Las Vegas parano (Fear and Loathing in Las Vegas) /1998/

Nic dziwnego, Thomson pisał po angielsku toteż najłatwiej książki/artykuły tego pana można dostać w krajach posługujących się tą mową.

Nakład "Lęku i odrazy" nie wiem jaki był ale chyba też nie aż tak bardzo lichy. W empiczach można dostać tę książeczkę.

A przeczytać warto ze względu na to, że jakby ułatwia zrozumieć przesłania i aluzje zawarte w filmie. Bo o ile na ekranie trudno jest się ze wszystkim połapać i czasami po obejrzeniu właśnie może powiedzieć, że oglądaliśmy komedię, o tyle w książce wszystko jest trochę poszerzone, do tego są też przypisy rozjaśniające kilka spraw.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pan z Wąsem dnia Wto 15:44, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy

Jeśli się kiedyś natknę, to z chęcią się zaznajomię.

Post został pochwalony 0 razy

Ja również nieomieszkam, jednakże oddam się [czytaniu] z dziką rozkoszą!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 17:43, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

Znalazłem w sieci oryginalną wersję książki w formacie wordowskim. Czy to możliwe, by miała jedynie 46 stron A4?

Post został pochwalony 0 razy

Jak zapodasz czionke nr 4, lub mniejsza, [do tego zrezygnujesz z marginesow]... tak!
[Ja drukowalem kiedys CALY scenariusz z Zywota Briana- zajal mi 8 str. A4, czcionka 8].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 18:07, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

Jak masz ochotę, to poszukam, ewentualnie wyślę Ci na maila.

Post został pochwalony 0 razy

Pewnie ze mam ochote! Z reszta: Ochote- piechote! Nie wazne, wazne zeby bitwe wygrac!

Post został pochwalony 0 razy

Tu jest torrent ---> [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Fajnie fajnie. Mam pytanie nr 14: W czym sie otwiera pliki torrenta?

Post został pochwalony 0 razy

W programach takich jak azureus [polecam], emóle [gópie jest], kazaa [jeszcze gópsze].

W zasadzie toto badziew jest, ale da się wytrzymać.

Post został pochwalony 0 razy

W programach, które obsługują pliki torrentowskie [swojego czasu miałam utorrent]

Post został pochwalony 0 razy

Osobiście używam BitComet i nie narzekam.
A kto ma problemy, bądź na torrenty nie ma ochoty - pisać na PW, podać maila to prześlę.

Post został pochwalony 0 razy

	Killer Rabbit napisał:
	Znalazłem w sieci oryginalną wersję książki w formacie wordowskim. Czy to możliwe, by miała jedynie 46 stron A4?

W polskiej wersji jest to o ile się nie mylę 270 stron. Biorąc pod uwagę to, że jej format to z grubsza a3 czyli 1/2 a4, stosując skomplikowane obliczenia można wysnuć, że da to 135 a4. Wyjebywując przypisy, strony tytułowe, spisy treści i inne dziwa zostaje jakieś 128. Stosując różnego rodzaju techniki edytorskie, zmiany fontów, rozmiarów, chujów, mujów i innych kruczków, wycisnąć można z tego przy zachowaniu pozorów czytelności jakieś 107 stron a4.
Można jeszcze założyć, że wersja polska jest dłuższa z racji tego, że ogólnie język polski charakteryzuje się tym, że mamy dłuższe języki niż anglojęzyczni, jest o jakieś 17 str dłuższa.

	Kod:
	107 - 17 = 90

Oczywiście moje obliczenia oparte są na wielu domniemaniach dlatego prawdziwy wynik będzie mieścił się gdzieś w przedziale -3 str od 90 i +2.

Podsumowując. Coś jest nie tak z tą wersją czterdziesto6 stronicową. Proponuję ją jak najprędzej skasować z dysku i usunąć z sieci Internet!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pan z Wąsem dnia Wto 21:28, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

Ktoś [lub któś] juz był to czytał [lub prze] znak zapytania?

Post został pochwalony 0 razy

Chodzi ci Januszu o wersje oryginalną acz megaskompresowaną, czy polską acz (jakąś tam, nie wiedziałem co w tym wypadku wstawić po "acz")?

Post został pochwalony 0 razy