 |
Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
Autor |
Wiadomość |
Arien
Kakofoniks [Admin]
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 126 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Edno Płeć: solniczka |
|
|
|
Żądam zmiany nazwy tematu! Patrzę na niego i nucę potem przez resztę dnia "baju baj, baju baj, proszę pana".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 14:02, 27 Sie 2016 |
|
 |
|
 |
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
Możesz mienić, jak masz dobry pomysł, jestem otwarta na eksperymenty 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 14:37, 27 Sie 2016 |
|
 |
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
z chińskich bajek to ja oglądałem tylko doragonuboru (smocze koule) z francuskim dubbingiem i rycerzy zodiaku XDD co lecieli na RTL jak nam łaskawie satelitę podłączyli #dobreczasy.jpg
a na RTL zwei po niemcosku leciały potworne animacje w stylu ADI - kreskówka o małym hitlerze albo X-DuckX – Extrem abgefahren, które ryło banię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 15:04, 27 Sie 2016 |
|
 |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
 |  | Możesz mienić, jak masz dobry pomysł, jestem otwarta na eksperymenty  |
Baje, bajki, bajeczki
gdzieś to słyszałam, ale nie pamiętam gdzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:28, 27 Sie 2016 |
|
 |
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Mam podobny do Zygi sentyment do Lwa Króla. Nie byłem w kinie, miałem na wideo i oglądałem po wielokroć. Do dziś mam ciarki i łzy w oczach, co jest interesujące bo nie miewam ciarek i łez w oczach. Jeszcze ciekawsze jest to, że w dzieciństwie w kółko codziennie oglądałem Diabelski Młyn z Bugsami, kojotami, Sylwestrami, Pinky i Mózgiem etc. Baje Disneya były ekskluzywnie w niedzielę na dobranockę (a nie było takich cudów jak całodobowe kanały z kreskówkami po polsku). Był Karton po angielsku i tam oglądałem Dwa głupie psy, Głupiego i głupszego i taką durną hiszpańską kreskówkę o owocach. Także ze lzawym Disneyem nie miałem okazji się zaprzyjaźnić, za to absurdalne, cyniczne, wariackie i prześmieszne kreskówki błaci łołneł znam na pamięć. Ze wszystkimi rasistowskimi, pijackimi i tytoniowymi żartami co ich ponoć teraz już nie ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:54, 31 Sie 2016 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|