Autor |
Wiadomość |
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
Ja mam głównie do Cleese'a
No widzisz, ludzie mają to do siebie, że mają inne gusta
Ja uważam, że Cleese to najgorszy członek grupy
Co nie znaczy, że go nie lubię
Lubię go, ale najmniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:25, 31 Maj 2006 |
|
|
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Ja osobiście lubię Jonha, a nie lubię Erica. Jego piosenki są genialne - owszem, ale on sam jest taki nijaki, bez wyrazu. I tak Michael jest the best
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:12, 09 Cze 2006 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
No i patrz - a ja najbardziej lubię Erica
Nie rozumiem - bez wyrazu, Eric?
Nieważne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:58, 09 Cze 2006 |
|
|
Acalia
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 433 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz o czym myślę?? |
|
|
|
| | I tak Michael jest the best |
(wyjmuje dwa wielkie transparenty z napisamy " taaaaaaaaaaak" i stosem serduszek dookoła literek)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 17:26, 09 Cze 2006 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
No bo przecież kto nie lubi Michael'a?
Michael na prezydenta,
Michael na trenera,
Michael na premiera,
Michael na ministra oświaty,
Michael na ministra kultury
Michael na itd., itp., ...
Jednym słowem: Vive la Michael!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:09, 09 Cze 2006 |
|
|
Camelot
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zwiniętej gazety Płeć: solniczka |
|
|
|
Ściągnęłam, obejrzałam (jak zwykle w nocy - biedni rodzice!) i znów się uśmiałam
Najbardziej podobały mi sie skecze o podwózce, o biednym Mike'u który męczył się z opowiadaniem nieśmiesznego dowcipu, o pilotach, o wywiadzie na temat wolności słowa (zdecydowanie ubóstwiam Grahama wskakującego na biurko, który krzyczy "Shut up, shut up!!! A potem z taką satysfkacją zadźgał Cleesa ).
No i Mike w restauracji ("Oh! Ale ze mnie głupiec! <trzask w ścianę>")
A! I jeszcze John w tej różowej koszuli muhahahaha!! (Tak, zgadzam się z Lindorie, że Graham grający tam ojca Cleesa, jest powalający )
No cóż, nie da się ukryć, że filmowi troche brakuje, ale i tak go uwielbiam
Nieszczerość.
"Policjant mówiący: Wesołych Świąt" <turla się po podłodze>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:49, 06 Lip 2006 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 50 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: solniczka |
|
|
|
| | Tak, zgadzam się z Lindorie, że Graham grający tam ojca Cleesa, jest powalający |
Kolejna rola zasługująca na Oscara
Podnoszenie głowy i mruczenie "hę?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:57, 06 Lip 2006 |
|
|
Toddziak
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stepującej i mrygającej choinki |
|
|
|
Przed chwilą skończyłam oglądać, więc jestem wciąż pod wpływem tego klimatu
Wszystkie moje ulubione Pythony + Tim. Zestaw Happy Meal po prostu
Pieprzniczki w kinie sprawiły, że turlałam się pod krzesłem, wierzgając nogami. Podobnie było przy pilotach
Scena z rozmową kwalifikacyjną była jednak zdecydowanie lepsza w Cyrku (ortodoskyjna wyznawczyni Grahama ze mnie ). W tym filmie można było również podziwiać cudowny zestaw kwików i wrzasków pana Chapmana. :]
A tak w ogóle to John i Graham mieli na sobie różową koszulę. Ciekawe czy tą samą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:20, 06 Lip 2006 |
|
|
Camelot
Mleczarz psychiatra
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze zwiniętej gazety Płeć: solniczka |
|
|
|
| | W tym filmie można było również podziwiać cudowny zestaw kwików i wrzasków pana Chapmana. :] |
Tak, tak, zgadzam się!! Był ABSOLUTNIE genialny, skacząc na biurku jako gość Cleesa
Zaczynam go coraz bardziej lubić (tzn. ja zawsze go bardzo lubiłam, ale teraz coraz bardziej )
Jednak nic nie przebije tego żywiołowego: "Hę??"
Aha! I w filmie jeszcze bardzo spodobała mi się gra pilotów: "Widzę swoim przymrużonym okiem, obiekt...."
Chyba to wprowadzę do grona znajomych (okrutnik, psychopata, świr)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:45, 06 Lip 2006 |
|
|
dinsdeyl
Profesor Patafian
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 382 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z galaktyki andromedy |
|
|
|
Film super, ale nie pamiętam co mi się najbardziej podobało chyba samolot. Czas sobie co nieco odświeżyć pamięć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 17:55, 06 Lip 2006 |
|
|
Toddziak
Sprzedawca encyklopedii
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ze stepującej i mrygającej choinki |
|
|
|
| | Aha! I w filmie jeszcze bardzo spodobała mi się gra pilotów: "Widzę swoim przymrużonym okiem, obiekt...."
Chyba to wprowadzę do grona znajomych (okrutnik, psychopata, świr) |
W sam raz na nudną matematykę
A rozczulające było jak Graham przyjechał do warsztatu. :]
A przy tym skeczu z dowcipem Michaela były ładne zbliżenia jego twarzy (jego czyli Grahama)
<maniak>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:59, 06 Lip 2006 |
|
|
Lady Mountback
Pantomimiczna Księżna Małgorzata
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: obecnie przebywa na kracie. |
|
|
|
skecz z dowcipem Mike'a, skecz z dowcipem Mike'a... kurcze przypomnieć sobie tego skeczu nie mogę, a wczoraj widziałam w końcu "Jak wkurzać ludzi".
wymiatały:
- solniczki
- skecz w restauracji
- piloci
- skecz (nie wiem jak go nazwaliście ) z Cleese'em chcącym wyjść do pubu - nie mogłam na te 'reakcje' Grahama
- rozmowa wstępna/kwalifikacyjna
si, si - wczoraj śmiech być w domu po nocach jak nic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:06, 07 Lip 2006 |
|
|
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13999 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
chodzi o Michael'a opowiadającego dowcip
~"kochanie, włóż śmieszną czapeczkę..."~
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:44, 07 Lip 2006 |
|
|
Lady Mountback
Pantomimiczna Księżna Małgorzata
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 107 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: obecnie przebywa na kracie. |
|
|
|
ach no tak. no to tu mnie nos rozbroił. i ta śruba .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 12:43, 08 Lip 2006 |
|
|
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z lasu |
|
|
|
Nie wiem czy to news, czy nie news... no ale powiem:
spaceruje sobie dzisiaj po stronie filmwebu a tu nagle atakuje mnie jakiś banner a w głosnikach słychac głupi chichot/dźwięk, patrze a tu twarz Cleese'a i napis "John Cleese prezentuje - 'jak wkurzać ludzi' już na DVD" W bannerze był odnośnik do tej strony [link widoczny dla zalogowanych] jak sie w wyszukiwarce wpisze 'jak wkurzać' to od razu znajduje to co trzeba. 36zł uważam za całkiem sensowną cene.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 2:52, 26 Gru 2006 |
|
|
|