przez miacho- szacun!
Książkę "Pożeganie z bronią" Hemingway napisał po doświadczeniach na tyłach frontu [25 mil od Pizy]. Frederick Henry, nazywany przez wszystkich Tenente (wł. Porucznik), pomaga rannym żołnierzom na froncie I wojny światowej jako członek Czerwonego Krzyża. Jest Amerykaninem, ale pracuje u Włochów...
wikipedia
Hemingway mieszkał w Prayżu. Michael również udał się do tego miasta, spędził noc w jedynej na świecie księgarni ["Shakespeare and Company of Paris"], w której można się przespać. [Niedaleko Katedry- Notre Dame].
Hemingway był ciakawą postacią, jako że brał udział w polowaniach, był wolontariuszem Czerwonego Krzyża [w czasie wojny został poważnie ranny], a w Paryżu dorabiał sobie jako sparing partner na ringu bokserskim, stwierdzono u niego: paskudną ranę głowy, prawe oko rozcięte w kilku miejscach, gouged [wydłubane?] migdałki, poparzenia, krwotok wewnętrzny, problemy z nerkami, zranienie ręki przez uderzenie w szkło [z pięści], złamaną rękę w czasie wypadku [samochodowego], ranę szarpaną [koń], pocięte mięśnie pachwiny, rozcięte więzadło prawej stopy, wąglik, malaria, hemoroidy, żółtaczka... a to wszystko jeszcze przed trzydziestką. Rany i choroby pojawiały się u niego jeszcze przez długą część życia. W ciągu kilku lat lista wydłuża się. Ernest przypadkowo postrzelił się- w czasie wędkowania [łamiąc rękę], kiedy kopnął w drzwi złamał... [tłum. Janosz D].
Tutaj lista się urywa, gdyż Michael został poddany narkozie...
Michael udał się na Key West [najbardziej wysunięta wysepka na Południe, niedaleko Florydy]. Kiedy Hemingway na niej przebywał wybudowano tam pierwszy hotel, żeby przyciągnąć turystów. Wtedy było to miejsce mało uczęszczane, dzisiaj z racji autostrady łączącej liczne wyspy- z Miami, jest odwrotnie. W mieście odbywa się coroczny konkurs na sobowtóra Ernesta Hemingwaya [który jest przeprowadzany w barze: Sloppy Joe`s- można sobie zrobić wirtualną wycieczkę- wew. baru].
[Dzięki pomocy google-earth mogłem śledzić podróże Palina na bieżąco. Nie trzeba nawet wychodzić z pokoju, żeby sobie podróżować, normanie XXIw- alleluja].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 3:55, 13 Wrz 2014, w całości zmieniany 29 razy
|
|
Sob 0:48, 13 Wrz 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Na Key West w domu Hemingwaya urządzono muzeum. Ernest uwielbiał koty- miał ich 50- w porywach do 60 w wyżej wymienionym domu. Śmieszne, bo niektóre z nich miały 6 palców, a 1 nawet miał 7 [nie wiem czy to dużo wnosi do akcji, ale śmieszne przy najmniej]. Po domu i okolicy walęsa się mnóstwo kotów a tego z 6 palcami wziął na ręce przewodnik i pokazał do kamery
Łby upolowaych zwierzą Ernest trzymał jako trofea w... pokoju w którym pisał.
Edit:
A tak mi się przypomniało, jakby kto był w Paryżu, albo w okolicy:
Michael gra/rzuca ringo [frisbee] na plantach między "Hotelem Inwalidów" [czyli miejscem o którym sam wspominał- spoczyku Napoleona], a Mostem Aleksandra III. W oddali widać kopułe- Grand Palais, a nawet kopułę Petit Palais [dosłowie na sekundę]. W kolejnym ujęciu Michael budzi się w Ogrodzie Tuileries, twarzą zwrócony w stronę Luwru, za sobą ma "Plac Zgody" [Concorde], z widocznym obeliskiem. I dalej podziwia obrazy w muzeum [prawdopodobnie] D`Orsey- z tego co pamiętam w Luwrze/Pompidou nie ma obrazów impresjonistów. Tak sprawdziłęm, widoczny na filmie obraz Paula Cézanna [Grających w karty] wisi na jednej ze ścian muzeum D`Orsey. W kolejnej sceine Michael gra w karty [nie mam pojęcia gdzie to], chodzi pewnie o samo nawiązanie do poprzedniego obrazu.
Dalej Michael jedzie pojazdem opacerzoym koło Łuku Triumfalnego [jakby kto pytał].
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 4:29, 15 Wrz 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Nie 21:57, 14 Wrz 2014 |
|
|
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Śmiesznie wyglądałą wizyta Michaela na Kubie [wyspie, żeby nie było]. Tam powstał pierwszy na świecie pomik [popiersie] Hemingwaya. [Z racji, że pisarz na pomniku nie był podobny do siebie- Michael skomentował, że postać z pomika wygląda na kogoś pomiędzy- Leninem a Georgiem III].
Michael przeprowadzał wywiad ze 101 letnim Gregorio Fuentes [o miał przyjemość pływać i łowić ryby z samym Hemingwayem]. Michael stwierdził- jak na swój wiek dziadek całkiem dobrze się trzyma... i pali [cygara] jak lokomotywa. Michael nie wiedział od jakiego pytania zacząć wywiad, jako że przeczytał w jednej z książek że Hemingway nigdy nie nosił majtek w czasie wędkowania- zaczął od pytania: Czy to prawda...?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 2:09, 17 Wrz 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 1:13, 17 Wrz 2014 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|